Recenzja "Tarczy Szerni" - t. 1 i 2

Autor: Andrzej 'Ejdżej' Jakubiec Redaktor: Ejdżej

Dodane: 14-07-2006 14:17 ()


Czytając recenzje pierwszego tomu "Tarczy Szerni", zauważyłem, że bardzo często przewijała się tam opinia, jakoby Kres wrócił do "starej formy". Przyznam, że dość sceptycznie podchodziłem do takich wyroków, ciągle mając w pamięci nie najlepsze "Porzucone Królestwo". Także po lekturze wyżej wspomnianej pierwszej części nie poczułem specjalnej egzaltacji. Na szczęście jednak drugi tom recenzowanego dzieła zmienił moje zdanie dość diametralnie.

"Tarcza Szerni" to kontynuacja wydarzeń opisanych w poprzednich częściach Księgi Całości, i chociaż można ją czytać oddzielnie to chyba jednak warto chociażby zajrzeć do książek poprzedzających tę część, żeby mieć jakieś mgliste pojęcie o aktualnych zdarzeniach. A dzieje się dużo i, można by rzec nawet, na epicką skalę. Wojna Szerni z Alerem wyraźnie nabiera tempa, dwa ciemne Odrzucone Pasma starają się naruszyć równowagę świata, a we wszystko wplątują się mędrcy Przyjęci, starając się znaleźć w tym wszystkim sens. Doprawdy, wybuchowa to mieszanka.

Akcja "Tarczy Szerni" toczy się głównie na morskich Bezmiarach. Jak więc łatwo można się domyśleć czytelnik będzie miał możliwość poobcowania ze starymi znajomymi - Ridaretą czy Raladanem. To oczywiście nie wszyscy bohaterowie, gdyż rozgrywające się na łamach powieści wydarzenia obejmują swym zasięgiem niemal cały Szerer. Pojawia się więc znacznie więcej, wcześniej pierwszoplanowych, dobrze znanych fanom Kresa postaci, niektóre drugoplanowe zyskują z kolei na wyrazistości. Przy czym należy zaznaczyć, że "wyrazisty" znaczy u pisarza "unikatowy", a co za tym idzie - bez mała każda postać jest inaczej scharakteryzowana.

Czytając książkę da się odczuć, że saga ma się ku końcowi. Kres (podobnie jak wydawnictwo) wyraźnie dąży do sfinalizowania dawno rozpoczętych wątków i powoli zamyka poszczególne rozdziały Księgi Całości. Fanów serii na pewno zasmuci fakt, iż do jej zakończenia pozostały już zaledwie dwie części. Z drugiej jednak strony ten sam fakt sprawi na pewno, iż najbliższa historia tego niezwykłego świata będzie - przynajmniej - niebanalna. Poza tym, jak obiecuje autor, koniec cyklu wcale nie będzie oznaczał końca bajań o Szererze, i już teraz zapowiada kontynuacje w postaci niezależnych powieści.

Stara literacka prawda mówi, że żadnemu pisarzowi pośpiech nie wychodzi na dobre. Niestety i tym razem znajduje ona swoje potwierdzenie, bo Kres - co widać wyraźnie - pisze strasznie nierówno. Świetne, pełne akcji i napięcia momenty przeplatają się ze strasznymi dłużyznami, z których autor jest niestety znany. Przyzwyczajeni do takiego stylu fani pisarza przebrną przez nie z łatwością, osobom szukającym jednak popularnego "czytadła" takie podejście do rzeczy może się jednak nie spodobać.

Język Kresa jest, jak zwykle z resztą, bardzo przystępny. Zresztą sam autor zawsze twierdził, iż w pisaniu prozy najważniejsze jest jak się pisze, a nie o czym. Niestety, momentami widać tę filozofię aż nazbyt dobrze. Zdarza się bowiem, że nie bardzo wiadomo o co autorowi chodzi - najczęściej, gdy bohaterowie zaczynają dywagować na tematy czysto filozoficzne, których zrozumienie wymusza na czytelniku przynajmniej kilkukrotne ich przeczytanie.

Na koniec warto wspomnieć jeszcze o wydaniu "Tarczy Szerni". Utrzymana jest w takim samym stylu co poprzednie części książki przez co cała seria wyśmienicie prezentuje się na półce. Dodatkowo na wyróżnienie zasługują szkice Jarosława Musiała. Chociaż jest to autor nie przez wszystkich lubiany, to trzeba przyznać, że ze zilustrowania naturalistycznych opisów Kresa wywiązuje się bardzo dobrze.

Podsumowując - "Tarcza Szerni" jest dziełem udanym. Opinie o Kresie "wracającym do dawnej formy" okazały się nie być przesadzone, dlatego z czystym sumieniem mogę polecić ją wszystkim czytelnikom. Zarówno tym, którzy z pisarzem nie mieli okazji zbyt długo obcować, jak i tym, którzy zawiedli się czytając, chociażby "Porzucone Królestwo". Fanom twórczości Kresa książki tej polecać nawet nie wypada.

Ejdżej

autor: Feliks W. Kres

tytuł: Tarcza Szerni t. 1 i 2

wydawnictwo: MAG, Warszawa 2005

liczba stron: tom 1 - 304 str.; tom 2 - 320 str.

wymiary: 115 mm x 185 mm

okładka: miękka


Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...