„Erased. Miasto, z którego zniknąłem" tom 1 - recenzja

Autor: Anna Andrys Redaktor: Motyl

Dodane: 02-06-2017 07:17 ()


Największym marzeniem Satoru Fujinuma jest zostanie mangaką, ale pomimo usilnych starań jest on daleki od osiągnięcia swojego celu. Jego codzienność jest z pozoru zwyczajna i monotonna. Żeby zarobić na życie, pracuje jako dostawca pizzy, ale nie widać po nim zaangażowania. Nie nawiązuje też bliższych relacji z ludźmi, a jego kolejne dzieła są odrzucane z powodu braku głębi. Szybko jednak okazuje się, że Satoru nie jest zwykłym, młodym człowiekiem. Posiada pewien dar. W sytuacji, gdy obok niego ma wydarzyć się jakaś tragedia, cofa się w czasie i przeżywa ponownie ten moment. Dzięki temu swoistemu déjà vu, które określa mianem „Revival”, jest w stanie zapobiec jakiemuś nieszczęściu. Robi to z przejęciem, nawet narażając własne życie, przez co trafia do szpitala, a w wyniku tego incydentu przyjeżdża odwiedzić go matka. Splot następujących po sobie wydarzeń sprawia, że dochodzi do tragedii. Czy dzięki swoim zdolnościom, Satoru uda się zapobiec śmierci bliskiej osoby? Próba wymuszenia Revivalu przynosi zaskakujący dla niego efekt.

Erased. Miasto, z którego zniknąłem to pozycja z gatunku seinen, z elementami nadprzyrodzonymi o tematyce psychologicznej i z zagadką z przeszłości w tle. Nie ma tu szybkiej akcji, ale jednocześnie fabuła jest tak skonstruowana, że z ciekawością śledzimy codzienność Satoru, jego niespodziewane cofnięcia w czasie o kilka chwil i wydarzenia, które za sobą pociągają. Przyjazd matki i jego trudne z nią relacje powoli odkrywają jakie wydarzenia ukształtowały głównego bohatera i dlaczego zmaga się on z uczuciem pustki w życiu i wyrzutami sumienia. Autor teraźniejszość przeplata nagłymi wizjami Satoru z dzieciństwa, które powoli się zatarły, ale tragedia sprzed lat odcisnęła na nim widoczne piętno. I nie tylko na nim, ale i na jego matce. Sachiko starając się chronić syna przed wspomnieniami nieszczęścia, które miało miejsce, gdy był dzieckiem, sprawiła, że więź między nimi osłabła, zmieniła się w trudną relację. Jest to postać godna uwagi, silna, z pozoru niczym się nieprzejmująca, ale o wnikliwym umyśle i szybkim kojarzeniu faktów. Z przebłysków przeszłości wyłania się też jej inny wizerunek: troskliwej matki.

Z bohaterów, których poznajemy w pierwszym tomie, na wspomnienie zasługuje też Airi Katagiri, młodsza koleżanka Satoru z pracy. Wesoła, nieco niezdarna dziewczyna wprowadza w jego życie trochę zamieszania, zwłaszcza że jest świadkiem jego dziwnych zachowań, gdy doświadcza cofnięcia w czasie. Niezbyt dużo na razie o niej wiadomo, ale niewątpliwie widać, że odegra jakąś rolę w kolejnych wydarzeniach.

Kei Sanbe umiejętnie buduje napięcie w swojej historii, zwłaszcza że całość jest opowiedziana przede wszystkim od strony Satoru, a nieznacznie od innych postaci, np. Sachiko. Dzięki temu lepiej poznajemy głównego bohatera, ale jednocześnie nasze możliwości oceny wydarzeń są ograniczone. Wiemy tylko tyle, co główny bohater, odkrywamy kolejne elementy wraz z nim.

Od strony graficznej Erased prezentuje się dość poprawnie. Jak przystało na seinen, rysunki są bardziej realistyczne, więc wielbicielom wyidealizowanych graficznie postaci kreska niekoniecznie może przypaść do gustu. Bohaterowie mają swoje charakterystyczne cechy czy też mankamenty. Piękno nie wylewa się z każdego kadru, a jednocześnie wszystko jest technicznie dopracowane i estetyczne. Rysunki charakteryzuje też szczegółowość, autor starannie wypełnia tła, wnętrza pomieszczeń. Zmusza też czytelnika do wnikliwego analizowania jego kadrów w momencie występowania Revivala. Gdy Satoru próbuje zrozumieć, co złego ma się za chwilę wydarzyć, my śledzimy scenę wraz z nim, szukając wybijającego się szczegółu. Wspomnienia z przeszłości wyróżniają się zaś czarną obwolutą.

Podsumowując, Erased to ciekawa pozycja dla czytelników szukających poważniejszej tematyki. Satoru dopiero rozpoczął swoją podróż i na pewno warto się udać w nią wraz z nim i zobaczyć, do czego go ona doprowadzi. Polecam.

 

Tytuł: „Erased. Miasto, z którego zniknąłem" tom 1

  • Scenariusz: Kei Sanbe
  • Rysunek: Kei Sanbe
  • Wydawnictwo: Studio JG
  • Data publikacji: 05/2017
  • Liczba stron: 172
  • Format: 150x210 mm
  • Oprawa: miękka w obwolucie
  • Papier: offset
  • Druk: cz.-b.
  • Wydanie: I
  • Cena: 22,90 zł

Dziękujemy wydawnictwu Studio JG za udostępnienie egzemplarza do recenzji.


comments powered by Disqus