Zapowiedzi koncertowe 2009 roku

Dokładnie rok temu prezentowaliśmy wydarzenia koncertowe roku 2008. Teraz czas na przegląd roku 2009, a dziać się będzie dużo.

Korekta: Elanor

Chyba nie ma potrzeby powtarzać frazesów, że po raz kolejny nasz kraj odwiedzą wielkie światowe gwiazdy, przedstawiciele różnych gatunków muzyki. Koncertów będzie mnóstwo, większych bądź mniejszych, pojedynczych i festiwalowych. Gdyby zechcieć obejrzeć choćby połowę z nich, trzeba by wydać fortunę, a najlepiej być emeryturze i mieć mnóstwo czasu. W ciągu roku zapewne pojawią się zapowiedzi kolejnych koncertów, niemniej już teraz można wskazać wiele atrakcyjnie zapowiadających się wydarzeń. Powody do zadowolenia będą mieli przede wszystkim fani cięższych brzmień, w szczególności świetnie pod tym względem zapowiada się nadchodzący luty. Poniżej najciekawsze wg autora tego tekstu potwierdzone koncerty tego roku.

Luty

Script for a Jester's Tour - 4 II Kraków (Klub Studio), 5 II Warszawa (Progresja)

Muzycy z Marillion, Pendragona, Credo, Areny i Carpet Crawlers na jednej scenie. Script for a Jester's Tear to pierwszy album Marillion, który wydany został równo 25 lat temu. Na tę rocznicę Mick Pointer, ówczesny lider Marillion, przygotował trasę koncertową, do której zaprosił zaprzyjaźnionych muzyków. Na scenie zabrzmią przede wszystkim utwory z tego tytułowego albumu. 

Ceny biletów: 83 PLN

Marillion - 9 II Kraków (Hala Wisły), 10 II Warszawa (Stodoła), 11 02 Gdańsk (Centrum Stocznia Gdańska)

Jeszcze dobrze nie przebrzmi trasa Script for a Jester's Tour, a ledwie kilka dni później zagra Marillion w całej swojej obecnej okazałości. Artyści progresywnego rocka wystąpią aż trzy razy w naszym kraju. Trasa promuje wydany pod koniec 2008 roku piętnasty w karierze zespołu album studyjny zatytułowany Happiness is the Road.

Ceny biletów: 95-160 PLN

Sepultura - 12 II (Katowice)

Trashowcy z Brazylii zawitają do Polski, by polskim fanom pokazać, kto tak naprawdę rządzi na scenie. Thrash jest oczywiście tylko jednym z motywów Sepultury, bowiem mieszają oni ten styl z punkiem, hardcorem i elementami etnicznymi. Żywiołowa mieszanka gwarantuje niezapomniane emocje podczas koncertu. Nie ma już co prawda na wokalu Maxa Calavery, niemniej zastępujący go Derrick Green również znakomicie sprawdza się w roli frontmana zespołu.

Ceny biletów: 80-90 PLN

Tiamat - 13 II (Kraków), 14 II (Warszawa)

Szwedzcy gotmetalowcy z Tiamat dadzą dwa koncerty, dodatkowo towarzyszyć im będzie aż czterech supporterów: The 69 Eyes, Novembre, Ava Inferi i Scream Silence. Szykują się więc dwa wieczoru spod znaku gotyckiego rocka/metalu. Ponad 20 lat istnienia Tiamat i ponad 10 wydanych płyt - to dorobek zasługujący na szacunek. Będzie można się przekonać o tym na żywo.

Ceny biletów: 80-90 PLN

Saxon & Iced Earth - 15 II (Warszawa)

The Battalions of Steel Tour to trasa koncertowa dwóch metalowych gigantów, Brytyjczyków z Saxon i Amerykanów z Iced Earth. Spotkanie na jednej scenie muzyki spod znaku New Wave of British Heavy Metal - Saksończyków - z power metalem Oblodzonej Ziemi musi zaowocować energicznym wydarzeniem, mimo tego, że do najmłodszych oba zespoły już nie należą. Warto dodać, że Iced Earth w naszym kraju wystąpi po raz pierwszy (i, jak mniemam, nie ostatni).

Ceny biletów: 100 PLN

Kreator - 18.II Kraków (Klub Studio), 19.II (Progresja)

Ledwie trzy dni po występach tatusiów z Saxon i Iced Earth będzie okazja posłuchać kolejnych... tatusiów. Tym razem będą to trashowcy z niemieckiego Kreatora. Zespół odbywa europejską trasę zatytułowaną Chaos Over Europe. W roli supportów wystąpią: Caliban, Emergency Gate i Eluveite.

