Najtwardszy z twardzieli powraca – Liam Neeson przechodzi powoli do legendy jako aktor, który kręci akcyjniaka za akcyjniakiem. Patrzeć tylko jak za dekadę lub dwie będziemy organizować festiwale i przeglądy jego twórczości. Niestety, scenariusze wybierane przez irlandzkiego artystę z reguły są bardzo podobne do siebie, skupiające się na bezpardonowej rozwałce.