"Zbrojownia Starego Świata" - recenzja

Autor: Jordi Redaktor: Sienio

Dodane: 12-08-2009 11:58 ()


Każdy poszukiwacz przygód przed wyruszeniem na swoją wyprawę musi odpowiednio się uzbroić i wyposażyć. Dlaczego? Za co? Po co? Za ile i u kogo, przede wszystkim: w co? Na te i inne pytania znajdziecie odpowiedź w dodatku „Zbrojownia Starego Świata: Uzbrojenie i ekwipunek”.

Dla większości z graczy wyposażenie jest jednym z najistotniejszych elementów, zarówno opisowych, jak i mechanicznych, w grach fabularnych. Wiedzieli o tym również twórcy drugiej edycji Warhammera i tak niespełna rok po premierze podręcznika podstawowego trafił na nasz rynek suplement znacznie rozszerzając ten temat.

W „Księdze Zasad” uzbrojenie oraz ekwipunek zostały opisane nie najgorzej, choć niektórzy mogli czuć pewien niedosyt, a nowi gracze niekoniecznie znajdowali odpowiedzi na wszystkie nurtujące ich pytania. Dlatego właśnie temu zagadnieniu został poświęcony recenzowany dodatek. Liczy on aż 128 stron. Co dzięki niemu zyskaliśmy? W moim odczuciu całkiem sporo.

Po spojrzeniu na spis treści od razu widać, że wiele tematów zostało rozwiniętych, a kilka dodano. Te nowe mogły wydawać się zbyt błahe do umieszczenia w „Księdze Zasad”, a tutaj są jak znalazł i bynajmniej nie spełniają funkcji przysłowiowej „zapchaj-dziury”. Dostaliśmy 10 rozdziałów + Wprowadzenie, które na starcie oprócz krótkiego omówienia zawartości wydawnictwa przypomina o opcjonalnych zasadach obciążenia, dostępności towarów na rynku oraz jakości wykonania poszczególnych przedmiotów. Wydaje się to rozwiązaniem rozsądnym, ponieważ te zagadnienia dotyczyć będą wielu aspektów, o których przyjdzie nam dalej czytać w „Zbrojowni...”.

Pierwszy rozdział zatytułowany „Pieniądze i Handel” nieco szokuje. Spodziewałem  się czegoś o „potężnych artefaktach na zwalczanie smoków i innych im podobnych gadów”. Szybko jednak okazuje się, że dostajemy porcje zupełnie różnych, lecz niezwykle użytecznych informacji, bowiem opisane są np. monety z większości krain Starego Świata, kursy wymiany między nimi, a nawet sposoby na ich podrabianie. Za bardzo pozytywne uważam „przypomnienie o wymianie towarowej” - autorzy zwracają uwagę na to, że bardzo rzadko kupuje się coś jedynie za złoto, którego w istocie jest mało. Dla miłośników ekonomii i gospodarki zamieszczono informacje o najważniejszych szlakach handlowych oraz rodach kupieckich. Na sam koniec, w ramach ciekawostki, opisany został system podatkowy w Imperium.

Drugi rozdział, w przeciwieństwie do pierwszego, dotyczy rzeczy bardziej namacalnych, a dokładniej opancerzenia. Na start dostajemy opisy wszystkich rodzajów zbroi oraz ich części składowych wymienionych w podręczniku. Ten fragment zwieńczony jest porządkującą wszystkie dane tabelką. Następnie możemy przeczytać o tym, jakie pancerze stosowane są najczęściej w krajach poza Imperium. Jako ciekawostkę wymieniono parę rzadko spotykanych przedmiotów (np. zbroja kolcza z ithilmaru) oraz kilku rzemieślników o wyjątkowej sławie i umiejętnościach.  Dalej dowiadujemy się o sposobach zdobienia pancerzy i o znaczeniu wykorzystywanej do tego symboliki. Na zakończenie autorzy przedstawiają imperialny herbarz.

Kolejny rozdział, wg mnie niezbyt trafnie zatytułowany, to „Uzbrojenie”. Łączy w sobie wszystko, co tyczy się broni zaczepnej i strzeleckiej. Jest solidnym rozwinięciem zagadnień z podręcznika podstawowego i niezłym uzupełnieniem. W „Zbrojowni...” napisano  m.in. o nowych typach oręża i podano szczegółowe informacje dotyczące zasad turniejów i pojedynków rycerskich. Opisano również wszystkie cechy broni, co w sumie daje czytelnikom kompletne i solidne wyczerpanie zagadnienia. Muszę przyznać, że o ten rozdział bałem się najbardziej, jednak zostałem miło zaskoczony, choć niektóre z zawartych w nim „dodatków” wydają się nieco fantazyjne i niedopracowane, np. elfi topór bojowy, tudzież Chopesz – broń nieumartych z Khemri, wydają się jakby wciśnięte na siłę. Podobnie sprawa ma się z młotem bojowym Białych Wilków z Middenheim. Twórcy „Zbrojowni...” wyraźnie chcieli urozmaicić nasz bojowy asortyment, jednak w efekcie otrzymaliśmy po prostu wypasione artefakty, które nie powinny być tak rozpowszechnione, jak założono w suplemencie.

Kolejny rozdział poświęcony jest zagadnieniom związanym z bronią palną, o której we wcześniejszych publikacjach nie było praktycznie nic. Opisane mamy wszystkie najczęściej używane typy: od pistoletów po granaty. Oprócz tego ze szczegółami zostały przedstawione zasady ich użytkowania. Ciekawostką w tym fragmencie są zaprezentowane na końcu najczęściej spotykane machiny wojenne. Można uznać to za abstrakcję, z racji tego, że  rzadko trafiają w ręce graczy, ale nie da się ukryć, że jeśli gdzieś o tym napisać, to właśnie w tym dodatku, w tym rozdziale.