James Blunt - 19 II Warszawa (Sala Kongresowa)

Któż nie słyszał przeboju You're beautiful i hipnotyzującego głosu tego brytyjskiego wokalisty? Miliony sprzedanych płyt mówią same za siebie, a charyzma sceniczna powoduje zwiększenie tętna u każdej fanki. Tym razem James Blunt postara się zniewolić polską publiczność (niestety wydrenować polską kieszeń także).

Ceny biletów: 150-400 PLN

The Rasmus - 21 II Warszawa (Stodoła)

Black Roses Tour to tytuł trasy koncertowej promującej wydany w 2008 album Black Roses. Fińscy młodzieńcy z The Rasmus, posiadacze fińskiej Emmy, złotej płyty za debiut, podwójnej platynowej płyty za album Into, a także zdobywcy tytułu singla roku za piosenkę Liquid, zaprezentują się w Warszawie. Ich przebój In the Shadows okupował przez wiele miesięcy najwyższe miejsca list przebojów. To będzie bardzo piękne, energiczne i rockowe zwieńczenie lutego.

Ceny biletów: 99 PLN

Marzec

The Dubliners - 1 III (Wrocław)

Ojcowie chrzestni irlandzkiej muzyki folkowej zawitają do wrocławskiej Hali Stulecia, by swym koncertem zakończyć czterodniowy festiwal Szanty we Wrocławiu, który obchodzi jubileusz 20-lecia. Na czas festiwalu Wrocław zamieni się w stolicę piosenki żeglarskiej. Jakże piękne więc będzie zwieńczenie festiwalu. Przed The Dubliners nasi "irlandczycy" z grupy Carrantuohill zagrają swój koncert i wraz z grupą taneczną zaprezentują "show" zatytułowane Touch of Ireland.

Bilety: 60-150 PLN

Stomp - od 10 III do 25 III (różne miejsca, Gdynia, Łódź, Warszawa, Wrocław, Zabrze)

Ubiegłoroczna trasa po Polsce tego niezwykłego zespołu zakończyła się tak wielkim sukcesem, że grupa postanowiła natychmiast znowu przyjechać do naszego kraju i tym razem odwiedzić więcej miejsc. Znów więc na scenie zabrzmią dźwięki wydobywane ze wszystkiego poza... instrumentami muzycznymi. Kosze na śmieci, zapalniczki, otwieracze do puszek i wiele innych rzeczy jak się okazuje przy dobrym pomyśle również mogą służyć za narzędzie muzycznej sztuki.

Eagles of Death Metal - 14 III Warszawa (Proxima)

Z death metalem mają tyle wspólnego, co folk. EoDM grają czystej wody rock'n'rolla inspirowanego takimi gigantami jak Led Zeppelin, Rolling Stones czy The Who. EoDM jest projektem założonym przez lidera Queens of the Stone Age - brzmi znajomo? Można spodziewać się wariackiego, solidnego rock'n'rolla.

Susheela Raman - 19 III Warszawa (Fabryka Trzciny)

Żeby nie było, iż Polska rockowymi koncertami stoi, trzeba napisać o koncercie Susheeli. Wokalistka w repertuarze wykorzystuje angielskie transkrypcje utworów orientalnych, hinduskie pieśni, a także tworzy własne interpretacje różnych znanych utworów. W jej muzyce spotyka się więc niemal każdą kulturę świata. To będzie jeden z najciekawszych alternatywnych koncertów tego roku.

Opeth - 21 III - Warszawa (Stodoła)

Fani mówią, że są bogami progmetalu. I choć do boskości porównywany jest przez zastępy swoich wiernych niemal każdy zespół, to jednak ziarno prawdy zawsze się znajdzie. Szwedzi z Opeth przyjadą do Polski z nowym materiałem i pełnym koncertowym setem. Będzie to pierwsza okazja od 2005 roku, by nie musieć jeździć za nimi do Niemiec czy Czech. Uczta dla koneserów progresu.

Cesaria Evora - 22 III (Warszawa)

Kolejna alternatywa dla gitarowego grania i po Susheeli Raman następna gwiazda światowego folku. Cesaria zabierze nas w egzotyczną podróż do świata dźwięków portugalskich, karaibskich, brazylijskich czy kubańskich. Wydarzenie tym bardziej oczekiwane, że poprzednio na niedługi czas przed koncertem zostało odwołane. Oby tym razem się udało.

