Małopolski LARP Nethershell
Dodane: 17-07-2009 13:54 ()
Nethershell to LARP osadzony w klimacie Warhammera. Odbędzie się na początku sierpnia w malowniczym zamku Tenczyn w Rudniku.
Jest to już 5. odsłona Nethershella, a zarazem druga w realiach gry Warhammer. Tym razem akcja toczy się w Stirlandzie na granicy z Sylwanią. Przewidzieliśmy w scenariuszu role dla łowców wampirów, łowców nagród, najemników, banitów, stirlandzkich żołnierzy, kapłanów Morra i wielu innych postaci. Scenariusz jest pełen tajemnic, grozy i niebezpieczeństw ale przede wszystkim zapewni każdemu graczowi niezapomniane przygody. Na pewno nie zabraknie walki, zagadek, knowań i szarej brudnej rzeczywistości warhammerowego świata.
Ilość osób: bez ograniczeń (na ostatnich dwóch grach było ponad 80 osób, w tym roku przewidujemy znacznie więcej ze względu na zmianę lokalizacji).
Czas trwania: 3 dni
Data: 7-9 sierpień 2009
Lokalizacja: Zamek Tenczyn i okolice, miejscowość Rudno, gm. Krzeszowice, powiat Krakowski.
Wymagania: Każdy gracz powinien choć w nikłym stopniu znać świat Warhammera, obowiązkowy strój w klimacie, przestrzeganie regulaminu
Strona larpa: www.nethershell.org
Wprowadzenie do gry:
Ruiny zamku Holfenstein, Stirland, pogranicze SylvaniiSommerzeit 2254 KIRuiny zamku Holfenstein mają swoją historię. W czasach świetności warownia gościła rycerzy ruszających na krucjatę do arabiańskich ziem, kontrolowała szlak rzeczny będąc stanicą dla Gwardii Rzecznej Stirlandu. Żółtozielone sztandary powiewające na basztach wytyczały prawdziwą granicę prowincji. Dalej na wschód faktycznymi władcami ziem byli książęta Sylvanii, których ponury cień padał na zachodnie ziemie księstwa. Zatwardziała ludność, pogranicznicy i maruderzy, którzy wybrali sobie to miejsce do życia sprawiali, że Holfenstein trwał, niczym skała rzucająca wyzwanie sztormom ze wschodu. Owe sztormy to nierzadkie w historii plagi oraz napaści nieumarłych stworów. W osadzie na podgrodziu pojawiały się upiory, znajdywano ofiary ze śladami wampirzych ukąszeń, widywano dziwne kształty czające się w lasach. Niedziwne zatem, że miejsce przyciągało zarówno łowców wampirów, jak i awanturników, najemników i innych przypadkowych gości.
Smutny koniec nastał w roku 2051 wraz z inwazją Vlada von Carsteina, który z armią nieumarłych ruszył na Altdorf. Wiatry magii, śmiertelne wichry wzniesione przez nekromantów wampirzego księcia runęły na obrońców Holfenstein. Wielu z nich dołączyło później do ponurego legionu maszerującego ku stolicy Imperium. Mury Holfensteinu zamieniły się w kolejny, martwy monument historii Imperium. Nagie ściany zamku ciemniejące złowrogo na tle pełni Mannslieba przypominały przez dwa stulecia okolicznym mieszkańcom i podróżnym kim są i gdzie się znajdują. W miejscu, gdzie śmierć zwyciężyła życie i zebrała swe żniwo. Ale to ma się zmienić...
Imperator Karl Franz w porozumieniu z Wielkim Księciem Albrechtem Haupt-Anderssenem postanowili na nowo postawić Holfenstein w stan gotowości. Po najeździe Archaona Imperium wciąż podnosi się z kolan. Odbudowa zamku i odrestaurowanie garnizonu Holfenstein Vorderkroper Abwehr będzie doskonałym symbolem owego odrodzenia, a poza tym, Stirland jest jednym ze spichlerzy dla północnych prowincji. Jego zabezpieczenie to kwestia kluczowa dla odrestaurowania dumy Imperium. Nie jest to jednak sprawa prosta. Zamek ma bowiem także swe ponure tajemnice.
Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...