"Mroczny rycerz" niepokonany

Czwarty tydzień z rzędu niepokonanym obrazem w Ameryce został "Mroczny rycerz". Film Nolana zarobił kolejne 26 milionów dolarów i wspiął się na trzecie miejsce box office'u wszech czasów.

Przed sobą ma już tylko "Nową nadzieję" i "Titanica". Film Lucasa zapewne przeskoczy w ciągu tygodnia, a produkcji Camerona raczej nie dogoni. Całkiem realny staje się wynik w granicach 500 milionów dolarów. Już teraz "Mroczny rycerz" jest najpopularniejszą adaptacją komiksu w historii.

Na drugim miejscu komedia "Boski chillout" (Pineapple Express), której udało się zgromadzić 22,4 miliony dolarów. Kolejny produkcyjny sukces Judda Apatowa ("Wpadka").

Na trzecim miejscu znalazła "Mumia: Grobowiec Cesarza Smoka", która zaliczyła wyraźny spadek popularności. Na koncie obrazu Roba Cohena znajduje się 70 milionów dolarów i przekroczenie granicy 100 milionów będzie sporym osiągnięciem, które i tak nie zadowoli producentów.

Cały czas fantastycznie radzi sobie musical "Mamma Mia" - już ponad 100 milionów dolarów wpływów oraz "Wall-E", który w pojedynku animacji pokona Kung Fu Pandę.

Największą średnią widzów na kopię może się pochwalić obraz "Elegy". Produkcja z Benem Kingsleyem i Penelope Cruz w głównych rolach pojawiła się w ograniczonej dystrybucji.

W przyszłym tygodniu do amerykańskich kin trafi m.in. "Tropic Thunder" z Benem Stillerem, Robertem Downey Jr. i Jackiem Blackiem oraz "Gwiezdne wojny: Wojny klonów".