"Noe" tom 3: "I wody spadły na Ziemię" - recenzja
Dodane: 24-03-2014 12:41 ()
Nim wody potopu zalewają ziemię, u stóp arki dochodzi do dramatycznej bitwy między armią Bab-ilimu a gigantami, którzy ofiarowali swoją pomoc Noemu. Trzeci tom serii opartej na scenariuszu Darrena Aronofsky'ego otwiera długa sekwencja starcia pomiędzy próbującymi ocalić swoje życie ludźmi a szukającymi odkupienia upadłymi strażnikami. Lecz lejące się z nieba strumienie deszczu nie są w stanie zmyć win tych, którzy sprzeniewierzyli się woli Pana...
Starotestamentalny Bóg jest surowy i karzący. Nie znajduje litości dla rodzaju ludzkiego, ponieważ wie, że ten w sposób świadomy odwrócił się od niego. Wydany przezeń wyrok jest okrutny i nie ma od niego odstępstwa. Dlatego też Noe, jako wyraziciel woli Jahwe, jawi się jako bezwzględny człowiek, któremu obce jest współczucie dla pobratymców. Co więcej, obce jest mu nawet współczucie dla własnego potomstwa. Zarysowany w komiksie konflikt między ojcem i synem jest przykładem tego, jak ważkie decyzje podejmuje prorok. Wydaje się zatem, że czytelnikowi współczującemu Chamowi trudno będzie zrozumieć postawę Noego. Ale czy na pewno?
Starotestamentalny Bóg jest sprawiedliwym sędzią. Dlatego też poświęcenie Nefilim znajduje swoje odzwierciedlenie w tym, że zostają oni wezwani przed oblicze Stwórcy. Tym samym w ponurej opowieści o zbrodni i karze pojawia się iskierka nadziei. Nie jedyna zresztą. Jest to nadzieja na to, że boski plan ma zaowocować czymś, co będzie dobre. Owszem, z jednej strony Noe jawi się jako osoba pozbawiona skrupułów, lecz pamiętając wydarzenia przedstawione w pierwszej części tej powieści, widać że wyrok wydany na niepokornych ludziach nie był zachcianką ze strony Wszechmocnego. Noe nie jest przecież kimś pozbawionym uczuć, wręcz przeciwnie, jego dylematy świadczą o tym, że Bóg wybrał właściwego człowieka – gotowego spełnić jego wolę, lecz prawego i nieznajdującego przyjemności w mordowaniu.
Wokół filmu „Noe: Wybrany przez Boga” pojawia się wiele kontrowersji. Grupy chrześcijańskie wymogły na wytwórni Paramount Pictures wydanie oświadczenia, w którym dzieło Darrena Aronofsky'ego jest określane jako artystyczna interpretacja reżysera, a nie adaptacja treści zawartych w Księdze Wyjścia. Pod tym względem komiks nie wydaje mi się być aż tak radykalnie rozbieżny z biblijną opowieścią o boskim wybrańcu, który został postawiony przed jakże trudnym dylematem. Czyżby zatem to czwarta i ostatnia część miała okazać się obrazoburcza? Śmiem wątpić.
Tytuł: "Noe" tom 3: "I wody spadły na Ziemię"
- Scenariusz: Darren Aronofsky, Ari Handel
- Rysunek: Niko Henrichon
- Kolor: Niko Henrichon
- Tłumaczenie: Marta Duda-Gryc
- Wydawnictwo: Sine Qua Non
- Data premiery: 18.03.2014
- Stron: 64
- Format: 210x270 mm
- Druk: kolor
- Wydanie: I
- Cena: 36,90 zł
Dziękujemy wydawnictwu Sine Qua Non za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
comments powered by Disqus