"Wilq Superbohater": "Siedem dziur dla kominiarza" - recenzja
Dodane: 10-11-2010 21:48 ()
Piętnasty już tomik opowiadający o przygodach Wilqa Superbohatera jak zwykle okazał się nadzwyczaj przyjemną lekturą. Od kilku numerów bracia Minkiewiczowie prezentują naprawdę dobrą formę, ukazując kolejne, interesujące przypadki z niełatwego życia rodzimego herosa.
Tytułowe opowiadanie, „Siedem dziur dla kominiarza”, jest moim zdaniem najlepsze z całego tomu. Wilq musi rozprawić się z wezwaniem na badania okresowe, tak znienawidzone przez pracowników na etacie. Wykpiona przez Wilqa Poczta Polska postanawia podstępem wręczyć superbohaterowi wezwanie. Nasz bohater się jednak nie podda i będzie walczył do końca. Nie ze swoim zdrowiem jednak, lecz z Pocztą Polską.
Drugim niezłym opowiadaniem jest ,,Pół zdziry, pół pangi”. Tytuł stanowi nawiązanie do logo i symbolu warszawy – syrenki. Komiks jest wyjątkowo lekką i przyjemną satyrą na Warszawę, Warszawiaków i „Warszawiaków”. Wilq ma pomóc stołecznym policjantom w wyjątkowo trudnej i delikatnej sprawie – musi okiełznać blogerów szantażujących władze. Po raz kolejny jest nie tylko kimś niezwykłym – bohaterem, ale też przeciętnym obywatelem, który ma zupełnie zwyczajne uprzedzenia wobec stolicy. Wciągająca historia nie tylko dla tych, którzy nienawidzą Warszawy.
Na album składają się cztery duże opowieści oraz kilkanaście pasków komiksowych. Poziom żartów bywa nierówny, ale nie ma na szczęście żadnych słabych epizodów, każdy w lepszym lub gorszym stopniu broni się. Niedosyt pozostawia nieco brak wykorzystania postaci znanych z poprzednich komiksów – np. Słabego Wielbłąda lub Entombeta. Pojawiają się na chwilę, ale potem zbyt szybko znikają. W komiksach o Wilqu eksponowany jest coraz bardziej sam bohater i jego historia, brakuje natomiast wątków przewijających się przez wszystkie dotychczasowe części. Myślę, że dobrym pomysłem byłoby wydanie jednego większego tomu, swego rodzaju prezentu dla czytelników od autorów. Wilqowe komiksy wychodzą niestety rzadko, drożeją, nie należą do najgrubszych i moim zdaniem przydałoby się im jakieś odświeżenie formuły.
Najnowszy zeszyt można potraktować jak sztandarowy, przykładowy tomik braci Minkiewiczów. Seria posiada swój specyficzny klimat, bawi, zachęca do czekania na dalsze odsłony. Za lekką, śmieszną, często głupią przygodą kryją się ponadczasowe myśli i refleksje. Komiks spodoba się wszystkim – zarówno Warszawiakom, jak i Opolanom. Szkoda tylko, że do numeru nie dodano kalendarza na przyszły rok, jak zdarzało się czasem w jesiennych wydaniach cyklu. Mam nadzieję, że następne edycje komiksu zaskoczą mnie czymś nowym, ponieważ w piętnastym tomie tego właśnie zabrakło.
Tytuł: Wilq Superbohater tom 15: "Siedem dziur dla kominiarza"
- Scenariusz: Bartosz Minkiewicz
- Rysunek: Bartosz Minkiewicz
- Wydawnictwo: BM Vision
- Data wydania: 9/2010
- Format: A4
- Oprawa: miękka
- Papier: offsetowy
- Druk: cz.-b.
- Cena: 15 zł
Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...