Dziesięć tysięcy szans. Dziesięć tysięcy żywotów. Dziesięć tysięcy żyć

Autor: Prószyński i Spółka Redaktor: Motyl

Dodane: 21-10-2017 21:04 ()


Już 24 października, czyli miesiąc po światowej premierze, nakładem wydawnictwa Prószyński i spółka trafi powieść Dziesięć tysięcy żyć.

Dziesięć tysięcy szans, dokładnie rzecz biorąc. Dziesięć tysięcy żywotów, żeby stać się Jednością ze Wszystkim.

W świecie Poore'a ludzie umierają, ale nie kończą się. Są wskrzeszeni w kółko, jak inni ludzie, w różnych okresach czasu i przestrzeni

Najpierw żyjemy. Potem umieramy. A potem… dostajemy następną szansę?

Dziesięć tysięcy szans, dokładnie rzecz biorąc. Dziesięć tysięcy żywotów, żeby „zrobić to, jak należy”. Odpowiedzieć na wszystkie wielkie pytania. Osiągnąć pełnię mądrości. I stać się Jednym ze Wszystkim. 

Milo miał do tej pory dziewięć tysięcy dziewięćset dziewięćdziesiąt pięć takich szans. Zostało mu jeszcze pięć żywotów na zdobycie sobie miejsca w kosmicznej duszy. Jeśli mu się nie uda, rozpłynie się w nicości. Lecz tak naprawdę Milo pragnie jedynie spocząć na zawsze w ramionach Śmierci. Albo Suzie, jak ją nazywa.  

Suzie jest nie tylko kochanką Milo podczas niezliczonych przerw między żywotami, które nasz bohater spędza w zaświatach, ale i – dosłownie – powodem, dla którego wciąż żyje. Zanurzając się w kolejnych egzystencjach, Milo marzy o dniu, kiedy nie będzie musiał już nigdy więcej jej opuszczać. 

Jednak "Dziesięć tysięcy żyć" to coś więcej niż wspaniała historia miłosna. Każda podróż od kołyski do grobu pozwala Milo odkrywać kolejne fragmenty wielkiej kosmicznej układanki – jeśli tylko zdąży poskładać je na czas, zrozumie w końcu, co znaczy być częścią czegoś większego od nieskończoności. Mroczna i uwodzicielska jak książki Neila Gaimana i inteligentnie zabawna jak dzieła Kurta Vonneguta, "Dziesięć tysięcy żyć" to opowieść o wszystkim, co czyni życie głębokim, pięknym, absurdalnym i rozdzierającym.  

Bo to coś więcej niż historia Milo i Suzie. To także Wasza historia. 

Styl Poore'a odzwierciedla eklektyczną mieszankę pisarzy: Terry'ego Pratchetta, Neila Gaimana, Samuela R. Delanyego i Kurta Vonneguta. Ta wspaniała powieść przypomina "Wszystko w porządku" Rona Currie. "Dziesięć tysięcy żyć" to niesamowita wyprawa w świat wyobraźni i humoru i  autentycznie żywa historia. 

"Booklist"


comments powered by Disqus