Recenzja książki "Greywalker" Kat Richardson
Dodane: 12-08-2008 13:30 ()
Gdzieś obok nas rozciąga się strefa cienia, wiecznej szarości okupowanej przez duchy, demony i wampiry. Większość z nas nie zdaje sobie sprawy z istnienia tego obcego świata, lecz niektórzy ludzie mają niezwykły dar lub przekleństwo (zależy jak na to spojrzeć) - mogą wejść w obszar szarości. Zyskują dzięki temu niesamowite możliwości, lecz jednocześnie stają w obliczu wielkiego niebezpieczeństwa. Chcesz wiedzieć co się dzieje po drugiej stronie lustra? Sięgnij po nową powieść Kat Richardson p.t. „Greywalker".
Wiodąca niebezpieczne życie, prywatna detektyw Harper Blain zostaje dotkliwie pobita przez drobnego kryminalistę. W wyniku odniesionych ran ląduje w szpitalu, gdzie przechodzi śmierć kliniczną. Przywrócona do życia, budzi się w zupełnie innym świecie. Początkowo wszystko wydaje się takie samo, zupełnie bez zmian, lecz z biegiem czasu rzeczywistość zaczyna się rozmywać i kobieta wchodzi w rządzoną przez duchy „Szarość". Obudzone w wyniku niespodziewanej śmierci zmysły szaleją, skazując przerażoną kobietę na niebezpieczną egzystencję pomiędzy dwoma światami - tym realnym i tym nadprzyrodzonym. Wszystko byłoby dobrze, gdyby paranormalne zdolności nie powodowały tylu problemów. Nie dość, że kontrola nad nimi jest niezwykle trudna i wyczerpująca, to jeszcze mieszkańcy drugiej strony wydają się panią detektyw niezwykle zainteresowani. Sprawy komplikują się, kiedy odłączony telefon zaczyna dzwonić. Tak oto wśród zwyczajnej, jak do tej pory, klienteli pojawiają się niespodziewanie duchy i wampiry, liczące na rozwiązanie ich problemów. Zdecydowanie trudno jest odrzucić zlecenie, złożone przez szeroko uśmiechniętego, szczerzącego zęby nieśmiertelnego, lub ducha - nekromantę.
Główna bohaterka to przykład tak zwanego „twardego zawodnika". Świetnie wykształcona, sprawna fizycznie i niezwykle piękna, niezależna kobieta ze specyficznym spojrzeniem na rzeczywistość. Z kamienną twarzą, bez mrugnięcia okiem stanie naprzeciwko rządzącego miastem wampira i będzie mu dyktować warunki. To wieczna samotniczka, spędzająca czas głównie w pracy, a nieliczne wolne chwile w domu, w towarzystwie Chaosu - niesfornej fretki. Kiedy na horyzoncie pojawi się przystojny mężczyzna, wizerunek super-woman zacznie się sypać. Harper Blain to świetny materiał na kolejną ikonę kryminału. Problem w tym, że przy bliższym poznaniu wydaje mi się nieco sztampowa. Skazana na życie w cieniu tajemnicy, z nieszczęśliwą miłością na karku, sprawia wrażenie dość typowej, serialowej bohaterki.
Wokół Harper pojawia się szereg ciekawych postaci - zarówno ludzi, jak i istot z „Szarości". Początkowo kompletnie zagubiona kobieta znajduje pomoc u świetnie wyszkolonej czarownicy, dorabiającej jako pracownik naukowy na miejscowym uniwersytecie. Niespodziewanie nasza bohaterka wnika również w świat, gdzie brak pulsu i akcji serca niekoniecznie oznacza śmierć. Okazuje się, że zarażony wampiryzmem chłopak, może być równie przestraszony jak ona i potrzebować pomocy profesjonalnego detektywa. Gdzieś tam mieszkają również prawdziwe wampiry - takie potężne, demoniczne istoty, rządzące z ukrycia całym miastem.
Kat Richardson to amerykańska pisarka fantastyki, tworząca również w takich dziedzinach jak RPG, film, gry komputerowe, czy komiks. Aktualnie zamieszkuje na łodzi w mieście Seattle, które uczyniła miejscem akcji swojej powieści. Zainteresowania ma jak najbardziej charakterystyczne dla środowiska fantastycznego - uprawia szermierkę, tańczy, jeździ na motorze, hoduje kota i dwie fretki.
Trzeba przyznać, że „Greywalker" to ciekawy dodatek do domowego zestawu powieści urban fantasy. Zawiera szereg elementów zarówno horroru, thrillera jak i czarnego kryminału. Jednak wbrew oczekiwaniom i rozbudzonym na początku nadziejom powieść pozostawiła pewien niedosyt. Przyzwyczajona do romantycznej dawki wampiryzmu wyniesionej chociażby z „Wywiadu z wampirem" czułam ciągle, że czegoś mi tu brakuje. Niezła pozycja na samotny wieczór lub przydługą podróż pociągiem. Lekkie i przyjemne czytadło. Polecam!
Tytuł: Greywalker
Autor: Kat Richardson
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: Czerwiec 2008
ISBN: 978-83-7574-044-8
Liczba stron: 520
Wymiary: 125 x 205 mm
Okładka: miękka
Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...