„Frnck” tom 7: „Zakładnicy” - recenzja

Autor: Paweł Ciołkiewicz Redaktor: Motyl

Dodane: 28-05-2024 22:20 ()


Wraz z kolejnymi odsłonami serii „Frnck” w prehistorii robi się coraz tłoczniej, pojawiają się w niej bowiem kolejni przybysze z przyszłości. Niestety nie wszyscy mają przyjacielskie zamiary, co znacznie komplikuje sytuację tytułowego bohatera i jego przyjaciół. W siódmym tomie serii Franck musi znaleźć w sobie odwagę, by przeciwstawić się nowym wrogom.

Okazuje się, że w prehistorii jest znacznie więcej postaci z przyszłości, niż można było przypuszczać. Siódmy tom, podobnie jak poprzednia odsłona serii, rozpoczyna się od retrospekcji – choć oczywiście nietypowej, bo w gruncie rzeczy dotyczy ona przyszłości. Tym razem przenosimy się do lat sześćdziesiątych, a pretekstem jest opowieść Kenzy, która wspomina swoje dzieciństwo. Dzieli się z Franckiem opowieścią o tym, skąd pochodzi i jak znalazła się w prehistorii. Wszystko „zawdzięcza” terrorystycznemu atakowi na samolot, w którym lecieli jej rodzice. Po tym, jak maszyna wpadła w dziurę czasową, wszyscy pasażerowie, podobnie jak niegdyś Franck, przenieśli się do przeszłości. I to właśnie oni stworzyli osadę i społeczność, która jest odpowiedzialna za porwanie przyjaciół tytułowego bohatera. Teraz Franck wspólnie z Kenzą oraz przybyszem z lat siedemdziesiątych, którego poznaliśmy w poprzednim tomie, muszą obmyślić jakiś sposób, by dostać się do wybudowanego przez rozbitków fortu i uwolnić przyjaciół ze swojego plemienia. Nie będzie to łatwe, bo porywacze mają broń i… dinozaury. Na szczęście bohaterom nie brakuje sprytu i determinacji.

Opowieść nadal jest interesująca i atrakcyjna. Autorzy wykreowali formułę, która pozwala im na wykorzystywanie w narracji różnych gatunków. Tym razem dostajemy zatem sensacyjną opowieść, w której znajdziemy i porwanie samolotu, i atak na fort w celu uwolnienia zakładników. Wszystko dzieje się szybko i jest okraszone bezpretensjonalnym humorem, dzięki czemu komiks czyta się doskonale. Warstwa graficzna komiksu nadal cieszy oko. Brice Cossu znów łączy umiejętne przedstawianie realiów świata prehistorycznego z atrakcyjnymi obrazami współczesności. Tym razem może również wykazać się umiejętnością komponowania scen batalistycznych. Yoann Guillo dba natomiast o to, żeby kolory tworzyły przykuwającą oko atmosferę. Całość bez wątpienia nie zawiedzie oczekiwań sympatyków tej pomysłowej serii.

 

Tytuł: „Frnck” tom 7: „Zakładnicy”

  • Scenariusz: Olivier Bocquet
  • Rysunki: Brice Cossu
  • Kolor: Yoann Guillo
  • Tłumaczenie: Agata Cieślak
  • Wydawca: Egmont
  • Data polskiego wydania: 10.04.2024 r.
  • Wydawca oryginału: Dupuis
  • Objętość: 56 stron
  • Format: 215 x 290 mm
  • Oprawa: twarda
  • Papier: kredowy
  • Druk: kolorowy
  • ISBN: 9788328162006
  • Cena: 34,99 zł

Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie komiksu do recenzji.


comments powered by Disqus