„Sherlock Holmes i podróżnicy w czasie" tom 1: „Wątek” - recenzja

Autor: Marcin Waincetel Redaktor: Motyl

Dodane: 12-02-2018 14:25 ()


Sherlock Holmes zawiesił płaszcz detektywa, co wcale nie jest równoznaczne z tym, że zakończył on śledztwa, w których starał się odkryć sekrety związane z mroczną stroną ludzkiej natury. A także... historiami, które wykraczają poza granice rozumowego poznania. Kolejny, z gruntu niesamowity przypadek, opisany jest na łamach komiksu „Sherlock Holmes i podróżnicy w czasie”.

Sylvain Cordurie coraz śmielej poczyna sobie z zadaniem zreinterpretowania opowieści o najsłynniejszym detektywie świata. Tym razem pokusił się on o wykorzystanie wyjątkowo atrakcyjnego, ale nie tak łatwego do realizacji motywu podróżowania w czasie, którego konsekwencje mogą zburzyć fundamenty całego imperium brytyjskiego. Czy tak się stanie? Na straży bezpieczeństwa korony jak zwykle stanąć musi Sherlock Holmes!

I dzieje się, jak to u Cordurie zwykle bywa, dużo, intensywnie, ale z pomysłem i w bardzo sensowny sposób. Bo Sherlock, nieco wycofany i zdystansowany, choć mający świadomość, że w Londynie licho nie śpi, w odwiedziny wpaść mogą na przykład mroczne bóstwa z mitologii Lovecrafta, ale także demoniczne krwiopijcy, czyli wampiry, jest w tej interpretacji śmiały do konfrontacji. Zwłaszcza że musi on bronić wybrankę swojego serca...

Interesująco wypada intryga. Poznajemy zatem dwójkę podróżników w czasie (wykorzystano archetyp szalonego naukowca). Jeden z nich dokonuje przerażające odkrycia, na którego temat na razie możemy się co najwyżej domyślać. Wydaje się jednak, że w scenariuszu zapisane jest na polityczne roszady, a także – kto wie – wyjątkowo krwawy i zaiste spektakularny zamach stanu...

Niekwestionowanym mistrzem w budowaniu nastrojowości przy pomocy obrazów jest Laci, który z wyczuciem i ze smakiem kreśli rysunki wiktoriańskiego Londynu przesiąkniętego duchem tajemnicy i steampunku. Szczegółowość troska o detale, a przy tym nieprawdopodobna wręcz elegancja oraz naturalne poczucie harmonii pozostają u tego artysty niezmienne. To istny czarodziej komiksowej kreski.

Fantastyczna, nomen omen, aura, która unosi się nad seriami Cordurie, zdradza o scenopisarskim talencie rzeczonego artysty. Bo potrafi on z szacunkiem podejść do literackiej, zdawać by się mogło, nieco pomnikowej postaci, jaką dla wielu może uchodzić Sherlock Holmes, a równocześnie dodać do niej autorski sznyt, wpleść w detektywistyczną opowieść odpowiednio zbalansowane wątki fantastyczne – na pograniczu opowieści niesamowitych, horroru, a teraz również science-fiction. „Podróżnicy w czasie” są zdecydowanie warci poznania!

 

Tytuł:  „Sherlock Holmes i podróżnicy w czasie" tom 1: „Wątek”

  • Scenariusz: Sylvain Cordurié
  • Rysunek: Vladimir Krstic-Laci
  • Kolor: Axel Gonzalbo
  • Tłumaczenie: Maria Mosiewicz
  • Wydawca: Egmont
  • Data wydania: 07.12.2017 r.
  • Liczba stron: 48
  • Format: 215x290 mm
  • Oprawa: miękka
  • Papier: kredowy
  • Druk: kolor
  • Cena: 29,90 zł

Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie komiksu do recenzji.

Galeria


comments powered by Disqus