W burzliwych czasach zwracamy się więc ku superbohaterom ratującym świat, szukając w ich historiach nadziei, otuchy i oderwania od nieciekawej rzeczywistości. Nie bez przyczyny pierwsze komiksy z obdarzonymi nadprzyrodzoną siłą samotnikami pojawiły się w Stanach Zjednoczonych po Wielkim Kryzysie lat 30., szczyt swojej popularności notując po II Wojnie Światowej. Najbardziej znane wydawnictwo komiksowe, Marvel Comics, powstało w Nowym Jorku w 1939 roku. To właśnie opowieści graficzne spod znaku Marvela, autorstwa m.in. legendarnego Stana Lee, powołały do życia tak ikoniczne postaci, jak Iron Mana, Hulka, Thora czy Kapitana Amerykę. Prawdziwe szaleństwo na punkcie superbohaterów zapanowało jednak na całym świecie dopiero dzięki magii kina. Produkcje należące do Marvel Cinematic Universe, będące adaptacją komiksów Marvela, to jedna z najpopularniejszych i najbardziej kasowych franczyz filmowych w historii. Mimo że pierwszy film z uniwersum Marvela powstał dopiero w 2008 roku, to od tego czasu do kin trafiło już ponad 20 produkcji Marvel Studios. Przeciwności losu nam ostatnio nie brakuje. Wszystkim przyda się nieco otuchy i nadziei w tych niecodziennych czasach. Chwile oderwania od rzeczywistości może zapewnić nam maraton filmów Marvela.