„Sherlock Holmes i Necronomicon" tom 2: „Noc nad światem” – recenzja
Dodane: 31-07-2016 17:00 ()
Pradawne siły zła mogą stać się zgubą wiktoriańskiego Londynu. Czy Sherlock Holmes poradzi sobie z potęgą Wielkich Przedwiecznych?
Komiksowa seria o Sherlocku Holmesie od początku jawiła się jako potencjalnie bardzo interesująca rzecz. W obrębie historii o najsłynniejszym detektywie świata z powodzeniem można było wpisać przecież elementy natury fantastycznej. Takie zamierzenie podjęto z obecnością wampirów, a także nieboskich istot z mitologii Lovecrafta. Dotychczasowy efekt mógł satysfakcjonować jednak najwyżej połowicznie.
Przede wszystkim dlatego, że na wyrazistości stracił sam Sherlock Holmes, którego dedukcyjne umiejętności nie sprawdzały się w obliczu tego, co wykracza poza granice rozumu. Wydawać by się mogło, że będzie tak zwłaszcza w przypadku drugiej części historii o Necronomiconie. Okazuje się, iż dla wytrwałych czytelników przygotowano fascynującą i bardzo udaną niespodziankę.
Choć Holmes w dalszej mierze bardziej przypomina Van Helsinga, niż swoje literackie odbicie z prozy Doyle’a, natomiast anonimowe bohaterki, których moce służą niejednokrotnie jako deus ex machina, to całość sprawdza się nad wyraz satysfakcjonująco. Przede wszystkim dlatego, że Sylvain Courdurie odniósł się do poprzednich wydarzeń, wiarygodnie, argumentując poczynania i perypetie tytułowej postaci.
Zaburzony osąd i płynna granica pomiędzy tym, co racjonalne a tym, co fantastyczne, zagadkowa więź z Moriartym, wrażliwość na tajemne moce. Wszystko było sygnalizowane, jednak dopiero teraz wygrywa przekonującą melodią. Co więcej, dramaturgiczny obraz tej historii budzi autentyczną uwagę. Wszakże księga Szalonego Araba Abdula Alhazreda jest jak najbardziej realna, a legendarni Przedwieczni ponownie mogą stać się rzeczywistym koszmarem.
W tych przedstawieniach w dalszym ciągu bezbłędny jest Laci. To prawdziwy majstersztyk, z jaką pasją, skrupulatnością i wyobraźnią posługuje się Vladimir Krsti. Oddanie realiów to jedno, jednak prawdziwie zdumiewająco wypadły przedstawienia demonów Lovecrafta, które nieustannie rozpalają zainteresowanie. Są one obecne, a jednak niezauważalne. Brzmi enigmatycznie? Przecież takie jest dziedzictwo Samotnika z Providence.
Ostatnia część dylogii poświęconej sprawie Necronomiconu jest diabelnie interesująca, a co najważniejsze... najlepsza ze wszystkich dotychczasowych odsłon. Czy w Polsce dane będzie nam jeszcze poznać sekrety Holmesa? Oby!
Tytuł: „Sherlock Holmes i Necronomicon" tom 2: „Noc nad światem"
- Scenariusz: Sylvain Cordurié
- Rysunek: Vladimir Krstic Laci
- Kolor: Axel Gonzalbo
- Tłumaczenie: Maria Mosiewicz
- Wydawca: Egmont
- Data wydania: 13.07.2016 r.
- Liczba stron: 48
- Format: 215x290 mm
- Oprawa: miękka
- Papier: kredowy
- Druk: kolor
- Cena: 29,90 zł
Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie komiksu do recenzji.
Galeria
comments powered by Disqus