„Batman” tom 6: „Cmentarna szychta” - recenzja

Autor: Przemysław Mazur Redaktor: Motyl

Dodane: 13-11-2015 23:12 ()


Wieloodcinkowe, ciągnące się miesiącami opowieści naszpikowane licznymi wątkami pobocznymi z oczywistych względów mogą wydawać się niekiedy nużące. Boleśnie przekonali się o tym również amerykańscy wydawcy w drugiej połowie lat 90-tych minionego wieku, kiedy to w efekcie m.in. spiętrzenia tego typu historii doszło do gwałtownego załamania komiksowego rynku. „Cmentarna szychta” to w odróżnieniu od wspomnianych utworów zbiór zwartych, względnie samodzielnych  fabuł.

Gwoli ścisłości warto nadmienić, że przybliżone w nich wydarzenia osadzone są w ramach autorskiej wizji Batmana według Scotta Snydera (wspomaganego m.in. przez Jamesa Tyniona IV), z którą polscy czytelnicy mają okazję zapoznawać się od marca 2013 r. (tj. od publikacji polskiej wersji „Trybunału Sów”). Stąd uzupełnienia do wydarzeń przybliżonych w „Rok Zerowy – Tajemnicze miasto” (nowelka „Nowa świetlana przeszłość”), w której ponownie mamy okazję ujrzeć gang Red Hooda, młodocianą Harper znaną z albumu „Miasto Sów” („Podołaj”), a także po raz kolejny wkroczyć do Azylu Arkham („Wieki”). Na tym jednak nie koniec, bo w kolejnych opowieściach wspomniany scenarzysta przybliżył przebieg konfrontacji Bruce’a Wayne’a z Clayfacem („Człowiek znikąd”), współprace z Supermanem w kontekście paranormalnych zawirowań („Błędne ogniki”) oraz niekonwencjonalne metody zmagań ze znacznie mniej ekstrawertycznym psychopatą niż Joker, Riddler czy Scarecrow („Cichy”). Ponadto w tle dają o sobie znać przedstawiciele tzw. Bat-Rodziny (m.in. Dick Grayson i Jason Todd), Lucius Fox i oczywiście niezawodny James Gordon.

Każda z tych opowieści to jakby wycinek wspomnień Mrocznego Rycerza potwierdzający jego determinację , zaradność i pomysłowość w realizacji podjętej przezeń krucjaty. Niby nic nowego, bo de facto mamy z tym do czynienia w większości opowieści z udziałem tej postaci. Różnorodność narracji zastosowanej w tych utworach (m.in. obserwacja rozwoju akcji z perspektywy pielęgniarza Azylu Arkham tudzież aspirantki do roli nastoletniej sojuszniczki Batmana) zapewnia nie tylko urozmaicenie serii, ale też korzystną rozbudowę tła społecznego i ogólnie świata przedstawionego. Nie omieszkano przypomnieć czytelnikom przynależności obrońcy Gotham do znacznie rozleglejszego niż jego „rodzinne” podwórko uniwersum DC. Stąd sygnalizowana wizyta Człowieka ze Stali, którą to postacią tradycyjnie posłużono się do wykazania jaki to Batman jest błyskotliwy i skuteczny. Fanów Supermana ów zabieg zapewne rozdrażni; zwłaszcza że sięgano poń już wielokrotnie, m.in. w „Powrocie Mrocznego Rycerza” i zapowiedzianej przez Egmont na rok 2016 serii „JLA” (a zwłaszcza w otwierającej tę serię opowieści „New World Order”). Tymczasem z odwrotną sytuacją miewaliśmy do czynienia raczej rzadko („Redeeming the Demon” w „The Spectre vol.4” nr 2-4). Niemniej nastrój niesamowitości tej zwięzłej historii pozytywnie wyróżnia ją wśród pozostałych fabuł tego albumu. Bez względu na ich tematykę i wymowę łączy je zasadnicze zjawisko: uzupełniają one dalsze plany realiów „batmanicznego” uniwersum. I co najważniejsze w sposób udany.

