Plany na rok 2010
Dodane: 05-01-2010 20:32 ()
Korekta: Motyl
Zazwyczaj pod koniec roku publikujemy podsumowanie minionych 12 miesięcy. Tym razem, zamiast patrzeć wstecz i zastanawiać się, czy był to rok dobry dla graczy czy też nie, skupimy się na tym, co nas czeka w nadchodzącym czasie. Prezentujemy Wam zestawienie 17 najważniejszych (naszym zdaniem) gier, jakie ukażą się w nowym roku.
Gramy MMOasowo
"Star Wars: The Old Republic" to tytuł, na który czekają nie tylko fani uniwersum Gwiezdnych Wojen, ale także wszyscy gracze MMO, znudzeni realiami fantasy i pragnący zakosztowania galaktycznych zmagań. Gra tworzona przez BioWare po prostu nie może być zła - 8 klas postaci (po 4 na każdą stronę konfliktu), rozległa galaktyka, ciekawa fabuła i tysiące Jedi, biegających po okolicy. Jeśli ktoś ma zrzucić z tronu "World of Warcraft", to będzie to "Star Wars: The Old Republic".
Jakby tego było mało, już w lutym swoją premierę będzie miało kolejne MMO w konwencji sci-fi. Mowa tu oczywiście o "Star Trek Online", który wreszcie pozwoli nam się wcielić w członka Gwiezdnej Floty, by w końcu, jak w pełni wykwalifikowany kapitan, przejąć dowództwo nad własną kopią Enterprise'a. Cała galaktyka stanie przed graczami otworem - "To boldly go, where no one has gone before".
Jeśli jednak ktoś woli bardziej przyziemne klimaty, to idealnym wyborem będzie tutaj "All Points Bulletin", lub też w skróci APB. Najbardziej zaskakująca produkcja wśród gier MMO i moim skromnym zdaniem, jeden z czarnych koni nowego roku. To swoiste połączenie rozgrywki sieciowej, otwartego świata niczym w WoWie oraz systemu gry rodem z GTA, ma szansę wyznaczyć całkiem nowy kierunek tytułom tego pokroju. Zwłaszcza, iż według ostatnich zapowiedzi autorów, nacisk zostanie położony nie na levelowanie postaci, lecz umiejętności gracza. Czyżby wreszcie shooter MMO na jakiego wszyscy czekaliśmy?
Atak Sequeli
Nie da się ukryć, że nadchodzący rok z pewnością będzie należał do wszelkiego rodzaju kontynuacji. Warto tutaj wspomnieć m.in. o „Dead Space 2", które ma podążyć drogą wytyczoną przez swojego poprzednika, zwiększając tym samym bicie serca u grającego. Bezsenne noce gwarantowane.
Warto także czekać na powrót dość kontrowersyjnej pary gangsterów, która nieźle namieszała w branżowym światku. Mowa tu o grze „Kane & Lynch 2: Dog Days", która tym razem przeniesie naszych bohaterów do Szanghaju. Ma być więcej akcji, więcej brutalności, w pełni zniszczalne otoczenie i cała masa bajerów graficznych, które mają upodobnić produkcję do amatorskich nagrań znanych chociażby z różnego rodzaju YouTube'o-podobnych stron. Oj, będzie się działo.
Jednym z najbardziej oczekiwanych sequeli jest z pewnością „Mass Effect 2". Twórcy obiecują więcej intensywnych strzelanin, zwrotów akcji, a także momentów, które zapadną nam w pamięć. Szykuje się naprawdę obiecująca przygoda, zwłaszcza jeśli miało się okazję obejrzeć liczne gameplay'e porozrzucane po sieci. Taktyczny shooter RPG powraca i ma szansę podbić serca nie tylko fanów jedynki.
Tytuł, na który wszyscy czekamy i doczekać się nie możemy to „StarCraft 2". Widzieliśmy już nagrania z rozgrywki, znamy wszelkie szczegóły odnośnie grywalnych ras, wiemy też jak będzie skonstruowana kampania. Jedyne czego jednak nie wiemy, to data premiery. Jednakże jaka by ona nie była jedno jest pewne - SC2 podbije serca graczy i stanie się godnym następcą swojego pierwowzoru.
Na „Assassin's Creed 2" warto czekać, gdyż twórcy obiecali poprawić wszelkie niedociągnięcia, które tak irytowały graczy w pierwszej części. Zabójstwa teraz mają być wymyślne, a okazji do biegania po wszelkiego rodzaju budowlach więcej. W dodatku fabuła wydaje się być lepiej nakreślona niż poprzednio. Dowodem tego mogą być wysokie oceny wersji konsolowej. PeCetowcy jednak będą musieli poczekać jeszcze trochę.
Jeśli już mowa o wciągającej, dobrze nakreślonej fabule, to nie może zabraknąć drugiej części „BioShocka". Tutaj zarówno klimat jak i dziwaczna, często kontrowersyjna fabuła są największą zaletą gry. A możliwość pokierowania Big Daddym jest wyjątkowo kusząca.
