„Lucky Luke” tom 23: „Daltonowie wciąż uciekają” - recenzja

Autor: Marcin Andrys Redaktor: Motyl

Dodane: 24-08-2022 21:59 ()


Nie ma nic gorszego niż wkurzeni Daltonowie, a zwłaszcza herszt tej przebiegłej i niepatyczkującej się ze swoimi ofiarami bandy – Joe Dalton. Czasem, gdy złość ogarnia ponoć najmądrzejszego z czwórki braci – mózg ich wszystkich zbrodniczych działalności – nawet Lucky Luke nie może spać spokojnie. Jednak czy na pewno? Czy aby nie ma jeszcze gorszego stanu, w jakim można spotkać Daltonów? Dokładnie jest! Ich nieoczekiwane wyjście na wolność, nad którym głośno dywagują nawet sami czterej kryminaliści. To w głowie się nie mieści!

Tak się bowiem składa, że wraz z wyborem nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki ogłosił on amnestię dla wszystkich zbirów. Zakłady penitencjarne pustoszeją, Bzik wydaje się bezrobotnym chwilowo psem obronno-zaczepnym, a typki spod ciemnej gwiazdy dostają drugą szansę na porządne życie... lub dalszy rozbójniczy żywot. Oczywiście Daltonowie wbrew obiegowej opinii także wychodzą na wolność i nawet przez moment myślą o ustatkowaniu się, jednak nie w takim sensie, w jakim miał to na myśli najpotężniejszy człowiek na świecie, wypuszczając ich zza krat.

W niniejszym zbiorku mam dwie opowieści, pierwsza dotyczy właśnie niecodziennej sytuacji panoszenia się Daltonów na wolności w imieniu prawa. Druga, nieco dłuższa kieruje swe tory na nieprzejednane pustkowia i niebezpieczne stepy zamieszkałe przez brutalnych wojowników Apaczów. Którzy to czerwonoskórzy wchodzą w sojusz z Daltonami. W tej opowieści pełnej pomyłek, zmian frontów i niecodziennych praktyk pogodowych sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie. Dość łatwo pojąć, kto w tym teatrzyku pozorów stara się wykorzystać drugą stronę do swych niecnych czynów. Zawsze na straży stoi jednak Lucky Luke, nie w ciemię bity, nie da się tak łatwo wymanewrować działaniom przestępczych braci.

Z dużą dozą prawdopodobieństwa można oszacować, że Daltonowie to najzajadlejsi i najczęściej pojawiający się na kartach tego periodyku przeciwnicy najszybszego rewolwerowca na Dzikim Zachodzie. Ich knowaniom nigdy nie ma końca, niepohamowana zbrodnicza siła musi dać tłumionej przez lata więziennej tułaczki złości, gromadzonej zwłaszcza w trzewiach biednego Joe Daltona, stosowne ujście. Na tyle sprytnego, przebiegłego, co nieporadnego jak trójka jego fajtłapowatych kompanów. Toteż wielokrotnie, gdy wydaje się, że temat Daltonów jest już mocno wyeksploatowany, Rene Goscinny zawsze znajduje jakieś niewielkie pole do popisu, pomysł, który warto przekuć w jeszcze jedną opowieść z udanymi żarcikami, które rozbawią czytelników tej serii.   

 

Tytuł: Lucky Luke tom 23: Daltonowie wciąż uciekają

  • Scenariusz: Rene Goscinny
  • Rysunek: Morris
  • Tłumaczenie: Maria Mosiewicz
  • Wydawnictwo: Egmont
  • Data wydania: 24.08.2022 r.
  • Wydawca oryginalny: Dargaud
  • Rok wydania oryginału: 1973
  • Liczba stron: 48
  • Format: 215x290 mm
  • Oprawa: miękka
  • Druk: kolor
  • ISBN: 978-83-281-5053-9
  • Cena: 29,99 zł

Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie komiksu do recenzji.


comments powered by Disqus