"Partyzanci - wydanie zbiorcze" tom 2 - recenzja
Dodane: 17-10-2015 09:14 ()
Na drugi integral serii „Partyzanci” składa się pięć 22-stronicowych historyjek. Pierwsza, zatytułowana „Most”, opowiada historię wysadzenia w powietrze mostu strzeżonego przez Niemców, a mającego strategiczne znaczenie dla działań wojennych. „Straż przybrzeżna” to opowieść o udanym rozpracowaniu niemieckiej grupy specjalnej podszywającej się pod jugosłowiańskich partyzantów. Epizod ”Wtyczka” opowiada o szpiegu, którego Niemcy umieścili w partyzanckim oddziale. W „Porwaniu” grupa bohaterów komiksu ma za zadanie przejęcie niemieckiego wywiadowcy, posiadającego informacje na temat siatki wywiadowczej na Bliskim Wschodzie. W ostatnim epizodzie, „Pułapka na Dragona”, Niemcy zastawiają pułapkę na tytułowego bohatera serii, zdają sobie bowiem sprawę, że sukcesy partyzantów zależą w dużej mierze od niego.
Patrząc od strony fabularnych pomysłów mamy zatem klasyczny przegląd tematów około-partyzanckich: śmiałe akcje, pojedynki wywiadów, tajne misje na teren wroga. A wszystko w plenerach jugosłowiańskiego krajobrazu: górskich dróg, które patrolują motocykle i ciężarówki z niemieckimi żołnierzami oraz wybrzeży Adriatyku, którego wód pilnują uzbrojone kutry i U-boty. Spokojniejsze wydają się tylko odludne tereny, tu można spotkać jugosłowiańskich partyzantów, obowiązkowo z… czerwonymi gwiazdami na furażerkach. Partyzantów, którzy często pojawiają się jak przysłowiowa „amerykańska kawaleria” w ostatniej chwili, ratując bohaterów z opresji. No cóż, to tylko stary komiks, chciałoby się powiedzieć.
W drugim integralu powracają też postaci drugoplanowe znane z pierwszego zbioru. Czytelnicy mają więc okazję posłuchać przekomarzania się Szkota Flipsa McDermotta z majorem Doobiem; jest też sanitariuszka „Skierka”, stylizowana co raz bardziej na Marilyn Monroe (ta charakterystycznie zaczesana blond fryzura!). Momentami główny bohater serii – Dragon – blaknie w ich towarzystwie. Dobrze, że w ostatniej części („Pułapka na Dragona”) autorzy poświęcili mu więcej miejsca, sięgając do życia prywatnego (mieszkanie w Anglii, pogłębiona wreszcie sugestia łączącej go zażyłości ze „Skierką”), inaczej bohater w ogóle by nam zginął.
Czytając „Partyzantów” warto zdawać sobie sprawę w jakim okresie komiks powstał. Komiks rysowany był na przełomie lat 70-tych i 80-tych dla jugosłowiańskiej prasy. Historie zebrane w drugim integralu były wydrukowane w Holandii w albumach w 1982 roku. Komiksy narysowane i pokolorowane są w klasyczny sposób (znakomity w tej roli rysownik Julio Radilović-Jules), niektóre plansze i kadry można śmiało zestawiać z realistyczną kreską westernu „Blueberry”. Wypada to ciekawie, tym bardziej, że w „Bluberrym” nie obejrzymy bitew na morzu, rybackich kutrów, samolotów i ciężarówek. Miłe dla oka „dopełnienie”.
Od strony prowadzenia historii mamy jednak do czynienia (z dzisiejszej rzecz jasna perspektywy) z pewną już archaicznością. W ogóle odnoszę wrażenie, że komiks nie opowiada „danego wydarzenia” (wydarzeń), a raczej opowiada „o danym wydarzeniu”. Historie prowadzone są jakby z oddali, zachowując dystans, trudny do akceptacji dla współczesnego czytelnika. Z drugiej strony jednak tradycyjny styl prowadzenia „Partyzantów”, charakteryzujący się obiektywizmem „kamery”, na pewno docenią miłośnicy klasyki.
Warto jeszcze wspomnieć, że głównym scenarzystą serii był Ðorđe Lebović – znany jugosłowiański scenarzysta filmowy (w tym głośnego filmu „Walter broni Sarajewa” roku z 1972 r. w reż. Hajrudina Šiby Krvavaca). W pierwszym integralu najdłuższa, porywająca epickością historia - „Konwój do El-Shatt” - to właśnie niezrealizowany scenariusz filmowy Lebovića. To pokazuje, że komiksowi twórcy i same komiksy rzeczywiście wtedy – na przełomie lat 70-tych i 80-tych – konkurowały ze środowiskiem filmowym i z filmami, a nazywanie komiksów „filmami na papierze” wydawało się zasadne. Budżet filmu takiego jak „Konwój do El-Shatt” byłby zapewne ogromny; na papierze w postaci komiksu, temat można było zrealizować taniej, ale i przecież nie mniej przekonująco. Także w drugim integralu „Partyzantów” mamy filmowy ślad. Otwierający zbiór epizod „Most” to wszak nic innego niż komiksowa adaptacja wojennego jugosłowiańskiego filmu „Przeprawa" z 1969 roku.
Tytuł: „Partyzanci - wydanie zbiorcze" tom 2
- Scenariusz: Dorde Lebovic
- Rysunek: Jules
- Tłumaczenie: Robert Lipski
- Wydawca: Elemental
- Data premiery: 22 września 2015 r.
- Oprawa: twarda
- Format: A4
- Papier: kredowy
- Druk: kolor
- Liczba stron: 128
- Cena: 89 zł
Dziękujemy wydawnictwu Elemental za udostępnienie komiksu do recenzji.
comments powered by Disqus