„Chłopaki” tom 11: „Ze wzgórz tysięczny runął wojów huf” - recenzja

Autor: Marcin Waincetel Redaktor: Motyl

Dodane: 28-06-2019 21:06 ()


Chłopaki gotują się do boju! Chciałoby się zapytać – który to już raz? Tak właściwie to jedenasty, bo tym numerem opatrzony jest album „Ze wzgórz tysięczny runął wojów huf”. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują jednak, że rozgrywka faktycznie zbliża się do końca. Ennis i Robertson umieją dbać o rozwój, a potem utrzymanie nieprawdopodobnego napięcia, które odczuwa się – niemalże fizycznie – także i w tej historii.

Historii, która naznaczona jest nieprawdopodobnym cierpieniem ze strony najważniejszych bohaterów drużyny Chłopaków. Swoje traumy przepracowuje Hughie, przepracowuje również Rzeźnik, ale również Cycuś Glancuś, którego żona i córka skończyły w porno-biznesie. Jest w tej serii doskonale podkreślony dramatyzm, tragedia, z której rodzi się przemoc, potężna i nieludzka – wszak przedstawicielami zła są tutaj… superbohaterowie. Choć, jak się okazuje, nie jest to do końca jasne.

Garth Ennis snuje swoją opowieść, opierając ją na moralnych niejednoznacznościach. Widzieliśmy to już niejednokrotnie, choćby wtedy, gdy akcja została przeniesiona na front II WŚ. Również polityczne intrygi odnoszą się nie tylko do manipulacji i spisków, ale również wewnętrznych uczuć albo po prostu namiętności bohaterów. W jedenastym tomie słyszalne jest echo dawnych wydarzeń, odnoszących się choćby do utraty ukochanych osób – w głównych rolach znów występuje tutaj Hughie oraz Rzeźnik, który – o zgrozo – będzie mieć szansę, aby raz na zawsze rozprawić się z Ojczyznosławem. Ale i w tym miejscu pojawia się kolejne zaskoczenie i jeszcze jedna tajemnica!

Można zresztą powiedzieć, że wydarzenia „Ze wzgórz tysięczny runął wojów huf” zapisane są na motywie odkrywania sekretów, które wreszcie wychodzą na światło dzienne. Kto tak naprawdę pociąga sznurki w AERO? Do czego zdolny jest Ojczyznosław? Co motywuje działania Mrocznego Cienia? Czy Królowa – największa seksbomba skrywająca jednak potężny ładunek emocjonalnego nieszczęścia – będzie zdolna do buntu? Jest w tym komiksie kilka ważnych pytań, na które w przeważającej części udzielono odpowiedzi. Co nie znaczy, że to koniec historii.

Wszystkie motywy zapisane w „Chłopakach” znajdują swoje doskonałe odzwierciedlenie w warstwie wizualnej. Agresja i przemoc łączy się z sensacją i spiskowaniem, polityczne intrygi z czarnym kryminałem, erotyczne wyuzdanie z tragedią wrażliwych bohaterów. Można powiedzieć, że dzieło Ennisa i Robertsona to superbohaterska opowieść na sterydach zobrazowana w krzywym zwierciadle. I prawdziwa odtrutka na bezpieczne, sztampowe historie o nadludziach. W oczekiwaniu na serial – korzystajcie z komiksowej serii!

 

Tytuł: Chłopaki tom 11: Ze wzgórz tysięczny runął wojów huf

  • Scenariusz: Garth Ennis
  • Rysunek: Darick Robertson
  • Tłumaczenie: Arkadiusz Czerwiński
  • Wydawnictwo: Planeta Komiksów
  • Polska premiera: 15.05.2019 r. 
  • Liczba stron: 144
  • Format: 170x260 mm
  • Oprawa: miękka
  • Papier: kredowy
  • Druk: kolor
  • ISBN-13: 9788395252563
  • Wydanie: I
  • Cena: 64,90 zł

Dziękujemy wydawnictwu Planeta Komiksów za udostępnienie komiksu do recenzji.

Galeria


comments powered by Disqus