"Strażnicy Galaktyki" niczym "Iron Man", sromotna klęska Franka Millera

Autor: Motyl Redaktor: Motyl

Dodane: 24-08-2014 16:11 ()


"Strażnicy Galaktyki" powrócili na pierwsze miejsce w amerykańskim box office, zarabiając w miniony weekend 17,6 milionów dolarów. Klęskę poniosła inna ekranizacja komiksu. Powrót po 9 latach przerwy okazał się mało łaskawy dla "Miasta Grzechu".

Obraz Franka Millera i Roberta Rodrigueza mimo gwiazdorskiej obsady stać było na jedynie 6,4 milionów dolarów na starcie. Dla przypomnienia pierwsza część debiutowała z wynikiem prawie pięciokrotnie wyższym.  W przypadku "Damulki wartej grzechu" jest to katastrofalne otwarcie, w kolejnych tygodniach nie ma co liczyć na odrobienie strat, a budżet obrazu na pewno był większy niż pierwszej części, która kosztowała 40 milionów dolarów. 

Natomiast "Strażnicy Galaktyki" podążają ścieżką przetartą sześć lat temu przez "Iron Mana". Po 24 dniach wyświetlania oba filmy mają zbliżoną kwotę wpływów. Obraz Jamesa Gunna przegrywa z Tonym Starkiem jedynie o 800 tys. dolarów, co może oznaczać, że tegoroczna produkcja Marvela jako pierwszy film 2014 r. przekroczy granicę 300 milionów dolarów wpływów. "Iron Man" zakończył swój żywot w box office z wynikiem 318,4 milionów dolarów. 

Nadal świetnie sobie radzą  "Wojownicze żółwie ninja", które w sumie mają już na koncie 145 milionów dolarów - w tym tygodniu na drugiej pozycji. Z kolei trzecie miejsce wywalczyła nowość - "Zostań, jeśli kochasz". Dramat z Chloë Grace Moretz w roli głównej zarobił 16,3 milionów dolarów.


comments powered by Disqus