„Empireum” - recenzja
Dodane: 02-08-2023 22:23 ()
Wydawnictwo Story House Egmont nie daje zapomnieć o złowrogiej kosmicznej rasie, czyli Skrullach, wydając ostatnio album Tajna Inwazja, a Marvel Studio wraz z Disneyem zaprezentowało serial będący luźną interpretacją tego eventu. Teraz wspomniane wydawnictwo poszło za ciosem i zaprezentowało Empireum, następne duże wydarzenie w świecie Marvela. O co właściwie w nim chodzi?
Po tysiącleciach konfliktu spowodowanego wojną między Kree a Skrullami wrogie imperia zebrały się pod przywództwem Imperatora Dorka VIII, hybrydowego superbohatera Kree/Skrulla i Young Avengers, zwanego jako Hulking. Młody władca, mając do dyspozycji obie potężne armie, prowadzi je na Ziemię. W międzyczasie ziemscy bohaterowie prowadzą śledztwo w sprawie tajemniczego morderstwa, dowiadując się, że ofiarą jest szpieg Kree, Bel-Dann. Odczytują tajny kod i tropią Skrulla Raksora, wierząc, że jest on zabójcą. Odnajdują go, ale podejrzany ginie w enigmatyczny sposób, gdyż z jego żołądka wyrasta drzewo, co doprowadza do natychmiastowej śmierci.
Jakiś czas później Avengers otrzymują sygnał SOS z Niebieskiego Obszaru Księżyca. Dowiadują się, że został on zalesiony przez obcą rasę Cotati, pacyfistyczną roślinę, która była sojusznikiem Avengers. Uzyskują też informację, że Kree i Skrullowie zjednoczyli się i chcą w pełni eksterminować pokojowy gatunek kosmitów. Ziemscy obrońcy zbierają siły, aby chronić Cotati. W cały ten konflikt miesza się też Fantastyczna Czwórka, której udaje się uratować dwójkę dzieci żołnierzy Kree i Skrulli. Po odesłaniu tej dwójki „urwisów” zbliżają się do flagowego okrętu Sojuszu, by dowiedzieć się, że Hulking przewodzi obu rasom.
Za scenariusz tego tytułu odpowiadają dwaj scenarzyści. Al Ewing, brytyjski pisarz i scenarzysta komiksowy, współpracujący z niezależnymi wydawcami, a także Dan Slott odpowiedzialny za serie She-Hulk, Arkham Asylum: Living Hell czy Superior Spider-Man. Na wstępie czytelnik może mieć kłopot z ogarnięciem początku historii, gdyż natłok superbohaterów oraz informacji może być zrozumiały dla osoby śledzącej współczesne serie Marvela. Scenariusz jest sprawnie napisany, zaczyna się niczym dobry kryminał, a kończy… ale to już powinniście sami sprawdzić. Na pewno się nie zawiedzie.
Aby takie komiksowe dzieło dało się sprawnie czytać, potrzebny jest dobrze rozpisany pomysł oraz oczywiście świetne rysunki. A w tym dziele rysowników mamy też dwóch. Sean Izaakse, który ilustrował takie serie jak Fantastic Four czy wydane przez Story House Egmont Avengers: Bez drogi do domu i Deadpool: Deadpool leci Szekspirem. W omawianym tytule jego ilustracje przeplatają się z pracami drugie artysty. Valerio Schiti to włoski ilustrator, znany polskiemu czytelnikowi dzięki komiksom Strażnicy Galaktyki, Poteżna Thor. Thor Wojny, Tony Stark. Iron Man. Obaj plastycy fantastycznie się wzajemnie uzupełniają. Mamy tu ilustracje typowe dla komiksu amerykańskiego, często spotykamy kadry hiperrealistyczne.
Empireum to wielowątkowy crossover, w którym przenika się wiele serii Marvela. Powyżej tylko zarysowałem historię, którą czytelnik może sam odkryć, jeśli sięgnie po ten tytuł. A zapewniam, że nie będzie zawiedziony.
Tytuł: Empireum
- Scenariusz: Al Ewing, Dan Slott
- Rysunki: Valerio Schiti, San Izzakse
- Przekład: Marek Starosta
- Wydawca: Story House Egmont
- Data publikacji: 28.06.2023 r.
- Oprawa: miękka ze skrzydełkami
- Papier: kredowy
- Druk: kolor
- Objętość: 416 strony
- Format: 160x250
- ISBN: 978-83-281-6113-9
- Cena: 129,99 zł
Album zawiera materiały opublikowanie pierwotnie w zeszytach „Incoming! (2019)”, „Road to Empyre: The Kree/Skrull War (2020)”, „Empyre #0: Avengers (2020)”, „Empyre #0: Fantasic Four (2020)”, „Empyre #1-6 (2020)”, ‘Empyre: Aftermath – Avengers (2020) i „Empyre: Fallout – Fantastic Four (2020).
Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie komiksu do recenzji
comments powered by Disqus