„Diabełki” tom 1: „Zabawy nie z tej ziemi” - recenzja

Autor: Ewelina Sikorska Redaktor: Motyl

Dodane: 15-04-2022 21:27 ()


Przyznam z ręką na sercu, że kiedy po raz pierwszy trzymałam w ręku Diabełki, nie wiedziałam, czego się spodziewać. Dotychczas twórczość Olivera Dutto była mi obca. Teraz z pewnością się to zmieni, bo świetnie się bawiłam podczas czytania. Śmiechu nie było końca.

Komiks z grubsza opowiada o perypetiach rodzeństwa: Niny i jej młodszego brata, Tomka. Powiedzmy sobie szczerze - daleko im do aniołków. Nina to klasyczna starsza siostra, która kiedy trzeba, potrafi wykorzystać naiwność swojego młodszego braciszka i dopiec mu do żywego. Z kolei Tomek też potrafi jej odpłacić pięknym za nadobne, tym bardziej że widzi w swej siostrze kosmitkę, którą dla dobra Ziemi należy zlikwidować. Ta parka rzadko działa razem, chyba że trzeba śledzić strasznego sąsiada albo wkraść się w łaski rodziców. Każde z tego duetu to niezłe ziółko, które daje popalić drugiemu na każdym kroku. Podczas tej rywalizacji wszystkie chwyty są dozwolone, jeśli mają tylko osiągnąć zamierzony cel. Patrząc na nich, można w tej dwójce odnaleźć echa znane z komiksowego Titeufa. Wątki komediowych pojawiające się na planszach komiksu to typowy humor sytuacyjny, komedia omyłek, jednak nie brak tu dobrze wyważonej satyry. Dutto nie odpuszcza nikomu i czasem jedzie po bandzie.

Na pierwszy tom zbiorczego wydania Diabełków składają się trzy pierwsze albumy tej serii. Z jakiej jesteś planety?, To nie my! i Zabawy nie z tej ziemi. Są to luźne, jednostronicowe historyjki. Całość została wydana w miękkiej oprawie. W środku dostajemy klasyczny układ graficzny, bardziej paskowy niż z dużymi kadrami. Każda opowieść jest dobrze rozplanowana i nie ma problemów z jej czytaniem. Jedynie, na co mogę narzekać to brak chronologii przy niektórych planszach komiksowych, ale to naprawdę drobnostka, ponieważ całość nie ma głównej historii przewodniej, a jej skupiskiem luźnych historyjek.

Ten komiks szczególnie docenią ci, którzy mają rodzeństwo. O wiele bardziej zrozumieją niuanse tych historyjek, mając w pamięci własne relacje ze starszym lub młodszym rodzeństwem.

Diabełki to komiks, który spokojnie mogą czytać zarówno młodsi, jak i starsi czytelnicy. Każdemu daje radochę. Sprawdzi się, szczególnie kiedy będziecie szukać czegoś lekkiego, zabawnego i przyjemnego do czytania. A co ważne, wywoła uśmiech na twarzy każdego ponuraka.

 

Tytuł: Diabełki tom 1: Zabawy nie z tej ziemi 

  • Scenariusz: Olivier Dutto
  • Rysunki: Olivier Dutto
  • Przekład: Maria Mosiewicz
  • Oprawa: miękka ze skrzydełkami
  • Objętość: 144 strony
  • Format: 167x255
  • ISBN: 978-83-281-5520-6
  • Cena: 39,99 zł 

  Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie komiksu do recenzji.


comments powered by Disqus