Recenzja książki "Czerwona maska" Grahama Mastertona

Autor: Michał Krwawicz Redaktor: druzila

Dodane: 27-04-2008 20:46 ()


  Nie ma spokoju dla przeklętych. Przenigdy. Ani wybaczenia dla niewinnych. Te słowa są mottem historii Grahama Mastertona ,,Czerwona Maska". Jeśli się nad tym zastanowić, to są one niezwykle prawdziwe. Cała opowieść polega na zapłacie za winy. Nie zawsze winy te są prawdziwe, jednakże zawsze trzeba za nie zapłacić. W tej książce nawet najniewinniejsi są grzesznikami. To wszystko zależy tylko od punktu widzenia. 

Dzień jak każdy inny. Pracownicy wracający z przerwy na lunch czekają w holu na windę, która zawiezie ich na miejsca pracy. Budynek jednak ma już swoje lata. Wszystko wskazuje na to, że winda się zepsuła. Zniecierpliwieni pracownicy zaczynają się denerwować, że spóźnią sie do pracy. Ale nagle winda rusza w dół. Zatrzymuje się, po czym drzwi się otwierają. Oczom ludzi ukazuje się rzeź. Wnętrze wygląda jakby pomalowano je czerwoną farbą. Niestety to krew. Na podłodze leżą zwłoki młodego mężczyzny i jeszcze żyjąca kobieta. Zostali zaatakowani przez szaleńca o czerwonej twarzy uzbrojonego w rzeźnickie noże.

Jaki związek z tym wydarzeniem może mieć młoda malarka, oraz jej teściowa posiadająca dar przewidywania przyszłości? Otóż wszystko wskazuje na to, że to jedyne osoby, które są w stanie powstrzymać szaleńca. ,,Czerwona Maska" najprawdopodobniej nie jest do końca człowiekiem. Jest czymś więcej niż człowiek, ale jest też czymś mniej. On jest strachem w czystej postaci. Sprawia, że ulice miasta spływają  krwią. Każda jego zbrodnia jest brutalniejsza od poprzedniej. W ujęciu tego przestępcy przydają się nadnaturalne moce.

Graham Masterton jest znanym autorem thrillerów i horrorów. ,,Czerwona Maska" to jedno z lepszych jego dzieł. Już od pierwszej strony daje się wyczuć atmosferę mistycyzmu i grozy. Im dłużej się czyta, tym czuje się większy strach. Ma się wrażenie, że jakieś siły wyższe obserwują nie tylko bohaterów książki, ale i czytelnika. W tej opowieści nie ma nic stałego. Spełniają sie w niej najgorsze koszmary. Rzeczywistość staje się iluzją, a iluzja staje się rzeczywistością. Dochodzi to starcia między siłami dobra i zła. Ale czy to zło naprawdę jest takie? A może to dobro stało się złem? Czytelnik musi sam na własną rękę odkryć, o co tak naprawdę chodzi. 

Nie mogłem doszukać się minusów w tej historii. Postacie są żywe, akcja wartka i wciągająca. Czyta sie bardzo szybko, wprost nie można oderwać sie od lektury. Jeśli ktoś chciałby zapoznać się z twórczością Mastertona, to proponuję aby zaczął właśnie od ,,Czerwonej Maski". Gdy to czytałem, miałem wrażenie, że za chwilę ów oprawca zastuka do moich drzwi. Śmiało mogę powiedzieć, że to najlepsza książka tego autora, jaką kiedykolwiek przeczytałem. Gorąco zachęcam do bliższego zapoznania się z tą opowieścią. Naprawdę warto.

 

Tutuł: Czerwona maska

Autor: Graham Masterton

Tłumaczenie: Piotr Kuś 

Wydawnictwo: Rebis

Data wydania: Luty 2008

ISBN: 978-83-7510-014-3

Liczba stron: 276

okładka: miękka

 

 


Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...