"Słoneczna Dolina" Stefana Dardy - recenzja

Autor: Krzysztof Księski Redaktor: Krzyś-Miś

Dodane: 17-03-2010 10:16 ()


 

Tytuł: Czarny Wygon: Słoneczna Dolina

Autor: Stefan Darda

Wydawnictwo: VIDEOGRAF II

Rok wydania: 2010

Oprawa: miękka

Format: 135x210

Ilość stron: 272

ISBN: 9788371837791

Cena: 29,90 zł

 

 

„Dom na Wyrębach” Stefana Dardy, wydany na jesieni 2008 roku, okazał się sukcesem. Debiutancka powieść autora z Przemyśla zyskała szerokie grono miłośników i doczekała się kilku ważnych wyróżnień, w tym nominacji do Nagrody im. Janusza Zajdla. Nic zatem dziwnego, iż wielu czytelników oczekiwało niecierpliwie kolejnej odsłony prozy Dardy.

Jego nowa powieść nosi tytuł „Słoneczna Dolina” i jest pierwszą częścią dylogii „Czarny Wygon”. Podobnie jak w przypadku debiutu, fabuła również została osadzona we współczesnej Polsce. Bohaterem jest dziennikarz – samotny mężczyzna w średnim wieku, który otrzymuje informacje o wydarzeniach mających posłużyć za bazę dla ciekawego reportażu. Wyrusza więc z Warszawy na prowincję, konkretnie na Roztocze, gdzie zajmuje się niezwykle tajemniczą sprawą z pogranicza horroru i kryminału. Przywiedzie go ona w rejony, których ten zupełnie się nie spodziewa.

Darda w swojej debiutanckiej powieści dał się poznać jako autor tworzący urzekający klimat opowieści. W „Słonecznej Dolinie” jest podobnie. Właściwie od pierwszych stronic dzieła napotykamy na specyficzny nastrój, znany z pierwszej książki autora. Akcja rozkręca się powoli, bez efektownych fajerwerków. Niespiesznie wchodzimy w świat wykreowany wyobraźnią pisarza, po trochu smakując różnobarwne opisy i dialogi. Powieść posiada więc cechy raczej rzadko występujące we współczesnej polskiej fantastyce. Nie ma tu sensacji, ciągłego pobudzania adrenaliny u czytelnika. Dardzie chodzi raczej o podzielenie się z odbiorcą własną wrażliwością, przywiązaniem do kraju nad Wisłą, jego pięknych krajobrazów i ciekawych ludzi.

Narracja prowadzona jest spokojnie, ale ciekawie. Dzięki temu czytelnik nie nuży się mimo braku tanich, efekciarskich chwytów. Powolutku podąża za intrygą uknutą w umyśle autora. Nim się spostrzeże, znajdzie się na końcu powieści z przyjemnością pochłaniając stronę po stronie.

W porównaniu z debiutancką powieścią Darda się rozwinął. Sprawniej idzie mu prowadzenie poszczególnych wątków, lepiej wychodzi wprowadzanie retrospekcji. Mam jednak wrażenie, iż z drugiej strony historia, którą wymyślił, w szczegółach nieco rozczarowuje. W kilku miejscach dochodzi do zbiegów okoliczności, które są mało prawdopodobne, jak dla mnie zbyt mało. Ponadto pojawiają się w tekście pewne informacje aż proszące się o rozwinięcie, które jednak nie następuje. Mam tu na myśli np. fakt umieszczenia głównego bohatera na tzw. liście Wildsteina. Szkoda, że autor nie rozwinął tego wątku, skoro go podjął.

Na uznanie natomiast z pewnością zasługuje osadzenie fabuły powieści w realiach polskiej współczesności. Niezwykle przyjemnie jest czytać o miejscach, które realnie istnieją, porównywać nasze wspomnienia z wizją przedstawianą przez Dardę. Jadąc teraz na Roztocze, będę miał w pamięci lokacje umieszczone w „Słonecznej Dolinie”. Jeśli proza autora spotka się z gorącym przyjęciem, z pewnością będą organizowane wycieczki śladami bohaterów jego książek. Oby tak się stało, tym bardziej, iż z każdej niemal strony powieści wyłania się ogromne przywiązanie, wielkie uczucie, jakim twórca darzy południowo–wschodnią Polskę.

„Słoneczna Dolina” to z pewnością udana powieść. Przypadnie do gustu wszystkim tym, którzy uwielbiają książki o tajemnicach, zagadkach, utrzymane w nastroju niesamowitości, pisane z dbałością o szczegół i z dużą wrażliwością. Jeśli podobał Wam się debiut autora, druga powieść w jego dorobku również znajdzie uznanie w Waszych oczach. Jeśli zaś nie spotkaliście się z prozą Dardy, sięgnijcie po „Słoneczną Dolinę”. Warto zatrzymać się na chwilę i posmakować życia na prowincji, chociaż w lekturze, by naładować baterie przed kolejnym dniem w biegu.

 

Korekta: Dominika "Elanor" Kurek


Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...