„Rysiek i Królik”: „W szortach” - recenzja
Dodane: 14-08-2018 23:45 ()
Każdy z nas miał w szkole najlepszego kumpla, takiego, z którym dzieliło się nie tylko miejsce w ławie, ale też spędzało wspólnie czas po zajęciach. Oddanego druha, bratnią duszę, na wsparcie której zawsze można było liczyć. Bycie samotnikiem nie jest najlepszym rozwiązaniem, a może też wywoływać niechciane emocje ze strony klasowych osiłków. „Rysiek i Królik” opowiada właśnie o narodzinach takiej przyjaźni.
Nie od dziś wiadomo, że przeciwieństwa się przyciągają. Tak jest też w przypadku głównych bohaterów komiksu stworzonego przez trio Łukasz Piotrkowicz (scenariusz), Krzysztof Budziejewski (rysunek) i Katarzyna Urbaniak (kolor). Rysiek uwielbia koszykówkę, ale nie przepada za szkolnymi lekcjami, na których trudno mu się skupić. Z kolei Królik wydaje się być wyciszonym, początkującym poetą, w wolnych chwilach zanurzającym się w wirtualny świat gier komputerowych. Patrząc na nich z boku można powiedzieć, że ta para ma niewielkie szanse zbudować koleżeńską więź. Ale kiedy jeden staje w obronie drugiego i vice versa, ich raczkująca znajomość przeradza się w nierozerwalną przyjaźń.
Jak mówi tytuł, przygody Ryśka i Królika pokazano w szortach, krótkich epizodach, zakończonych morałem lub też ciekawą puentą. Wiek szkolny daje ogromne pole do popisu, a dorastający bohaterowie nie zawsze dokonują trafnych wyborów co autorzy wykorzystują z rozbrajającą łatwością. Muszę przyznać, że forma krótkich historii, scenek sytuacyjnych sprawdza się w tym przypadku bez zarzutu. W każdej naświetlony jest jakiś problem i jego rozwiązanie, czy to o podłożu dydaktycznym czy czysto rozrywkowym. Bez wątpienia nowelki są gruntownie przemyślane, przez co nie odczuwa się w ogóle, że mamy do czynienia z komiksem debiutantów.
Od strony graficznej album prezentuje się wyśmienicie. Wyraźny, kreskówkowy styl ożywia postaci, nadaje im komediowego charakteru. Sporą rolę odgrywają tu mimika i gestykulacja głównych postaci, stanowiące niejednokrotnie o sile rysunku. Nie wszystko musi być przekazane w werbalny sposób. A trzeba pamiętać, że autorzy zdecydowali się ukazać bohaterów w formie antropomorficznych zwierząt. Nie można też zapomnieć o kolorystce, bowiem to oczami Katarzyny Urbaniak możemy podziwiać niezwykle barwny świat Ryśka i Królika. Nawet jeżeli w kadrach dominuje wszędobylski róż.
„Rysiek i Królik”: „W szortach” to niezwykle udane otwarcie serii, komiks powinien przypaść do gustu zarówno amatorom gatunku, jak również młodzieży szkolnej, która w przygodach bohaterów odnajdzie swoje codzienne rozterki i niełatwe wybory. Toteż polecam zapoznać się z niniejszym albumem, którego lektura upływa niezmiernie szybko. Czekam na więcej.
Tytuł: „Rysiek i Królik”: „W szortach”
- Scenariusz: Łukasz Piotrkowicz
- Rysunek: Krzysztof Budziejewski
- Kolor: Katarzyna Urbaniak
- Wydawnictwo: Egmont
- Wydanie: I
- Liczba stron: 40
- Format: 215x290 mm
- Oprawa: miękka
- Druk: kolor
- Papier: kreda
- Cena: 24,99 zł
comments powered by Disqus