„Znajdujemy ich, gdy są już martwi” tom 2: „Złodziejka” - recenzja

Autor: Miłosz Koziński Redaktor: Motyl

Dodane: 21-08-2022 21:50 ()


Co do poprzedniego albumu nowej serii Ala Ewinga miałem odczucia w przeważającej większości chłodne. Chwaliłem oryginalny pomysł i ciekawy świat, krytykowałem miałkich bohaterów i nudną historię osadzoną w tym świecie. Oprawę graficzną zjechałem od góry do dołu... A teraz trzymam w rękach tom opatrzony cyferką 2.

I jest dużo lepiej. Skok jakościowy jest naprawdę wyraźny, zarówno pod względem oprawy, jak i historii. Wydarzenia tomu drugiego dzieją się kilkadziesiąt lat po historii przedstawionej w albumie Poszukiwacz. Po wstrząsającym finale świat wyraźnie poszedł do przodu. W Złodziejce poznajemy nowe frakcje, jakie pojawiły się na skutek powrotu jednego z bogów oraz pierwsze wątki i sekrety toczącej się na najwyższych szczeblach wojny o władzę. Jest tajemnica, jest intryga, jest akcja wraz z zaskakującymi zwrotami. O co chodzi? Jak może sugerować tytuł o kradzież czegoś cennego. Czego? W tym wypadku celem złodziej staje się sam bóg. Ewing konsekwentnie rozwija swoje uniwersum, wprowadzając do niego nowe wydarzenia, koncepcje i postacie. Seria ma teraz do zaoferowania nie tylko intrygujący koncept, ale również wielowątkową i wciągającą historię, w której naprawdę trudno przewidzieć, co może się wydarzyć, a czytelnik pozostaje w nieustannej niepewności. Autor jednocześnie udziela czytelnikom wystarczającej ilości informacji, aby można było się bez problemu połapać w fabule, konstrukcji świata i licznych relacjach pomiędzy jego mieszkańcami oraz zachować pewien otaczający całość historii nimb tajemniczości i intrygi. Ewing fabularnie kusi i nęci, odsłaniając smakowite kąski, jednocześnie pozostawiając „danie główne” poza zasięgiem czytelnika. Postaci również zostały zarysowane wyraźnie lepiej – praktycznie każdej z nich poświęcono osobną retrospektywę przedstawiającą jej charakter, cele i motywacje. Nie każdy z nowych bohaterów jest może nad wyraz oryginalny, ale przynajmniej o każdym z nich możemy się teraz czegoś dowiedzieć.

W recenzji poprzedniego albumu serii o oprawie wyraziłem się wyjątkowo niepochlebnie. Wątpię, żeby to właśnie moje słowa artystka wzięła sobie do serca, ale szata graficzna przeszła drastyczną poprawę. Technikolorowy chaos i pstrokacizna zniknęły z palety barw, a porozrzucane po całych planszach kadry o dziwacznych kształtach i proporcjach ustąpiły miejsca starym dobrym prostokącikom ułożonym elegancko i równo od lewej do prawej. Jak widać, stare i wypróbowane sposoby wciąż sprawdzają się najlepiej. A jakie to zmiany zaszły w palecie barw, że już nie pluje tak obficie jadem? Artystka odpuściła sobie wrzucanie w plansze i poszczególne kadry całej ferii kontrastujących kolorów. Zamiast tego w poszczególnych scenach zastosowała ograniczoną ilość barw, ale zaczęła używać dużej ilości odcieni głównego koloru dominującego daną scenę. Sprawia to, że kadry wyglądają chwilami niemal monochromatycznie, ale są przez to o wiele bardziej czytelne i nie zachodzi już zjawisko gapienia się w stronę i zachodzenia w głowę nad tym, co akurat na danej planszy widzimy. Żeby nie było jednak całkiem różowo – wciąż nie jestem fanem dość pospolitego cyfrowego stylu Simone Di Meo oraz tego, że niektóre kadry to ekstremalne zbliżenia na jakiś detal...

Teraz nową serię Ewinga i Di Meo polecić mogę z czystym sercem. Jeżeli potraktujemy tom pierwszy jako stricte ekspozycję i prolog, to do tomu drugiego podejść możemy jako do właściwej historii, która dopiero się rozkręca. A jest to opowieść naprawdę bardzo dobra i wciągająca. Wyraźnie czuć, że scenarzysta ma nam jeszcze dużo do zaoferowania, dlatego będę z zainteresowaniem przyglądał się temu, w jakim kierunku podąży seria. A na razie dzięki intrygującej historii udzielam Znajdujemy ich, gdy są już martwi kredytu zaufania.

 

Tytuł: Znajdujemy ich, gdy są już martwi tom 2: Złodziejka

  • Scenariusz: Al Ewing
  • Rysunki: Simone Di Meo
  • Tłumaczenie: Paweł Bulski
  • Wydawnictwo: Non Stop Comics
  • Premiera: 27.07.2022 r.
  • ISBN: 978-83-8230-280-6
  • Oprawa: miękka
  • Ilość stron: 144
  • Format: 170x260
  • Cena: 54,00 zł

Komiks możecie kupić w sklepie wydawnictwa Non Stop Comics.


comments powered by Disqus