„Polska mistrzem Polski” – recenzja
Dodane: 07-10-2018 12:56 ()
Jak ma śmieszyć, skoro nie śmieszy? No właśnie. „Polska mistrzem Polski” Tomasza Leśniaka oraz Rafała Skarżyckiego to zbiór komiksowych pasków, w których dwójka popularnych autorów ilustruje rodzimą rzeczywistość w krzywym, w dodatku popękanym, zwierciadle. Pomysły na satyryczne miniaturki bywają całkiem niezłe, wykonanie w zasadzie też, ale brakuje w nich świeżości. Bo ma się wrażenie, że wszystko, co zapisane jest w tym albumie... no cóż, już było. Albo jest. Nie tylko w kontekście aktualności wydarzeń opisywanych przez duet Leśniak-Skarżycki, lecz również tego, iż groteskowe obrazy utrzymane w podobnej manierze są już dobrze znane. Rozpoznawalne. Z drugiej jednak strony... lubimy śmiać się z tego, co znane (tak samo, jak i powracać do utrwalonych w pamięci ulubionych piosenek).
Znakomita część historyjek posiada mocny wydźwięk polityczny. Głos protestu, krzyku/chichotu, który skierowany jest w prawą stronę sceny społeczno-politycznej. Autorzy stawiają mocną, grubą kreskę pomiędzy jednymi a drugimi, dzięki czemu „Polska mistrzem Polski” będzie prowokować raczej jednoznaczne opinie – albo zwolenników, albo przeciwników. Da się wyczuć, jakim zasadom hołduje Leśniak i Skarżycki. Obśmiewają pojęcie patriotyzmu (kojarzonego przede wszystkim z fanatyzmem), tradycyjnej rodziny, która w komiksowych paskach jest mocno spatologizowana i wiary utożsamianej z klerem i zepsuciem kościelnych instytucji. Czasami trafne bardziej, czasami trafne mniej. Mocny, dosyć przejaskrawiony obraz wycinka naszej rzeczywistości.
W albumie są też w paski, które nie dość, że zabawne, to jeszcze w błyskotliwy sposób komentujące to, co zmienia się w naszym społeczeństwie. Uniwersalne – wielka wartość! Choćby trzy kadry, na których anonimowy mężczyzny wpatruje się w komputerowy monitor. Część pierwsza podpisana jako „praca”, druga „relaks”, a trzecie „życie towarzyskie”. Domowe więzienie – straszne i śmieszne zarazem. Pojawia się też prezydent Trump, który pozdrawia Polaków, mówiąc „This is huge. Incredible. I love Czech People”.
Jest też scenka, w której copywriterzy w pocie czoła wymyślają nazwy dla huraganów i innych klęsk żywiołowych, dwójka chłopaków w odzieniu patriotycznym, którzy stwierdzają, że za ojczyznę bardziej niż umrzeć, woleliby zabić czy ojciec prowadzący swojego kilkuletniego synka na spacer, gdy na niebie pojawiła się akurat tęcza (według ojca – przejaw „homoterroryzmu”) czy obraz rolników, którzy po robocie na polu, sprawdzają fejsa, na którym uzbierali prawie tysiąc lajków za to, że coś zostało... zaorane. Użytkownicy wykop.pl będą (nie)ukontentowani.
Mimo tego, że album „Polska mistrzem Polski” przedstawia tylko jedną część rodzimego detalu, mimo że brakuje w nim niuansów, to komiksowe paski czyta się w naprawdę przyjemny sposób. Autorzy znają się na swoim fachu, posiadają warsztatową sprawność, unikalne poczucie humoru, którym dzielą się ze swoimi czytelnikami. Nieco obrazoburcze, stronnicze, ale złożone w ciekawą, atrakcyjną całość. Można poznać!
Tytuł: Polska mistrzem Polski
- Scenariusz: Rafał Skarżycki
- Rysunki: Tomasz Leśniak
- Cena: 69 zł
- ISBN: 978-83-65527-79-0
- Format: 152x230
- Oprawa: twarda
- Liczba stron: 192
- Druk/barwność: kolorowy
- Zalecane dla odbiorcy: Młodzież i dorośli
- Komiks nr 260
- Wydanie: I
- Data wydania: 7 września 2018
Dziękujemy wydawnictwu Timof i cisi wspólnicy za udostępnienie komiksu do recenzji.
comments powered by Disqus