Tomasz Duszyński „Impuls” - recenzja

Autor: Damian Podoba Redaktor: Motyl

Dodane: 23-08-2017 10:52 ()


Tomasz Duszyński ze swoją nową powieścią „Impuls” zabiera czytelnika w przeszłość do czasów II Rzeczpospolitej, gdzie wydarzenia potoczyły się nieco inaczej.

Główna fabuła opowieści rozgrywa się w 1932 r. w czasie wojny, w której Polacy zmagają się na dwa fronty z bolszewicką Rosją i Niemcami. Jest to tylko wycinek konfliktu globalnego, ponieważ na zachodzie Europy siły Aliantów walczą z Niemcami, Rosja ma kłopoty z Chinami, a japońska armia niebezpiecznie zbliża się do Stanów Zjednoczonych. Od lat wszystkie państwa prowadzą wyścig zbrojeń. Polska miała szanse jako pierwsza stanąć na mecie tych zmagań, realizując projekt „Golem”. Niestety naukowiec, który prowadził badania, Andrzej Winnicki, zarzucił pracę. A wróg nie śpi.

W książce pojawia się kilka postaci pierwszoplanowych. Jednym z nich jest wspomniany doktor Winnicki, który zostaje mimowolnie wplątany w wydarzenia, które mogą położyć kres wszystkim dotychczasowym problemom. Poza tym obserwujemy kroki jego syna – Marka Winnickiego, który jest frontowym żołnierzem o niecodziennych umiejętnościach, przez co zostaje wytypowany do trudnej, lecz niezwykle ważnej misji na terenach wroga. W kilku fragmentach powieści pojawia się również córka doktora Winnickiego – Marianna. Jej wątek nabiera rumieńców dopiero na ostatnich kartach powieści. Co jakiś czas, autor serwuje nam również krótkie rozdziały zatytułowane „Wspomnienia”, których narratorem jest Józef Piłsudski. Fragmenty te są interesujące, szczególnie z perspektywy ukazania świadomości marszałka, jak wielka odpowiedzialność na nim ciąży.

Powieść „Impuls” jest oparta na ciekawym pomyśle na historię alternatywną. Motyw fantastyczny związany z seansami spirytystycznymi  daje się przełknąć, chociaż na dobrą sprawę bez niego książka też byłaby dobra, co więcej wizja alternatywnej historii stałaby się bardziej realistyczna. Nie zakłóca to jednak lektury. Mnie bardziej przeszkadzał brak balansu w fabule. Były fragmenty, które pochłaniało się naprawdę z entuzjazmem, wartkie i pełne akcji. Trafiały się jednak rozdziały, gdzie fabuła wlokła się niemiłosiernie. Całe szczęście, że te „szybsze” fragmenty przeważają i cała koncepcja fabuły jest interesująca. Całość trochę zalatuje steampunkiem, szczególnie pierwszoplanowy projekt „Golem”, co zaliczam zdecydowanie na plus. Dobrym posunięciem było podzielenie książki na krótkie rozdziały. Dzięki temu można doczytać do danego miejsca i odsapnąć od przytłaczającej wojennej i intryganckiej atmosfery.

Egzemplarz recenzencki nie posiadał jeszcze oficjalnej okładki, jednak w tym momencie projekt jest już opublikowany i stwierdzić mogę jedno – jest genialny. Wykonanie jest absolutnie świetnie i nie wstydziłbym się nawet powiesić na ścianie plakatu z grafiką okładkową. Mam nadzieję, że wewnątrz książki, znajdą się również dobre rysunki.

Jeśli chodzi o wydanie, to niewiele mogę powiedzieć z racji, że książki przeznaczonej do sprzedaży nie miałem w ręku. Jednak jeśli będzie ona co najmniej tak solidna, jak egzemplarz recenzencki to wydawnictwu nie można nic zarzucić.

„Impuls” to interesująca pozycja. Każdy miłośnik historii alternatywnych powinien zwrócić na nią uwagę. Jest to książka pełna intryg i obnażająca kulisy wojennej zawieruchy, gdzie każdy ma swoje interesy. Nie wiem, czy zakończenie należy uznać za otwarte i autor zostawił sobie drogę do kontynuacji, ale osobiście chętnie poznałbym dalsze losy tego alternatywnego świata, a przede wszystkim Polski.

 

Tytuł: Impuls

  • Autor:  Tomasz Duszyński
  • Wydawnictwo: SQN Imaginatio
  • Liczba stron: 368
  • Data wydania: 30 sierpnia 2017 r.
  • ISBN: 978-83-65836-21-2
  • Cena: 36,90 zł (z VAT)

Dziękujemy wydawnictwu Sine Qua Non za udostępnienie egzemplarza do recenzji.


comments powered by Disqus