Dilbert: "Twoja głowa jarzy się jak świetlówka" - recenzja

Jesteś przepracowany, stres nie pozwala ci jeść ani spać, a twoim największym marzeniem jest brutalne zamordowanie swojego szefa? Nie kupuj podręczników psychologicznych o tytułach w stylu "Jak poprawić swoje życie zawodowe". Zamiast tego zainwestuj w nowy, kolejny już tomik przygód Dilberta autorstwa Scotta Adamsa. Nieważne, czy pracujesz w korporacji, czy małej firmie, czy twój przełożony to mężczyzna, czy kobieta - i tak będziesz miał wrażenie, że twórca podglądał twoje zawodowe perypetie.

"Twoja głowa jarzy się jak świetlówka" to zbiór cyklicznie ukazujących się, krótkich historyjek, które pełne są absurdalnego humoru, bezlitośnie wyśmiewającego pracę w korporacji. Czytając je, można ze zgrozą zauważyć, że są okrutnie wręcz podobne do codziennego życia w firmie. Tak jak w poprzednich wydaniach przygód Dilberta, kreska jest tylko dodatkiem do treści poszczególnych pasków.

Akcja historyjek toczy się wokół trudnego i wyczerpującego życia w amerykańskiej korporacji. Autor tworzy całą gamę różnorodnych postaci, doskonale wpisujących się w archetypy pracowników. Na czele biurowej menażerii mamy wiecznie wtrącającego się w sprawy, o których nie ma pojęcia Rogowłosego Szefa, pracoholiczkę Alice, ucieleśnienie marzeń każdego zatrudnionego - Wally'ego - któremu nie brak zapału w unikaniu pracy, a także, wielu, wielu innych, w tym mojego ulubionego bohatera - Dogberta, opanowanego żądzą zawładnięcia nad światem, istnego smakosza ludzkiej głupoty, którą potrafi bezlitośnie wykorzystać.

Główną postacią serii jest oczywiście Dilbert - samotny inżynier w średnim wieku, nieudacznik dzielnie zmagający się ze swoim groteskowym życiem, które w większości pochłania źle płatna i nużąca praca. Wszyscy oni, zgromadzeni w ciasnych zagródkach boksów biurowych, z trudem próbują osiągnąć coś w paranoidalnym systemie korporacyjnym, będąc równocześnie niepokojącym podsumowaniem choroby psychicznej, zwanej dzisiejszym rynkiem pracy.

Twórczość Scotta Adamsa stała się już niemal fenomenem - ma miliony wiernych czytelników, a jego komiksy zostały przetłumaczone na 25 języków i ukazują się w 65 krajach. Sukces serii "Dilberta" polega na trafności, z jaką autor opisuje w niej wszystko, co frustrujące w pracy. Bezsensowne projekty do wykonania "na wczoraj", długie, nużące zebrania, z których nigdy nic nie wynika, użeranie się z księgowością czy głupim, upartym szefem... Każdy z pracujących zna przecież uczucie, że to, co robi, jest bezużyteczne. Każdy też nie raz widział dziwne zachowania kolegów z pracy.

Najnowszy tomik serii z pewnością pozwoli odstresować się po pracy - ewentualne skutki uboczne wywołane w psychice z pewnością zrekompensuje wam najlepszy terapeuta świata, Dogbert i jego najnowszy poradnik pt. "Jak nie zwariować z powodu wrażenia, że Adams grzebie w twoich myślach".

Seria: "Dilbert"

• Tytuł: "Twoja głowa jarzy się jak świetlówka"
• Scenariusz: Scott Adams
• Rysunek: Scott Adams
• Tłumaczenie: Agnieszka Mitraszewska
• Wydawca: Egmont
• Data wydania: 04.2008
• Oprawa: miękka
• Papier: matowy
• Druk: cz.-b.
• Cena: 24,90 zł