Rozdział piąty zatytułowany „Ekwipunek Ogólny” spokojnie można nazwać „zbieraniną różności wszelakich”. Jeśli chciało by się opisać w jednym zdaniu to, co możemy tutaj znaleźć, należało by powiedzieć: „jest to zbiór materiałów dotyczących życia codziennego, zarówno tych rzadko, jak i często spotykanych". Wielu z was na pewno zdarzało się podczas przygód zastanawiać czy istnieje szansa, żeby postacie mogły posiadać konkretne „coś” lub np. czego używają mieszkańcy Starego Świata w konkretnych sytuacjach. Jest to temat niezwykle obszerny, ale w tym rozdziale, jak nigdzie indziej, szukać można odpowiedzi na wiele pytań, bowiem dostępne są w nim informacje na bardzo różne tematy - od panującej mody w różnych częściach świata zaczynając, przez rodzaje pożywienia, oświetlenia, pojemników, przedmiotów osobistych, na narzędziach wszelakiego typu kończąc. Ciężko stwierdzić, w jakim stopniu wyczerpuje to temat, ale daje nam solidną podstawę do ustalania prawdopodobieństwa występowania innych przedmiotów, co uznać należy za fakt bardzo pozytywny, szczególnie dla graczy początkujących.

Kolejny rozdział to swoiste uzupełnienie poprzedniego, gdyż zgodnie z tytułem opisuje on wybrane zagadnienia z „Ekwipunku Specjalnego”. Na wstępie należy zadać sobie pytanie: co rozumiemy pod pojęciem „ekwipunek specjalny”? Jest to również temat rzeka,  ale ogólnie można określić, że ten fragment dotyczy przedmiotów charakterystycznych dla uniwersum Warhammera. W przeciwieństwie do rozdziału piątego, tutaj znajdziemy przedmioty niezwykłe, takie jak mikstury, trucizny czy symbole religijne. Jako smaczek na końcu przyjdzie nam zapoznać się ze wszelkimi rodzajami protez.

W siódmym rozdziale zatytułowanym „Zwierzęta i Transport” poruszono kwestię podróżowania po Starym Świecie. Gracze bez problemu powinni znaleźć odpowiedzi na wszelkie pytania związane z wierzchowcami czy pojazdami, np. o cenę wynajmu lub kupna konia, barki wodnej czy wozu.

Następny rozdział, nieco abstrakcyjny, to „Własność i Kupiectwo”. Przeznaczony jest raczej dla graczy pasjonujących się ekonomią. Dostajemy opis prowadzenia działalności handlowych oraz zakupu posiadłości. Na pierwszy rzut oka niezbyt ciekawy, może okazać się dobrą podstawą i inspiracją dla Mistrzów Gry przy projektowaniu kolejnych przygód.

Rozdział dziewiąty został opatrzony tytułem „Pracownicy Najemni” i stanowi uzupełnienie poprzedniego ustępu. Przedstawione w nim zostały sposoby i zasady najmu ludzi wraz z ich statystykami oraz pełnymi opisami. Opracowany raczej dla początkujących graczy, na pewno jest dobrym źródłem bohaterów niezależnych.

Ostatni rozdział nie odchodzi zbytnio od głównego założenia. Nosi tytuł „Skarby” i jest naprawdę godny uwagi. Pod tą, jakże tajemniczą nazwą, kryją się niezwykłe monety, kamienie szlachetne, biżuteria oraz dzieła sztuki czyli to, czym postacie graczy często się interesują, a Mistrzowie Gry bestialsko ten fakt wykorzystują.

Na zakończenie dostajemy 9-cio stronicowe zebranie wszystkich tabel. Z pozoru mało istotne okazuje się niezwykle pomocne z racji, że w całej „Zbrojowni...” jest ich aż 44 i podczas sesji nie zawsze jest czas by wertować podręcznik w poszukiwaniu ceny jakiegoś drobiazgu lub statystyki broni, a zebrane tabele pozwalają uczynić to znacznie szybciej.

Od strony graficznej „Zbrojownia” prezentuje się bardzo ładnie. Została wydana w tej samej szacie graficznej co podręcznik podstawowy i czytając odnosiłem wrażenie, że jest to kolejny rozdział „Księgi Zasad”, tyle że w twardej okładce. Oprócz ciekawych ilustracji zawiera także mapkę szlaków handlowych.

Dodatek osobiście uważam za udany. Przekazuje pośrednio sporo informacji o mieszkańcach Imperium i jest przydatny podczas sesji. Niezwykłe źródło wiedzy dla graczy początkujących, ale starzy wyjadacze też powinni znaleźć coś dla siebie.

Na zakończenie można jeszcze wspomnieć o okładce przedstawiającej w pełni uzbrojonego imperialnego Wielkiego Miecznika, i choć nie ma takiej profesji w wersji fabularnej Warhammera, a występuje ona jako regiment w bitewnej wersji, co może troszkę przesadnie, a może nie, jest kolejnym akcentem pokazującym bliskość i pokrewieństwo II edycji z Warhammerem Fantasy Battle.

Ocena recenzenta: 7/10

 

Tytuł: Zbrojownia Starego Świata: Uzbrojenie i ekwipunek

Autor: Robert J. Shwalb

Seria: Gra fabularna Warhammer II edycja

Format: A4, sztywna oprawa, 128 stron, full kolor

Rok wydania: 2006

Cena: 60.00 zł.

 

Zobacz także:

Recenzję "Księgi Zasad"


Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...