Lord of the Dance - 25 III (Bydgoszcz), 26,27,28 III (Warszawa), 29 III (Poznań), 30 III (Wrocław), 1 IV (Szczecin), 3 IV (Gdańsk)

Jeszcze nie umilkły echa ubiegłorocznej trasy, a znów wraca do Polski - niezwykłe taneczne show, które zaskarbiło sobie dziesiątki milionów fanów na całym świecie. Połączenie magicznej irlandzkiej muzyki, legend i perfekcyjnych umiejętności tanecznych powoduje, że występ ogląda się z wypiekami na twarzy. Z przyczyn niezależnych od organizatorów odwołano występy w Zabrzu i Lublinie. W zamian na trasie pojawił się Szczecin i Gdańsk.

Thriller Live - od 26 III do 1 IV (różne miejsca, Bydgoszcz, Poznań, Warszawa, Wrocław)

Któż nie zna Michela Jacksona, jego piosenki oraz albumu Thriller i klipu uznanego za majstersztyk w dziedzinie teledysków. Nic dziwnego, że powstał Broadwayowski musical o "królu Pop". Musical ten będziemy mieli okazję zobaczyć na żywo. Historia Michaela Jacksona okraszona hitami z jego kariery solowej i z czasów The Jackson Five wystawiona w konwencji musicalu magnetycznie przyciąga rzesze ludzi.

Ceny biletów: 90-150 PLN

The Sisters of Mercy - 30 III (Warszawa)

Każdy szanujący się fan sceny gotyckiej powinien wychowywać się na muzyce Sisters of Mercy. Powstała w 1980 roku grupa, choć do dnia dzisiejszego wydała zaledwie trzy studyjne albumy, cały czas koncertuje grając swoje największe hity takie jak Temple of Love, This Corrosion czy Lucretia My Reflection, a także niepublikowane nigdzie utwory. Można śmiało założyć, że koncert Siostrzyczek będzie gotyckim wydarzeniem roku.

Kwiecień

Sabaton - 3 IV (Gdańsk), 4 IV (Poznań), 5 IV (Wrocław)

Niedawno było głośno o Sabaton z powodu pomysłu odznaczenia grupy prezydenckim orderem. Teraz będzie głośno z powodu wystąpień na polskich scenach. Będzie okazja przekonać się na żywo jak brzmi ten "najsłynniejszy wojenny zespół". Szwedzki muzyczny Potop? Zapewne tak, ale tym razem witany z radością.

Asia - 4 IV (Warszawa)

Kolejne dinozaury rocka. Zespół Asia to kwartet muzyków znanych z takich grup jak Yes, King Crimson i ELP. Zespół zakończył swój żywot w połowie lat 80., lecz na fali popularności reaktywacji po ponad 20 latach powrócił w oryginalnym składzie na trasę z okazji 25-lecia zespołu. I tak na razie zostało. Zapowiada się bardzo długi koncert.

Beatallica - 15 IV (Warszawa), 16 IV (Poznań), 17 IV (Kraków), 18 IV (Wrocław)

Co by wyszło z połączenia Metalliki i The Beatles? Właśnie Beatallica. Ten jedyny w swoim rodzaju zespół w hołdzie tym dwóm wielkim grupom jeździ po całym świecie prezentując na scenie wybuchową mieszankę beatlesowskiego popu i metalu a'la Metallica. W 2008 roku zagrali w Polsce i chyba im się spodobało, bowiem znów będzie okazja posłuchać ich na żywo.

Patricia Kaas - 26 IV (Warszawa)

Końcem kwietnia znowu będziemy mieli trochę wytchnienia od cięższego grania. Do Warszawy zawita Patricia Kaas, obecnie jedna z największych gwiazd francuskiej sceny muzycznej. Jej trasa promuje najnowsze dzieło artystki, Kabaret, a sama piosenkarka mimo wielkiej sławy pozostaje skromna i dostępna dla publiczności.

Maj

Deep Purple - 01.V (Wrocław)

Tej legendy nie trzeba przedstawiać. Spod ich instrumentów wyszły takie genialne utwory jak Smoke on the Water czy Soldiers of Fortune. I choć Deep Purple występuje bez wirtuoza gitary - Ritchiego Blackmore'a - to i tak ich przyjazd jest wielkim wydarzeniem na naszej scenie muzycznej. Wielki plenerowy koncert będzie z pewnością niezapomnianym przeżyciem dla wszystkich fanów. Dodatkowo wcześniej tego samego dnia odbędzie się bicie Gitarowego Rekordu Guinessa. Na wrocławskim rynku gitarzyści mają zagrać z samym Steve'em Morse'em niezapomniany Smoke on the Water.