Stylistyka warstwy plastycznej dla poszczególnych opowieści zawartych w niniejszym tomie jest znaczna. Począwszy od standardowej dla Grega Capullo mieszanki groteski i stylu realistycznego, poprzez heroiczną efektowność Andy’ego Kuberta (niestety nie tak sprawną jak w najlepszych czasach tego autora, tj. na przełomie lat 80-tych i 90-tych), nastrojową wrażeniowość Alexa Maleeva, silne akcentowanie konturu w wykonaniu Wesa Craiga, po karykaturalność doprawioną dbałością o wybrane detale świata przedstawionego według Matteo Scalery. Ten ostatni wzbudzać może skojarzenia z rysunkami mini-serii „Przebudzenie” spolszczonej w pierwszej połowie 2015 r. przez Mucha Comics. I rzeczywiście, zwłaszcza gdy porówna się „Cichego” (tj. opowieść zilustrowaną przez Scalerę) ze zwięzłą nowelką w wydaniu specjalnym „Batman – Detective Comics” nr 27 przygotowanym na okazję Dnia Darmowego Komiksu w sierpniu 2014 r. przez Scotta Snydera i Seana Murphy’ego (autora warstwy wizualnej „Przebudzenia”). Istotnie trzeba przyznać, że zbieżności w taktyce plastycznej obu twórców są znaczne. Zamierzona efektowność na miarę współcześnie dominujących trendów komiksowej ilustracji zapewne wzbudzi obiekcje u wielbicieli maniery charakterystycznej dla artystów stosujących kompletnie odmienną stylistykę (jak chociażby przypomnianego w albumie „Batman: Narodziny Demona” Norma Breyfogle’a). Trzeba jednak przyznać, że każdy z wymienionych plastyków prezentuje wysoką jakość warsztatową i dołożył starań, aby efekt końcowy jego pracy nie przysparzał czytelnikom powodów do narzekań.

Wygląda na to, że czytelników polskiej edycji serii „Batman” czeka co najmniej rok przerwy na kolejny tom tego cyklu, a co za tym idzie zapoznanie się z wzbudzającą szereg kontrowersji opowieścią „Endgame”. W tzw. międzyczasie możemy jednak spodziewać się trzech opasłych wydań zbiorczych tygodnika „Batman Eternal”, niejako przygotowujących grunt pod wydarzenia przybliżone we wspomnianej chwilę temu historii. Stąd też lektury z udziałem Zamaskowanego Krzyżowca w kolejnych miesiącach z pewnością nam nie zabraknie.

 

Tytuł: „Batman” tom 6: „Cmentarna szychta”

  • Tytuł oryginału: „Batman: Graveyard Shift”
  • Scenariusz: Scott Snyder, James Tynion IV, Marguerite Bennet, Gerry Duggan
  • Rysunki: Greg Capullo, Danny Miki, Wes Craig, Alex Maleev, Matteo Scalera, Dustin Nguyen, Andy Kubert, Andy Clarke, Derek Fridolfs, Jonathan Glapion, Sandra Hope, Craig Yeung, Drew Geraci, Jack Purcel, Sandu Florea, Marc Deering
  • Kolor:  FCO Plascencia, Ian Hannin, Brad Anderson, Nathan Fairbairn, Lee Laughridge, John Kalisz
  • Tłumaczenie z języka angielskiego: Marek Starosta, Tomasz Sidorkiewicz („Nowa świetlana przeszłość”)
  • Wydawca wersji oryginalnej: DC Comics
  • Wydawca wersji polskiej: Egmont Polska
  • Data publikacji wersji oryginalnej:5 maja 2015 r.
  • Data publikacji wersji polskiej: 4 listopada 2015 r.
  • Oprawa: twarda 
  • Format: 17 x 26 cm
  • Papier: kredowy 
  • Druk: kolor
  • Liczba stron: 200
  • Cena: 75 zł

Zawartość niniejszego wydania zbiorczego zamieszczono pierwotnie w miesięcznikach „Batman” nr 0 (listopad 2012 r.), 18-20 (maj-lipiec 2013 r.), 34 (październik 2014 r.) i „Batman Annual” nr 2 (lipiec 2013 r.).

 Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie komiksu do recenzji. 

 


comments powered by Disqus