Soundtrackowy Hall of Fame: Dances with Wolves

Autor: Maciej "Levir" Bandelak Redaktor: Levir

Dodane: 06-10-2007 14:03 ()


 

Redakcja tekstu: Krzyś-Miś

 

Niewiele jest filmów w karierze reżyserskiej Kevina Costnera, które mu wyszły. Większość jest dość przeciętna, żeby nie powiedzieć nudna. Chlubnym wyjątkiem jest tutaj "Tańczący z Wilkami", film z początku lat dziewięćdziesiątych, który reanimował modę na westerny. Jakkolwiek film Costnera (zagrał zresztą główną rolę) nie jest typowym westernem, gdzie mamy do czynienia ze złymi rewolwerowcami i dobrym szeryfem, jest filmem wręcz poetyckim, a western jako gatunek stanowi tylko tło do rozważań o ludzkich emocjach i uczuciach.

 

Zadanie stworzenia ścieżki dźwiękowej przypadło uznanemu kompozytorowi Johnowi Barry'emu, który dał się poznać nie tylko jako etatowy kompozytor do filmów o Jamesie Bondzie ("Diamenty są wieczne", "Moonraker" czy "Ośmiorniczka"), ale także jako twórca o niezwykle romantycznym i emocjonalnym wyczuciu ("Pożegnanie z Afryką" czy "Złote Dziecko"). Jak się okazało był to nie tylko strzał w dziesiątkę, ale i w setkę.

 

Barry stworzył ponad 100 minut muzyki do "Tańczącego z Wilkami", z czego pierwotnie na płycie ukazała się ledwie połowa. Trochę lepiej wygląda to na rozszerzonym wydaniu - 75 minut, nadal jednak wydanie całości partytury czeka na realizację. Muzyka jest jak cały film - emocjonalna, zadumana, wyrażająca uczucia targające głównym bohaterem. Nie skupia się na konkretnej ilustracji poszczególnych scen, jest przemyślana od początku do końca.

 

Osią całej ścieżki dźwiękowej jest "John Dunbar Theme", temat głównego bohatera, który pojawia się na początku pierwszego utworu "Main Title - Looks like a Suicide" wygrywany na trąbce. W całej okazałości prezentowany jest jednak w następnym utworze "The John Dunbar Theme". Temat ów ma piękną linię melodyczną, rozpisaną na smyczki. Chwyta ze serce, jednocześnie czuje się w nim ukryty dramatyzm. Wokół tego tematu skupia się spora część całej ścieżki dźwiękowej, bądź to w różnorodnych formach wariacyjnych ("Ride to Fort Hays", "Rescue of Dances with Volves") bądź na inne instrumenty ("The John Dunbar Theme" ze ścieżki nr 14). Na jego bazie powstały również inne tematy, zresztą na ścieżce znajdziemy bogactwo tematyczne, jakkolwiek wywodzące się z jednego pnia.

 

Drugim ważnym tematem jest "Two Socks - Wolf Theme", temat towarzyszący pojawieniu się wilka, któremu bohater nada imię "Dwie skarpety". Wygrywany na fleciku, jest odzwierciedleniem nie zagrożenia, którego można by się spodziewać po dzikim zwierzęciu, lecz ciekawości, która pojawia się przy pierwszym spotkaniu, a później więzi, jaka pojawia się między Johnem Dunbarem a wilkiem.

 

Kompozytor, który zwykle lubuje się w dwóch - trzech wyrazistych tematach, tym razem poszedł inną drogą i skomponował bardzo wiele motywów. Kolejnymi są tematy ilustrujące Indian. Osobne dla Siouxów i Paunisów. Paunisowie, przedstawieni jako "źli" Indianie, doczekali się ilustracji dramatycznymi dźwiękami smyczków, ciężkiej perkusji i sekcji instrumentów dętych. Podkreśla to zagrożenie, jakie pojawia się wraz z nadchodzącymi Paunisami ("The Death of Timmons"). Perkusja zostaje użyta jako centralny instrument w utworze "Pawnee Attack", tym razem tylko uzupełniona pozostałymi instrumentami.

