O hentai słów kilka

Ostatni tekst opisujący rodzaje mangi i anime nie wyczerpał oczywiście całego tematu. Otrzymałem wiele pytań odnośnie tego czy… ok, nie było żadnych pytań. Gatunek, który postaram się teraz przybliżyć jest mi zdecydowanie bliższy niż pozostałe.

Jak łatwo wywnioskować z tytułu, skupię się na gatunku nazywanym przez większość - hentai. Już w tej chwili mógłbym skończyć zdaniem „Hentai to duże piersi i macki”, ale postaram się zachować trochę bardziej profesjonalnie.  Wpisując w Google słowo hentai otrzymamy ponad 54 miliony wyników, natomiast wyrazy, które zdawałoby się są znacznie lepiej znane w świecie zachodnim, jak choćby samurai, geisha czy sushi mają ich zdecydowanie mniej.  Ta ogromna ilość stron jest najlepszym dowodem na popularność erotycznych mang i anime na zachodzie. Piszę „na zachodzie”, ale na dobrą sprawę chodzi tu o każde państwo, które nie jest Japonią. Wspomniałem już, że hentai w kraju sake i Fuji nie jest równoznaczne ze słowem pornografia. Mówiąc o H (pozwolę sobie używać tego, przyjętego przez wielu „fanów” skrótu) przeciętny Japończyk ma na myśli wyjątkowe ekstrema seksualne, gdzie kajdanki i napaleni dostawcy pizzy nie są nawet na poziomie beginner. W artykule skupię się na bardziej światowym pojmowaniu tego słowa. Najlepiej w tej chwili byłoby podać nazwę podgatunku i wkleić kilka zdjęć dla przykładu, aby dobitnie ukazać co z kim i w co. Niestety, nie mam takiej możliwości, więc drogi czytelniku zadowolić się musisz jedynie literkami.

Ecchi lub etchi – gatunek skierowany najczęściej do męskiej grupy odbiorców, powyżej piętnastego roku życia. Występuje duża ilość podtekstów seksualnych z częstym prezentowaniem kobiecych wdzięków, zazwyczaj w bieliźnie albo bez detali anatomicznych. Ecchi najczęściej przybiera formę komedii erotycznej, romantycznej albo sensacyjnej. Od hentai odróżnia je brak pokazywania stosunku seksualnego i narządów płciowych.

Najbardziej znanymi w naszym kraju tytułami z tej kategorii są Love Hina, Elfen Lied, Chobits i Golden Boy.

Bakunyū – jest gatunkiem skupiającym się na kobiecych piersiach. Oczywiście nie chodzi tu o takie, które możemy zobaczyć choćby wyglądając przez okno, albo jeżeli ktoś jest szczęściarzem, patrząc na swoją wybrankę. Bakunyū skupia się na biuście, którego powierzchnia jest, co najmniej równa Boliwii. Bardzo często w takich seriach twórcy skupiają się na laktacji w chwili orgazmu, aby jeszcze bardziej pobudzić wyobraźnię widza.

Najlepszym przykładem niech będzie składająca się z dwóch odcinków seria Anyone You Can Do... I Can Do Better

Futanari lub futa – Słowa używać można zarówno w do określenia gatunku jak i do nazwania postaci. Jest to złożenie oznaczające „dwie formy”. Gatunek skupia się na postaciach, które posiadają zarówno męskie jak i żeńskie narządy płciowe. Bardzo często w roli penisa występuje przerośnięta łechtaczka. Jako futa najczęściej określa się kobiety, które przeważnie za sprawą magii albo działań szalonych naukowców posiadły albo możliwość powiększenia swojej łechtaczki albo też został im podarowany penis. Zdarza się, że jako futanari określani są mężczyźni posiadający kobiece narządy rozrodcze, jednak nie jest to zbyt popularny trend. Jako określenie futa, spotkać się można często ze słowami „dickgirl” i „shemale” jednak uważane są one za wulgarne i niepoprawne.

Jako przykład podać tu można serię Bible Black, która aż roi się od magicznie obdarowanych postaci kobiecych.

Lolicon lub rorikon - jest slangowym określeniem na „kompleks lolity”. W Japonii termin ten określa pociąg do młodych dziewczyn, oczywiście mówiąc „młode” mamy na myśli standardy japońskie. Zdarzają się więc przypadki, w których w scenach erotycznych biorą udział dziewczynki wyglądające na nie więcej niż 10 lat. Pomimo tego, że jest to bardzo kontrowersyjny gatunek, jedynie kilka państw wprowadziło zupełny zakaz jego rozpowszechniania.

Nie jestem z tym rodzajem zapoznany na tyle żeby coś polecić, zdam się, więc na wikipedie: Kodomo no Jikan, Rizelmine. Zaznaczę od razu, że akurat te pozycje nie są skierowane do odbiorcy dorosłego, tak więc nie uświadczymy tu nic mocniejszego niż ecchi.

Shotacon lub shota - gatunek skupiający się głównie na seksualnym pociągu do młodych chłopców. Jest to bardzo często wyjątkowo wulgarna pornografia zawierająca w sobie elementy homoseksualne. Często przewija się tu również kazirodztwo, najczęściej ze starszym rodzeństwem lub inną dojrzałą osobą. Najczęściej spotkać można jednak zwykłe związki młodego chłopca ze starszą kobietą, które określane są jako „straight shota”. Chociaż akurat częstotliwość spotykania tego czy innego rodzaju mang/anime w tym wypadku, wynikać może z zainteresowań szukającego.

 Jako, że i na tym polu nie posiadam encyklopedycznej wiedzy, wikipedia podała mi następujące tytuły, w których spotkać można „straight shota”: FLCL (Fooly Cooly) i Magical Teacher Negima! Również te pozycje nie są skierowane wyłącznie do dorosłych.

Tentacle – czyli po prostu macki. Nie jest to nazwa gatunku, jednak trend ten jest na tyle popularny, że warto o nim wspomnieć.

 Po raz pierwszy macki wystąpiły w anime i mandze w latach 80., gdy japońska cenzura zakazała wyrazistego przedstawiania męskich genitaliów. Jako formę cenzurowania grafiki sugerowano popularne do dziś zasłanianie fragmentów obrazu rozmytymi plamami barw. Producenci filmowi, niechętni takiemu ingerowaniu w obraz, szybko znaleźli sposób na ominięcie nowego przepisu - powstawać zaczęły horrory erotyczne, w których oprócz ludzi występują istoty fantastyczne (potwory, demony czy kosmici) zamiast członków posiadający liczne narządy kopulacyjne, czasem kilkumetrowej długości.

Przykładów na mangi czy anime, w których pojawiają się macki jest tak wiele, że pozwolę sobie przytoczyć tytuły jedynie tych najbardziej znanych: The Urotsukidoji Saga, La Blue Girl, Bible Black, Dark Love i może jeszcze Sexy Magical Girl Ai.

Tak jak poprzednio muszę zaznaczyć, że nie są to wszystkie zboczenia, jakie serwują nam nasi bracia z dalekiego wschodu, a jedynie te, które uznałem za najbardziej popularne, kontrowersyjne czy ciekawe. Chcę też uprzedzić, że yaoi i shonen ai znajdą się w którymś z następnych tekstów, ale szef działu będzie musiał się sporo napracować żeby przekonać mnie do zbliżenia się do mang i anime o homoseksualistach. Najlepiej żeby to przekonywanie było w euro.

Niektóre definicje oraz opisy zostały zaczerpnięte z Wikipedii.