„Wystrzałowe wesele” - recenzja

Jennifer Lopez czuje się jak ryba w wodzie w konwencji komedii romantycznych. Ten gatunek wydaje się skrojony pod jej możliwości, co aktorka nieraz udowadniała na dużym ekranie. Wystrzałowe wesele miało być kolejną produkcją, która przyciągnie widzów do kin. Problem w tym, że produkcja nie wystartowała na sporej ilości rynków, w tym najważniejszym, amerykańskim, tylko trafiła od razu do streamingu. Polska zatem stała się jednym z państw, które szczęśliwie doczekało się kinowej premiery.

Bohaterami obrazu są Darcy i Tom, którzy właśnie mają się pobrać na malowniczej wyspie. Obok nieco skonfliktowanych rodziców obojga przyszłych małżonków cała chmara zaproszonych gości przybywa na tę doskonałą uroczystość. Niestety, nie tylko oni wpadają na ten genialny pomysł, aby odwiedzić malowniczą wysepkę. Trafiają tam też bezwzględni piraci, którzy szybko pacyfikują gości i pragną jak najszybciej zrealizować swój rabunkowy cel i się ulotnić. Przypadkowo jednak nie udaje im się pojmać małżonków. A ci w ferworze walki z doskonałymi kreacjami, muszą teraz stawić czoła bandzie uzbrojonych złodziei.

Jak na komedię przystało, nie brakuje humorystycznych wstawek zwłaszcza z aktorami pokroju Jennifer Coolidge, Sonii Bragi czy znanego z Nasha Bridgesa Cheecha Marina. Mamy też rodzynka ze świata muzyki, czyli Lenny'ego Kravitza. Drugoplanowi aktorzy nurzają się w mniej lub bardziej wybrednych dowcipach i gagach. Tymczasem Lopez i Duhamel, przekomarzając się i wytykając sobie błędy, pokonują kolejne przeszkody – piratów na drodze do wyswobodzenia gości. Wtedy też poznajemy główną tajemnicę filmu, która nie jest specjalnie skomplikowana do odgadnięcia. Finezyjnych rozwiązań w tej produkcji można ze świecą szukać. Niestety.

Jennifer Lopez i Josh Duhamel nieźle uzupełniają się na planie, niemniej sceny akcji z ich udziałem nie należą do porywających i dość wyszukanych. Sprzeczki pary młodej prezentują się odrobinę ciekawiej. Można rzec, że wszystko zostało sprowadzone do odhaczania kolejnych etapów podobnych filmów z szantażem w tle. Raczej schematycznych, ale dla widzów oczekujących jedynie rozrywkowego sztafażu to zdecydowanie wystarczy. Kilka scen może się zatem podobać, ale nie należy oczekiwać innowacyjności w tej komedii.

Wystrzałowe wesele to półtoragodzinny seans zapewniający raczej letnią rozrywkę, ale wielbiciele tego gatunku nie powinni narzekać. Do najgorszych jeszcze trochę brakuje. Niemniej zrozumiała jest w pełni decyzja, że film nie wszędzie trafił do kin. Seans w streamingu w zupełności by wystarczył.

Ocena: 4/10

Tytuł: Wystrzałowe wesele

Reżyseria: Jason Moore

Scenariusz: Mark Hammer

Obsada:

• Jennifer Lopez
• Josh Duhamel
• Lenny Kravitz
• Jennifer Coolidge
• Sonia Braga
• Cheech Marin
• Steve Coulter
• D'Arcy Carden
• Callie Hernandez
• Desmin Borges

Muzyka: Pinar Toprak

Zdjęcia: Peter Deming

Montaż: Doc Crotzer

Scenografia: Yolanny Mendoza

Kostiumy: Mitchell Travers

Czas trwania: 100 minut

Dziękujemy Cinema City za udostępnienie filmu do recenzji.