Nie żyje wielki Albert Finney

Autor: Redakcja Redaktor: Motyl

Dodane: 09-02-2019 17:39 ()


Są tacy aktorzy, których występów się nie zapomina. Funkcjonują z dala od blasków fleszy, ale wciąż są gwiazdami wielkiego formatu. To tej grupy starej brytyjskiej szkoły aktorskiej bez wątpienia należał Albert Finney. Kinową karierę rozpoczął w roku 1960, a trwała ona do 2012 r., kiedy wystąpił ostatni raz u boku obsady Skyfall. W swojej karierze zagrał wiele znakomitych ról, a pamięci zostanie za kreacje w takich filmach jak: Tom Jones, Garderobiany, Morderstwo w Orient Ekspresie, Pod wulkanem, Duża ryba czy za porywający i skrzący od emocji występ wspólnie z Julią Roberts w Erin Brockovich, za który powinien dostać Oscara. Zachwycił również swoją interpretacją Winstona Churchilla w produkcji HBO Wzbierająca burza. W ostatnich latach był mniej aktywny zawodowo, co nie przeszkodziło mu zagrać w Bondzie, w perypetiach Jasona Bourne'a a także ostatnim wielkim dziele Sidneya Lumeta - Nim diabeł dowie się, że nie żyjesz. Finney zmarł 7 lutego w wieku 82 lat. To jeden z tych aktorów, których role wspomina się przez lata.   


comments powered by Disqus