Simply Red - 3.V (Warszawa)

Chyba najbardziej rozpoznawalny "rudzielec" popu czyli Mick Hucknall wraz ze swym zespołem Simply Red zawita na koncert do Warszawy. Greatest Hits Tour jak sama nazwa wskazuje będzie trasą, na której zabrzmią największe przeboje grupy, a wszystko to związane jest z 25 rocznicą powstania zespołu. Zła wiadomość jest taka, że ową trasą zespół żegna się z publicznością, bowiem muzycy postanowili zakończyć karierę.

Jean Michelle Jarre - 6.V (Wrocław)

Pamiętamy Francuza z niesamowitego występu w Stoczni Gdańskiej. Tym razem będzie dźwiękiem i światłem czarował wrocławian. Jeana Michella Jarre'a, geniusza muzyki elektronicznej, nie trzeba głębiej przedstawiać. Nawet najbardziej zatwardziali metalowcy uważają utwory JMJ za warte słuchania. Tym bardziej na żywo.

Depeche Mode - 23 05 (Warszawa)

Niewiele jest zespołów, dzięki którym tworzyły się całe subkultury. A być "Depeszem" oznaczało, należeć do subkultury. Najlepsze czasy dla Depeche Mode odeszły co prawda wraz z latami 80. i 90., niemniej muzycy cały czas utrzymują się w formie i tworzą nowe płyty. W kwietniu premiera najnowszego albumu, a w maju warszawski koncert w ramach trasy Tour of the Universe 2009. O wielkości tego wydarzenia niech świadczy fakt, że ich poprzednia trasa ustanowiła rekord sprzedaży w Europie, ponad 1 800 000 sprzedanych biletów na 87 koncertach. Czyżby planowali go pobić?

Czerwiec

Tito & Tarantula - 12 VI (Kraków), 13 VI (Wrocław), 14 VI (Warszawa)

Kto uwielbia filmy Roberta Rodrigueza, ten powinien zacierać ręce z radości. Formacja Tito & Tarantula, która tworzyła muzykę do filmów tego reżysera takich jak Desperado czy Od zmierzchu do świtu (pamiętacie wampirów-muzyków? To właśnie oni!) zagra trzykrotnie w Polsce. Pudło od gitary w dłoń, samopały do pudła i na koncert!

Lenny Kravitz - 20 VI (Kraków)

Zabójczo przystojny, zabójczo perfekcyjny w swojej muzyce, Lenny Kravitz, gwiazda światowego rocka, odwiedzi nasz kraj i zagra w Krakowie jako gość festiwalu Wianki. Urokliwe miejsce zakola Wisły zapewne doda koncertowi jeszcze więcej czaru, a energiczna rockowa muzyka poniesie się po rzece bardzo daleko. Oby tylko pogoda dopisała.

Sierpień

Madonna - 15.VIII (Warszawa)

Ten koncert został podany do wiadomości ledwie parę dni temu. Królowa popu pojawi się na koncercie w Warszawie. Koncert odbędzie się w ramach trasy Sticky & Sweet Tour, która okazała się tak gigantycznym sukcesem, że gwiazda postanowiła ją przedłużyć i zagrać w miejscach gdzie jesczcze nie była. Gigantyczna trasa, gigantyczne wydarzenie, gigantyczne ceny biletów.

Ceny biletów: 220-1100 PLN

Wrzesień

Jethro Tull - 1 IX (Warszawa)

Progrocka będzie w tym roku dużo. Po Marillion, Opeth czy Script fot the Jester's Tour, tym razem na jesieni będzie okazja posłuchać kolejnych legend. Czterdzieści lat Jethro Tull na scenie robi swoje, ich muzyka nie zestarzała się ani trochę. Od ostatniego albumu studyjnego grupy minęło 9 lat, jest więc nadzieja, że na scenie zaprezentują oprócz znanych klasyków nowy repertuar.

Chris de Burgh - 16 IX (Warszawa)

Zapewne w ciągu roku pojawią się zapowiedzi kolejnych gwiazd, ale już dziś potwierdzony jest przyjazd do Warszawy Chrisa de Burgha. Chris, gwiazda lat 80., ze swoim zniewalającym głosem i pięknymi balladami będzie czarował polską publiczność. Czas odświeżyć więc pamięć o takich hitach jak Lady in Red czy High On Emotions.

Oczywiście, powyższe zapowiedzi nie obejmują wszystkich atrakcji, jakie czekają nas w tym roku. Trzeba przecież zaznaczyć, że w ciągu roku mamy mnóstwo festiwali, gdzie zjeżdżają się kolejne gwiazdy - od tych największych jak Heineken Open'er przez te nieco mniejsze jak Metalmania aż po lokalne imprezy, na których też można czasami natrafić na ciekawych wykonawców. Jakby nie było, koncertów ci u nas dostatek.