Natalie Portman to żeński Thor czy Mighty Thor? Waititi jasno określa rolę oscarowej aktorki

Pojawienie się Natalie Portman na uroczystej premierze Avengers: Endgame wywołało nie tyle zdziwienie, ile zainteresowanie mediów. Aktorka wprawdzie mignęła przez moment w filmie, ale nie nagrywała nowych scen. Jej ostatnim występem w MCU była druga część Thora. Teraz ujawniono, że aktorka już wtedy rozmawiała z Marvelem i Taika Waititi o potencjalnej roli w Love and Thunder i zdecydowała się zagrać w kontynuacji, a przy okazji wcielić się w Thora. Dokładnie w Thora, Waititi potwierdził, że nie będzie to żadna żeńska wersja boga gromów, a po prostu Mighty Thor. Pomysłem na czwartą część filmu podekscytowany jest Jason Aaron, który nie krył zachwytu, że wątek z jego komiksu o synu Odyna zostanie przeniesiony na duży ekran. A już teraz pojawiają się fanowskie ilustracje przedstawiające Portman jako Thora. 

Who else is hyped that Jane Foster will lift the hammer? Had to do a quick MCU inspired sketch. #ThorLoveAndThunder #janefoster #thor pic.twitter.com/EODf4T0Jv7

— Jake Bartok (@JR_Bartok) July 21, 2019