„Louca” tom 3: „Oby się udało” - recenzja

Autor: Jakub Syty Redaktor: Motyl

Dodane: 06-10-2022 21:21 ()


Trzeci tom „Louki” przynosi wreszcie garść odpowiedzi na nurtujące pytania dotyczące przeszłości Nathana. Solidna porcja flashbacków pozwala zrozumieć, jakim był chłopakiem za życia i jak doszło do wypadku, w którym je stracił. Oprócz tego, jako duch, Nathan staje przed drzwiami rodzinnego mieszkania i jest to dla niego niezwykle stresująca sytuacja. Gdyby ten komiks był poświęcony właśnie Nathanowi, a nie Louce, mielibyśmy do czynienia ze zgoła innym tytułem, na pewno doroślejszym. Przy inaczej rozłożonych akcentach, zapewne i sam Louca nie byłby tak irytujący... Chociaż i tak można odnieść wrażenie, że w tym odcinku jest jakby mniej głupawych akcji z jego udziałem.

Fabularnie cały odcinek jest związany z arcyważnym meczem między dwoma liceami. Meczem o być albo nie być dla drużyny, w której gra Louca. Tylko że pozbawiony wsparcia swojego przyjaciela-ducha, nasz bohater wypada – jakżeby inaczej! – beznadziejnie. I jest to naprawdę przykre, jak autor wyżywa się na nim za każdym razem, kiedy każe mu robić coś strasznie durnego. W dodatku, zamiast skupić się na grze, w jego głowie ważniejsze miejsce zajmują między innymi sprawy sercowe. Momentami aż przykro patrzeć.

Natomiast kiedy odsunąć tego nieszczęsnego Loukę na bok, na interesującą postać wyrasta Hugo. Przybliżona w tym albumie jego historia jest ciekawa, pełna pasji, w dodatku naznaczona dramatem. Chłopak, który ma świetne umiejętności, po stracie idola w osobie Nathana stracił radość do gry i stał się zimnym zadaniowcem. Najlepszym graczem w swoim zespole, bez dwóch zdań, ale bohaterem udręczonym. Rywalizacja z takim fajtłapą jak Louca to dla niego żadne wyzwanie.

Bruno Dequier umiejętnie splata ze sobą watki wszystkich postaci, chłopaków i dziewczyn, a nawet dorosłych – w tym wypadku trenerów. Udało mu się nakreślić w tle naprawdę dramatyczne historie. Aż szkoda, że poszedł w kierunku nieco głupawej komedii, bardzo mocno przerysowanej od samego początku. Dla tych, którzy szukają poważniejszej piłkarskiej przygody na planszach komiksu, na dłuższą metę może być to ciut niestrawne. Jednak „Louca” ma w sobie coś, co wciąga... Tego odmówić mu nie można.

 

Tytuł: Louca tom 3: Oby się udało

  • Scenariusz: Bruno Deqiuer
  • Rysunki: Bruno Deqiuer
  • Przekład: Maria Mosiewicz
  • Wydawca: Egmont
  • Data wydania: 24.08.2022 r.
  • Oprawa: miękka ze skrzydełkami
  • Objętość: 56 stron
  • Druk: kolor
  • Papier: kreda
  • Format: 215x290
  • ISBN: 978-83-281-5091-1
  • Cena: 34,99 zł

Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie komiksu do recenzji.


comments powered by Disqus