Jak widać, sequeli szykuje się sporo, a jednym z nich jest także „Mafia 2". Pierwsza część mimo licznych błędów i niedociągnięć zyskała sobie spore grono fanów, a kontynuacja ma szansę przyciągnąć ich jeszcze więcej. Ładna oprawa graficzna, klimatyczne (gangsterskie) otoczenie i ciekawa, intrygująca opowieść to atuty, które wszystkich maniaków GTA skłonią do zapoznania się z tym tytułem.
Skoro zeszliśmy na tematy zawierające broń palną, to warto wspomnieć o „Battlefield: Bad Company 2". Chociaż pierwsza część ujrzała światło dzienne jedynie na konsolach, to jej następczyni zawitać ma na wszystkie wiodące platformy. Zła kompania ma dużą szansę przebicia, gdyż w przeciwieństwie do „Modern Warfare 2" oferuje serwery dedykowane, co na pewno odbije się na ilości rozgrywek sieciowych oraz potencjalnych turniejów, a także zawiera system zniszczeń, który pozwala dosłownie przebijać się przez ściany. A wszystko to w konwencji nowoczesnych działań wojennych - nic tylko strzelać i nie przestawać.
Trochę na przekór wszystkim w tym zestawieniu pojawia się również „Batman: Arkham Asylum 2". Nie wiadomo, czy gra ukaże się w tym roku, ani tym bardziej, czy taki będzie jej tytuł, jednakże warto na nią czekać. Jedynka pokazała, że panowie z Rocksteady znają się na rzeczy - oby nie zawiedli nas i tym razem.
Pod dużym znakiem zapytania stoi również „Fallout: New Vegas" - samodzielny dodatek do trzeciej części „Fallouta", zapowiedziany już jakiś czas temu. Tym razem produkcją ma zająć się Obsidian Entertainment, co jest dość dobrą rekomendacją. Całość ma śmigać na sprawdzonej już technologii - jedyne czego powinniśmy się obawiać, to ponownie ogromna liczba bugów.
Nie mogło oczywiście zabraknąć również i polskiego akcentu - „Wiedźmin 2" to gra, która chociaż ma małe szanse wyjść w 2010 roku, to jest jedną z tych produkcji, na którą fani będą czekać z wypiekami na twarzy. Miejmy nadzieję, że nowy rok przyniesie również nowe informacje odnośnie dalszych przygód Geralta.
Ostatnią pozycją, na kontynuację której warto czekać jest „Max Payne 3". Chociaż odnośnie premiery na razie nic nie wiadomo, a sama zmiana formy (Brazylia?! Łysy Max?!) wywołuje dość duże kontrowersje wśród graczy, jest to tytuł, który ze względu na kultową już postać i wciągającą fabułę zapisał się złotymi zgłoskami w kanonie gier TPP. Tym razem „Max Payne" napędzany będzie silnikiem znanym z „GTA IV", a tworzyć go będzie ekipa z Rockstara. Co wyjdzie z tego połączenia? Na pewno dowiemy się już niedługo, wraz z nowymi informacjami na temat gry.
Swoiste novum
Nowości w 2010 roku zapowiada się jak na razie niewiele, jednakże warto będzie zwrócić uwagę na kolejny projekt studia id Software. „Rage", bo tak zwie się ich nowa produkcja, ma być połączeniem dynamicznego shootera z samochodówką, a to wszystko w postapokaliptycznym świecie. Szykuje się niezła konkurencja dla „Borderlands".
Chociaż wersja na PC nie została jeszcze zapowiedziana, jest duża szansa, że takowa jednak się pojawi. „Alan Wake" zapowiadany jako pionier w wykorzystaniu procesorów czterordzeniowych i technologii DX10 pozostał grą na wyłączność konsoli Xbox 360. Mimo wszystko warto mieć ten tytuł na oku, gdyż łączy w sobie mroczną, wciągającą fabułę z ciekawym systemem rozgrywki. Skoro w tej produkcji maczali palce ludzie od „Maxa Payne'a" to ta gra po prostu nie może być zła.
Podsumowując
Oczywiście nie są to wszystkie tytuły, które wyjdą w 2010 roku i na które warto czekać. To tylko wierzchołek góry lodowej dający Wam pojęcie o tym, że nadchodzący rok dla graczy z pewnością nie będzie nudny.
Spis gier wymienionych w artykule:
Star Wars: The Old Republic
Star Trek Online
All Points Bulletin
Dead Space 2
Kane & Lynch 2: Dog Days
Mass Effect 2
StarCraft 2
Assassin's Creed 2
BioShock 2
Mafia 2
Battlefield: Bad Company 2
Batman: Arkham Asylum 2
Fallout: New Vegas
Wiedźmin 2
Max Payne 3
Rage
Alan Wake
Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...