„Stranger Things” tom 4: „Obóz naukowy” - recenzja
Dodane: 10-11-2021 21:49 ()
Nowy tom „Stranger Things” to powrót do bohaterów znanych z serialu. W poprzednich dwóch tomach poznawaliśmy innych uciekinierów z upiornego instytutu, a teraz odwiedzamy obóz naukowy, na którym Dustin poznał Suzie. Komiks opisuje zatem zdarzenia rozgrywające się między drugim a trzecim sezonem serialu. Jak pamiętamy, Suzie pojawiła się właśnie w trzecim sezonie i wspólnie z Dustinem brawurowo wykonała piosenkę z filmu „Neverending story”.
Dustin przybywa na obóz naukowy i jest w swoim żywiole. Wreszcie znalazł się wśród osób, które podzielają jego zainteresowania. Od razu doskonale odnajduje się w tych nowych okolicznościach, a jego pewność siebie rośnie z dnia na dzień. Doświadczenia w walce z mrocznymi siłami sprawiły, że nie straszne są mu nawet miejscowe rozrabiaki. A tacy znajdą się przecież nawet na obozie naukowym. Sprawy przybierają jeszcze ciekawszy obrót, gdy kolejni opiekunowie zaczynają znikać. Towarzyszą temu plotki, mówiąc o tajemniczym mordercy grasującym po obozie. Dustin z Suzie oraz nowymi kolegami postanawia rozwiązać zagadkę, nie bacząc na niebezpieczeństwa. Poza tą główną opowieścią w tomie znalazła się jeszcze krótka opowiastka z Ericą, czyli młodszą siostrą Lucasa – w roli głównej.
Jody Houser tym razem wraca do rozwijania wątków z serialu. Zdarzenia, jakie rozegrały się w obozie, przedstawione zostały w konwencji horroru. Oczywiście horroru z lat osiemdziesiątych. Mamy usytuowane gdzieś w lesie chatki, grupę nastolatków oraz ich opiekunów no i oczywiście zamaskowanego zabójcę. Pomysł, by nosił upiorną maskę Einsteina, jest całkiem trafiony. Scenarzystka stopniowo buduje napięcie i umiejętnie myli tropy, ale niestety finał tej historii trochę zawodzi. Również i warstwa graficzna nie jest szczególnie efektowna. Rysunki Edgara Salazara są dość proste i statyczne, a cienki kontur wypełniony płaskimi kolorami nie poprawia ogólnego wrażenia. Nieco ciekawiej wyglądają rysunki Gabriela Antali w dodatkowej historyjce. Są znacznie bardziej dynamiczne, a ich cartoonowy charakter doskonale pasuje do nastroju tej opowieści.
Czwarty tom serii „Stranger Things” ukazuje się w okolicach szóstego listopada, czyli w… Międzynarodowy Dzień Stranger Things. To bowiem właśnie tego dnia 1983 zaginął Will Byers. To oczywiście doskonały moment na premierę. Także w tym dniu ukazał się zwiastun kolejnego sezonu oraz przybliżona data jego premiery. Kontynuacja serialu ma zostać wyemitowana w 2022 roku. Do tego czasu można powrócić do poprzednich odcinków oraz poczytać komiksy. Czwarty tom na pewno zainteresuje fanów tej opowieści. Coś dla siebie znajdą tu również miłośnicy klasycznych horrorów z lat osiemdziesiątych, bo scenarzystka czerpie z nich inspiracje pełnymi garściami.
Tytuł: „Stranger Things” tom 4: Obóz naukowy”
- Tytuł oryginału: „Stranger Things. Volume 4: Science Camp”
- Scenariusz: Jody Houser
- Rysunki: Edgar Salazar
- Tłumaczenie: Donata Olejnik
- Wydawca: Wydawnictwo Dolnośląskie
- Data polskiego wydania: 20.10.2021 r.
- Wydawca oryginału: Dark Horse Comics
- Data wydania oryginału: 2019
- Objętość: 112 stron
- Format: 170x260 mm
- Oprawa: twarda
- Papier: kredowy
- Druk: czarno-biały
- Cena: 54,90 złotych
Dziękujemy Wydawnictwu Dolnośląskiemu za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
comments powered by Disqus