 

Drugie plemię - Siouxowie to przeciwieństwo Paunisów. Są sprzymierzeńcami naszego bohatera i słychać to również w ilustracji muzycznej, która choć jest budowana w większości na bazie tych samych instrumentów, to ma diametralnie inny wydźwięk emocjonalny. "Kicking Bird's Gift" jest bardzo stonowanym i spokojnym utworem utrzymanym w stylistyce głównego tematu. Z kolei "Rescue of Dances with With Wolves" okazuje się być bardzo triumfalnym utworem, radosnym, wręcz majestatycznym, dzięki użyciu trąbki i pozostałych instrumentów w o wiele weselszej tonacji. Nie mogło oczywiście zabraknąć motywu miłosnego, jakim jest "The Love Theme". Spokojny, piękny utwór rozpisany na flet, skrzypce i wiolonczele.

 

Pozostałe utwory są budowane na bazie poprzednich tematów, każdy jednak ma swoje subtelności, które dodają kolorytu i wartości dla całej ścieżki dźwiękowej. W "The Buffalo Hunt" kompozytor użył m.in. chóru, fanfar oraz werbli, bazując oczywiście na motywie przewodnim. Daje to świetny efekt, podkreślający ważność sceny - samego polowania, które było rytuałem dla Indian. Z kolei w "Journey to the Buffalo Killing Ground" temat główny jest przewartościowany na smutno i złowrogo brzmiące sekcje instrumentów - by dać wyraz dramatyzmowi sceny z martwymi bizonami.

 

Bez tej ścieżki dźwiękowej film byłby o niebo uboższy w swym przesłaniu. Barry stworzył kompozycję genialną w każdym calu, piękną. Gdy trzeba radosną, w innym miejscu przejmująco smutną z bardzo wyrazistym tematem głównym, towarzyszącym nam niemal przez cały film. Absolutnie słusznym było przyznanie Oskara kompozytorowi za ów soundtrack. Należy żałować tylko, że do tej pory nie wydano całej kompozycji, a jedynie trzy okrojone wydania. Ta ścieżka to kolejny "a must have" w kolekcji soundtracków.

 

Pisząc ten artykuł korzystałem z wydania "Gold".

 

1. Main Title - Looks like a Suicide

2. The John Dunbar Theme

3. Journey to Fort Sedgewick

4. Ride to Fort Hays

5. The Death of Timmons

6. Two Socks - The Wolf Theme

7. Pawnee Attack

8. Kicking Bird's Gift

9. Journey to the Bufflo Killing Ground

10. The Buffalo Hunt

11. Fire Dance

12. Stands with a Fist Remembers

13. The Love Theme

14. The John Dunbar Theme

15. Two Socks at Play

16. The Death of Cisco

17. Rescue of Dances with Wolves

18. The Loss of a Journal and Return to Winter

19. Farewell and End Title

20. The John Dunbar Theme

21. Dances with Wolves

 

Tańczący z sesjami

 

Muzyka Barry'ego jako muzyka ilustracyjna sprawdza się znakomicie. Niemal każdy utwór można wykorzystać na swój sposób. Większość nada się jako podkład pod podróże przez rozległe tereny, jako sielankowe dźwięki dla bohaterów, mających chwilę wytchnienia od wszelkich niebezpieczeństw (utwory nr 2, 3, 4, 6, 8, 10, 15). Pozostałe można wykorzystać pod konkretne sceny, czy to walk (5,7,16), czy to scen pełnych dramatyzmu (9,16), jak również jako element etniczny (11).

 

Muzyka w filmie: 5/5

Muzyka na albumie: 5/5

Muzyka na sesjach: 4/5

 

Dotychczas w cyklu ukazały się:

Children of Dune

Conan the Barbarian

Braveheart

The Blues Brothers

1492 - Conquest of Paradise

 


Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...