"Teorie spisków" - recenzja

Autor: Luiza Dobrzyńska Redaktor: Motyl

Dodane: 28-02-2014 07:03 ()


Fantastyka uważana jest na polskim rynku literatury za nurt niszowy. Istnieją co prawda zapaleńcy, którzy próbują zmienić ten stan rzeczy, ale to niełatwe zadanie. Wielka szkoda, bo w przeszłości Polska mogła poszczycić się znakomitymi pisarzami z tej dziedziny i obecnie zapewne można by ich znaleźć równie wielu. Należałoby tylko dać szansę tym, którzy - odrzucani przez wszystkie znaczące wydawnictwa - z rozpaczy zaczynają korzystać z opcji selfpublishingu.

Wydawnictwo Craiis postanowiło spośród rosnącego z roku na rok grona ludzi piszących i marzących o "byciu rozpoznawalnym" wyłowić przynajmniej kilkoro wyróżniających się piórem i wyobraźnią. Efektem tej akcji jest antologia "Teorie spisków", zawierająca opowiadania, ciekawe, tajemnicze, a czasem nawet makabryczne. Jest ich trzynaście - liczba na pewno wybrana nieprzypadkowo.

Co dzieje się z człowiekiem po śmierci? A może śmierć w ogóle nie istnieje, stanowi jedynie jeden z ludzkich przesądów? Kto tak naprawdę stał za próbą wyniesienia na tron Anglii młodziutkiej lady Jane Gray, która przecież wcale nie chciała być królową? Czy Che Guevara rzeczywiście zginął tak, jak uczą o tym podręczniki historii? Skąd wzięły się elfy i jaka jest ich prawdziwa natura? Jaka jest w dzisiejszych czasach faktyczna władza papieża? Odpowiedź na te pytania, tak jak i na wiele innych, może czytelnika zaskoczyć. Żyjemy przecież w świecie, w którym nie wszystko jest takie, jakie zdaje się być i niemal codziennie przyłapujemy rzeczywistość na jakiejś bylejakości, której sztandarowym przykładem jest deja vu. A przecież jest tyle innych niewytłumaczalnych zjawisk, tak jakby świat bawił się z nami w kotka i myszkę. Co chwila podsuwa nam jakieś znalezisko, w żaden sposób niepasujące do ustalonego schematu historycznego czy praw fizyki, które mamy za niepodważalne. Czy można wytłumaczyć przynajmniej niektóre z tych przypadków?

Antologia "Teorie spisków" jest, można by rzecz, bardzo niejednolita. Obok opowiadań mających za temat jakieś konkretne wydarzenie historyczne - na przykład śmierć znanych polityków czy historię rodu Tudorów - mamy w niej teksty będące całkowitą fantasmagorią. W moje ocenie jedne i drugie są ciekawe, choć z nieco innych powodów. Umiejętność stworzenia świata całkowicie abstrakcyjnego jest wbrew pozorom łatwiejsza niż wiarygodne przekształcenie już istniejącej rzeczywistości tak, by wpleść w nią wizję autora. Zmierzenie się z tym wyzwaniem bywa bardzo trudne - to znaczy, można napisać, np. że Michael Jackson był kosmitą z Alfa Proximy, ale już napisać to tak, żeby czytelnik uwierzył, to prawdziwa sztuka. Mówiąc bardziej obrazowo, łatwo jest uwierzyć w niejaką realność Mr Spocka, słynnego Wolkanina ze Star Treku, ale trudniej już przyjąć za dobrą monetę twierdzenie, że prezydent Obama jest Wolkaninem w przebraniu. Zadaniem pisarza, który obiera sobie taki temat, jest właśnie przekonanie czytelnika do niemożliwego. Kilku autorów opowiadań z antologii "Teorie spisków" podjęło się tego zadania. Czy z pełnym powodzeniem? Każdy, kto weźmie książkę do ręki, będzie musiał wyrobić sobie na ten temat własne zdanie. Fakt, że autorami opowiadań są wyłącznie debiutanci, gwarantuje że czytelnik zetknie się ze świeżym spojrzeniem i niekonwencjonalnym ujęciem tematu. Niełatwo o to w świecie dzisiejszej literatury, gdzie pewne nurty są od wielu lat okupowane przez zaledwie kilka tych samych nazwisk i prezentują co prawda nowe, ale skostniałe w pewnej formie pozycje. "Teorie spisków" dały szansę początkującym. Ilu z tych autorów stanie się prawdziwymi sławami? Jeden? Paru? A może żaden? To już sprawa przyszłości tego, ile pracy zechcą włożyć w rozwijanie swoich uzdolnień. Na razie możemy cieszyć się pierwocinami ich talentu i popatrzeć na świat ich oczami. To ciekawa wycieczka, do której szczerze namawiam.

Stosunkowo niedrogi tomik został wydany skromnie, ale bardzo gustownie, na kremowym papierze i w okładce z adnotacjami, żartobliwie nawiązującymi do znanych filmów i powieści szpiegowskich. Maniera graficzna przypomina nieco okładki kryminałów Jo Nesbo i świetnie pasuje do treści.

 

"Teorie spisków"
  • Antologia
  • Język: polski
  • Okładka: miękka
  • Ilość stron: 260
  • Rok wydania: 2013
  • Wydawnictwo: Craiis
  • ISBN: 978-83-937572-1-3


comments powered by Disqus