„Incognito. Niesamowity Przypadek Pawła K.” #8: „Zza grobu” - recenzja

Autor: Jarosław Drożdżewski Redaktor: Motyl

Dodane: 08-11-2019 23:02 ()


Druga z „emefkowych” premier Sol Invictus, czyli „Incognito. Niesamowity Przypadek Pawła K – Zza grobu” to zupełnie inny klimat „Zgrozy”. Trochę nietypowa, ale jednak historia z gatunku superhero rozkręca się z zeszytu na zeszyt, a przedstawiona intryga zatacza coraz szersze kręgi.

We wstępie wspomniałem o nowym rozdaniu. Tak, trochę tak jest, gdyż już na samym początku dowiadujemy się, że tytułowy bohater nie żyje (czy aby na pewno?), natomiast do gry wraca niejaka Alicja, która odzyskuje – choć nie w pełni – swoje moce. Tutaj spotkamy się z nadprzyrodzonymi mocami, całość ma też nieco spokojniejszy klimat, co nie oznacza, że nic się nie dzieje. Jest wręcz odwrotnie, mamy tu do czynienia z wieloma zwrotami akcji. I taką doskonałą kwintesencją tego, czym jest seria „Incognito”, otrzymujemy w pierwszej części „Zza grobu”. Całość zaczyna się od trzęsienia ziemi, a później jest tylko lepiej.

Scenarzysta Piotr Czarnecki odkrywa kolejne karty, budując sobie pomost do kolejnych części. Można wręcz rzec, że zakończenie tego epizodu wzbudza w czytelniku poczucie, że był to dopiero prolog do tego, co ma się wydarzyć w przyszłości. Jednocześnie też wraca i wyjaśnia kilka ważnych wątków z poprzednich odsłon. Ze względu na swoje nadnaturalne wątki seria być może nie jest skierowana do wszystkich, ale potrafi jednak też bawić, jeśli da się jej szansę. Warto natomiast odświeżyć sobie pamięć, zanim przejdzie się do nowej odsłony.

Graficznie najnowsza odsłona nie zaskakuje, tzn. trzyma dotychczasowy poziom ze wszystkimi plusami i minusami. Łukasz Ciżmowski ma swój charakterystyczny styl z mocno minimalistycznym podejściem do drugich planów i chyba po raz pierwszy w takim nagromadzeniu z wykorzystaniem grafiki komputerowej. Tego typu połączenie wzbudza kontrowersje, tzn. nie zawsze można trzeba taką rzecz lubić - to zależy od gustu, natomiast warto wspomnieć, że taki element jest tu dostrzegalny. Całość została opublikowana w czerni i bieli co potęguje nastrój historii, ale też dobrze wykorzystując mono, można ukryć słabsze graficznie momenty.

Sol Invictus wydało w ostatnim czasie dwie tak odmienne od siebie serie, które mają szansę trafić do szerszego grona odbiorców. Mając w swoim portfolio takie perełki jak „Zgroza” czy „Incognito” trzeba liczyć na to, że to nie koniec niespodzianek i, że już wkrótce na rynku ukażą się kolejne nowości.

 

Tytuł: „Incognito. Niesamowity Przypadek Pawła K.” #8: „Zza grobu”

  • Scenariusz: Piotr Czarnecki
  • Rysunek: Łukasz Ciżmowski
  • Wydawnictwo: Sol Invictus
  • Data wydania: 10.2019
  • Liczba stron: 32
  • Oprawa: miękka
  • Papier: kredowy
  • Format: 170x260 mm
  • Druk: kolor
  • Wydanie: I
  • Cena: 15 zł

Dziękujemy wydawnictwu Sol Invictus za udostępnienie egzemplarza do recenzji.

Galeria


comments powered by Disqus