"Erementar Gerad" vol. 2 - recenzja

Druga płyta serii (odcinki 7-12) wydawanej przez Anime Gate przedstawia dalsze losy Couda, Ren i ich towarzyszy. Wprowadzenie przed czołówką oraz streszczenie poprzednich przygód na wstępie siódmego odcinka doskonale przypominają, z jakimi perypetiami borykali się bohaterowie do tej pory. Cały czas podróżują do Rajskiego ogrodu, miejsca, gdzie według legendy powstały Eden Raidy.

Dwa pierwsze odcinki na płycie stanowią odrębne historie, które skupiają się bardziej na przybliżeniu postaci niż na posuwaniu akcji do przodu. Epizod siódmy opowiada o Rowenie. Dowiadujemy się paru zaskakujących rzeczy z jego przeszłości. Ta chodząca doskonałość zaczyna wydawać się ciekawsza niż pierwotnie można było sądzić. Drugi odcinek poświęcony jest Selenie - Eden Raidowi, który uciekł od Arc Aile. W tym miejscu nasuwa się pytanie, czy ta organizacja ma tak czyste zamiary, jak zostało to przedstawione na początku serii? Ponadto pojawiają się nowe informacje dotyczące ścigającej bohaterów organizacji Chór Chaosu. Jednym słowem atrakcji nie brakuje.

Akcja kolejnych czterech odcinków rozgrywa się w mieście Razfe Ankur. Nasi bohaterowie zatrzymują się tu, aby odpocząć oraz zdobyć fundusze na dalszą wędrówkę. Imają się różnych zajęć, żeby zarobić. Na swojej drodze spotykają dwie siostry: Rasati i Rereę, gdzie ta druga jest Eden Raidem. Coud i jego towarzysze zostają wplątani w ich problemy, co w konsekwencji doprowadza do nielegalnych pojedynków. Przygody w Razfe Ankur zamykają się w dwunastym epizodzie, choć ostatnie wydarzenia sprawiają, że z wielką niecierpliwością czeka się na kolejną część serii.

Anime powoli nabiera tempa, można się spodziewać, że w najbliższych odcinkach dowiemy się czegoś więcej na temat Chóru Chaosu i Arc Aile, gdyż w tej części zostało postawionych wiele pytań, które wymagają odpowiedzi. Nieodkrytą tajemnicą jest wciąż Ren, która wzbudza zainteresowanie sporej liczby osób.

Odcinki można oglądać w dwóch wersjach: z lektorem lub napisami. Pierwszej nie mam nic do zarzucenia, dialogi czytane są wyraźnie i w odpowiednim tempie. Niestety, nie znam japońskiego i nie jestem w stanie wychwycić błędów w tłumaczeniu. Przy wersji z napisami, którą chętniej wybierają osoby lubiące oglądać anime w oryginale, w oczy często rzucają się literówki i drobne błędy. Widać, że korekta nie wszystko wychwyciła. Animacja, podobnie jak w poprzednich odcinkach, jest miła dla oka, a muzyce nie można niczego zarzucić.

Do płyty w ramach bonusów, tak jak w przypadku vol. 1, dostajemy ładną pocztówkę z bohaterami serii oraz czterostronicową książeczkę z opisem postaci występujących w danych odcinkach i wyjaśnieniem podstawowych pojęć związanych z serią.

Wszyscy, którzy dobrze bawili się oglądając pierwszą część „Erementar Gerad” na pewno się nie zawiodą. Nowe przygody Couda są pełne akcji, a tajemnice zachęcają do dalszego śledzenia jego losów. Żałuję jednak, że nigdzie nie pojawiają podniebni piraci, do których należy ten żywiołowy młodzieniec. Wszystkie przygody odbywają się ,,na ziemi”.

 Ocena: 6/10

Tytuł: "Erementar Gerad" vol. 2

Reżyseria: Shigeru Ueda

Scenariusz: Naruhisa Arakawa

Wydawca: Anime Gate/Vision

Rok produkcji: 2005

Odcinki: 7-12

Czas: 140 minut

Dubbing: japoński Dolby Digital 2.0 4:3

Lektor: polski Dolby Digital 2.0 4:3

Napisy: polskie, lektor

Cena: 29.90 zł

Dziękujemy Anime Gate za udostępnienie egzemplarza do recenzji.