'Zemsta po śmierci' - recenzja

Autor: Kiriana Redaktor: Kiriana

Dodane: 23-12-2007 09:41 ()


‘Zemsta po śmierci’ (Rise) to mieszanka thrilleru z horrorem, która do kin naszych nie trafiła. W tym przypadku bardzo dobrze się stało, bo choć jestem fanką owego gatunku, zwłaszcza o tematyce krwiopijczej, to tą pozycję zdecydowanie i z całą odpowiedzialnością odradzam.

W główną rolę wciela się Lucy Liu – dlatego też sięgnęłam po ten film. Choć osobiście lubię tą aktorkę i pomysł obejrzenia jej w roli mniej lub bardziej ponętnej wampirzycy wydał mi się ciekawy, to jednak całość rozczarowała mnie sromotnie. Lucy wciela się w dziennikarkę Sadie Blake. Po imprezie, z której kobieta niezbyt dużo pamięta budzi się w najgorszym z możliwych miejsc. Oczywiście szokiem może być obudzenie się w nieswoim łóżku w dodatku z nieznajomym, jednak Blake ma większego pecha – budzi się w kostnicy miejskiej. Wreszcie udaje jej się wydostać z szuflady prosektoryjnej. Zdesperowany rozpoczyna tułaczkę po mieście. Dzieje się z nią coś dziwnego, czego nie rozumie. Jeżeli uważacie, że odkrywa, iż nie do końca już jest człowiekiem – macie rację. Ten stan rzeczy daje Sadie nową motywację do życia, a raczej nie – życia, postanawia odnaleźć i uczynić bardziej martwymi tych, którzy jej ‘to’ zrobili.

Treść filmu nie jest ciekawa, jest dziwna. Miejscami nudna i bezsensowna, czasami nabiera tempa, jednak wątki gdzieś się gubią, za to ma miejsce całkiem sporo nielogicznych i nie wynikających z siebie rzeczy. Również efekt retrospekcji woła o pomstę do nieba. Owszem, jest tam motyw kryminalny, mamy rządzę zemsty, detektywa szukającego morderców swej córki, dramat Sadie, która stara się odnaleźć w nowej sytuacji, jednakże czegoś w tym filmie brakuje. Całość tworzy bardzo niespójne wrażenie, niekiedy nie wiadomo o co właściwie w filmie chodzi. Kolejnym koszmarem są dialogi – albo nudne, albo bez związku z treścią, lub po prostu nie bardzo widać w nich sens. Samo zachowanie bohaterki kreowanej przez Lucy Liu nie do końca pasuje do przyjętego założenia. Co prawda aktorka się stara, ale nader często to za mało. Pomysł całości był ciekawy, jednak wykonanie poległo na całej linii. Nawet fanom gatunku radzę omijanie tego filmu szerokim łukiem. Jest to produkcja porównywalna jakością do chociażby ‘BloodRayne’.

Obsada:

 

Cameron Goodman Kaitlin

Fran Kranz Alex

Julio Oscar Mechoso Arturo

Allan Rich Harrison

Samaire Armstrong Jenny

Cameron Richardson Collette

Marilyn Manson Barman

Michael Chiklis Rawlins

Lucy Liu Sadie Blake

Margo Harshman Tricia Rawlins

Paul Cassell Easton

 

Reżyser: Sebastian Gutierrez

Czas: 94 minuty

Dźwięk: DD 5.1 angielski, polski (lektor)

Napisy: Polskie


Komentarze do starszych artykułów tymczasowo niedostępne...