„XIII” tomy 14 i 15 - recenzja

Autor: Piotr 'Neratin' Florek Redaktor: Motyl

Dodane: 21-11-2007 16:02 (21 lis 2007, 16:02:23)

'Trzynastka' należała niegdyś do moich ulubionych serii komiksowych. Realistyczne kadry, trzymająca w napięciu, sensacyjna fabuła, zagadkowy główny bohater - to wszystko składało się na komiksowy odpowiednik opowieści o Jasonie Bourne. Owszem, momentami historia dotkniętego amnezją najemnika traciła impet, a liczne wątki poboczne przeszkadzały w śledzeniu losów głównego bohatera, jednak z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że seria trzymała co najmniej dobry poziom.

Części 14-ta i 15-ta serii, o tytułach „Bezpieczeństwo narodowe” i „Spuścić psy”, odpowiednio, są przy takim stanie rzeczy dużym rozczarowaniem. Pierwszy z albumów powiela najbardziej kiczowate klisze kina sensacyjnego: Trzynastka unika wyroku śmierci wykonanego przez agentów NSA tylko po to, by wpaść w ręce swojego kolejnego wroga, Iriny Swietłanowej, szefa organizacji przestępczej Executor. Jak przystało na łotra (czy też łotrzycę) o przeroście ego, Irina postanawia zabić dawnego wroga w wyrafinowany sposób, to znaczy urządzając polowanie, w którym Trzynastka jest zwierzyną, a płatni mordercy - potencjalni pracownicy Executora - myśliwymi. Ostatecznym Nemezis Trzynastego ma być piękna Jessica Martin, na usługach (różnego rodzaju) zarówno NSA, jak i Executora.

Nie jest specjalnym zaskoczeniem, że Trzynastka z uśmiechem na ustach pokonuje wszelkie przeciwności i kolejnych nasyłanych na jego trop zbirów. O jego dalszej ucieczce przed agentami NSA opowiada kolejny album, „Spuścić psy”. Jest on tylko trochę lepszy od poprzedniego, choć niepotrzebnie powtarza liczne klisze znane z filmów sensacyjnych (co zauważa w końcu nawet jeden z bohaterów). W drodze do Costa Verde Trzynastka korzysta z różnych środków transportu, zaś podróż urozmaica mu (w mniej lub bardziej miły sposób) Jessica Martin.

Nie mogło zabraknąć typowego dla cyklu zwrotu akcji - kolejnej 'prawdziwej' tożsamości głównego bohatera. Tym razem jednak zostaje ona przedstawiona, zgodnie z zamierzeniami scenarzysty, w wyjątkowo nieprzekonujący sposób, i od początku poddawana jest w wątpliwość przez samego zainteresowanego.

Oba tomy serii mam za trochę zbyt komiksowe i za mało realistyczne, z rozczarowującą intrygą służącą tak naprawdę odkręceniu ślepego zaułka, w jaki wpadł scenarzysta w poprzednich tomach (tzn. wyciągnięciu głównego bohatera z rąk NSA i przerzuceniu go na drugi kontynent). Pozostaje mieć nadzieję, że kolejne albumy ruszą akcję do przodu i zbliżą nas do odpowiedzi na pytanie, kim naprawdę jest Trzynastka.

XIII tom 14

Tytuł: "Bezpieczeństwo narodowe"

Scenariusz: Jean Van Hamme

Rysunki: William Vance

Kolor: Petra

Tłumaczenie: Maria Mosiewicz

Wydawnictwo: Egmont

Data wydania: 10.2007 r.

Druk: kolor, kreda

Oprawa: twarda

Stron: 48

Cena: 29,90 zł

XIII tom 15

Tytuł: "Spuścić psy"