„How to have sex” - recenzja

Autor: Michał Chudoliński Redaktor: Motyl

Dodane: 02-11-2023 20:13 ()


Zdawać by się mogło, że dzisiejsza młodzież oraz młodzi dorośli żyją poza historią. Nie tyczą się ich konteksty kulturowe z poprzednich pokoleń, tak mocno nienaznaczonych technologią czy internetem. Debiutująca w roli reżyserki filmu pełnometrażowego Molly Manning Walker pokazuje w „How to have sex” obecne rytuały wraz z inicjacją seksualną, po której nie zawsze muszą pozostawać miłe wspomnienia.

Film opowiada perypetie oddanych przyjaciółek, które słyszeliśmy lub oglądaliśmy wiele razy. Zgrana paczka wyjeżdża do kurortu, aby zabawić się na całego. W planach obżarstwo, picie i – jakby nie inaczej – chędożenie. Sęk w tym, że w trakcie i po zakończeniu imprezy jedna z dziewczyn nie wraca do mieszkania. Gdy już trafi do swojego hotelu, będzie skrywać intymną tajemnicę…

W dramacie Walker okres dojrzewania i „pierwszego razu” zderza się z młodzieńczymi wyobrażeniami, jak i sferą tabu funkcjonującą wewnątrz grup rówieśniczych. Okazuje, że czymś ponadczasowym jest przekonanie o wspaniałości tego szczególnego czasu, narzucające (często w sposób nieświadomy) określone zachowania wraz z nastawieniami. Tym bardziej dysonans mający źródła w przykrych doświadczeniach głównej bohaterki potrafi być dojmujący. Uwrażliwia na przypadki doznania przemocy lub niezdarności w relacjach seksualnych.

Choć historia jest mocno konwencjonalna, a jej finał da się przewidzieć przed rozpoczęciem trzeciego aktu, to kreacje aktorów, gra świateł oraz jasna, klarowna wizja artystyczna przekonują do pracy Molly Manning Walker oraz jej ekipy. Oglądając film o dzisiejszych młodych z pokolenia Z, odczuwałem wiarygodność i byłem przekonany w każdej minucie, że autorka doskonale wie, o czym mówi.

Mało tutaj innowacji w języku filmowym i co prawda niczego nowego nie dowiedziałem się o kulisach (seks)turystyki wśród osób wkraczających w dojrzałości. Niemniej film może okazać się zarzewiem ciekawej dyskusji na temat przedmiotowości kobiet, ich osamotnieniu względem wpadki. To także piękna opowieść o przyjaźni, tej prawdziwej, będącej z nami na dobre i na złe.

Korekta: Maria Szymczak

Ocena: 7/10

Tytuł: How to have sex

Reżyseria: Molly Manning Walker

Scenariusz: Molly Manning Walker

Obsada:

  • Mia McKenna-Bruce
  • Shaun Thomas
  • Lara Peake
  • Enva Lewis
  • Samuel Bottomley
  • Laura Ambler

Muzyka: James Jacob

Zdjęcia: Nicolas Canniccion

Montaż: Fin Oates

Scenografia: Liza Tsouloupa

Kostiumy: George Buxton

Czas trwania: 98 minut

 

Dziękujemy Cinema City za udostępnienie filmu do recenzji.


comments powered by Disqus