„Wakacje w Trzeciej Rzeszy. Narodziny faszyzmu oczami zwykłych ludzi” - zapowiedź
Dodane: 09-07-2019 17:17 ()
Truman Smith, który trzynaście lat wcześniej jako pierwszy amerykański urzędnik przeprowadził wywiad z Hitlerem, obecnie pełnił funkcję attaché wojskowego w ambasadzie amerykańskiej. Uważał, że „Niemcy wciąż są skłócone”, ale zgadzał się z Kirkpatrickiem, że krytyka jest wymierzona w partię, a nie w Führera. Największy problem Hitlera polegał, jego zdaniem, na katastrofalnym poziomie przywódców nazistowskich, wyłonionych spośród „szumowin”, które wypłynęły po Wielkiej Wojnie. Wprawdzie ci chuligani, którzy panoszyli się obecnie jako gauleiterzy [przywódcy regionalnych filii NSDAP] i ministrowie, wzbudzali powszechną niechęć, co ciekawe, jak zauważył Smith, rzadko przenosiła się ona na osobę samego wodza. „Niemcy, bez względu na pochodzenie”, pisał, „uwielbiają tego dziwnego człowieka i przypisują mu bezinteresowność, skromność oraz udział w radościach i smutkach przeciętnego obywatela”.
Powyższy cytat pochodzi z rewelacyjnej książki "Wakacje w Trzeciej Rzeszy. Narodziny faszyzmu oczami zwykłych ludzi", która ukaże się z końcem lipca. Julia Boyd wykonała benedyktyńską pracę - zebrała relacje cudzoziemców (turystów, pisarzy, studentów, biznesmenów, dyplomatów, sportowców, działaczy komunistycznych, celebrytów, naukowców, dziennikarzy, a także tureckiego sułtana i indyjskiego maharadży), którzy znaleźli się w Niemczech w czasach, gdy powstawała potęga Hitlera. Dzięki temu otrzymujemy nie tylko przerażające studium narodzin zła, odmalowane opowieściami zwykłych ludzi, ale przede wszystkim wstrząsające świadectwo obojętności, zaślepienia, naiwności, a czasem wręcz głupoty czy mrocznej satysfakcji, z jaką większość cywilizowanego świata obserwowała działania nazistów przed wybuchem II wojny światowej.
Opis:
Podobnie jak setki tysięcy turystów przyjeżdżasz w 1938 roku do Niemiec. Na parkingu we Frankfurcie podchodzi do ciebie Żydówka i prosi, byś zabrał stąd jej nastoletnią córkę, bo tu nie przeżyje. Co robisz?
Życie codzienne w Trzeciej Rzeszy poznajemy oczami przyjezdnych turystów, pisarzy, studentów, biznesmenów, dyplomatów, sportowców, działaczy komunistycznych, celebrytów, naukowców, dziennikarzy, a także tureckiego sułtana i indyjskiego maharadży.
To z ich relacji - często opublikowanych po raz pierwszy - brytyjska historyczka Julia Boyd tka obraz życia codziennego w Niemczech po roku 1918. Pokazuje, jak rodził się tam faszyzm, i zastanawia się, jak to możliwe, że miliony ludzi dały mu się uwieść, a przyjezdni tak długo przymykali oczy na to, co działo się w kraju, który "podbijał ich serca komfortem, życzliwością i dobrą ceną", jak głosiła reklama turystyczna z lata 1939 roku.
Siłą "Wakacji w Trzeciej Rzeszy" jest opowiadanie "o ogóle poprzez szczegół". Powojenną biedę najlepiej oddają ogłoszenia w prasie - takie jak "Zamienię jamnika na sweter"; szerzenie propagandy wśród młodych ludzi - obrazki z niezwykle popularnych schronisk młodzieżowych, gdzie podczas weekendowych wyjazdów krzewi się nowy patriotyzm; a nic tak nie pokazuje oportunizmu zwykłych ludzi jak opowieść Szwajcara, w którego firmie szef nagle nawraca się na nazizm, a z nim jedna czwarta załogi.
To bardzo ważna książka, bo odwołując się do spostrzeżeń notowanych na bieżąco, zarówno potwierdza, jak i wystawia na próbę wszystko, co po latach już wiemy. Boyd umiejętnie dobiera wypowiedzi świadków, pozwalając im odpowiednio wybrzmieć.
"Daily Telegraph"
Świetnie dobrane cytaty powodują, że zbiór świadectw o nazistowskich Niemczech jest porażający i wzruszający jednocześnie.
"The Guardian"
Fascynujące… Surrealistyczne sceny dopełniają opowieści podróżnych o tym, co przyciągnęło ich do "nowych Niemiec" w latach 30.
"Spectator"
Dla młodszego pokolenia jest nie do pojęcia, że po tragicznej pierwszej wojnie światowej zarówno politycy, jak i zwykli ludzie tak łatwo dali się wciągnąć w nową otchłań. Książka Julii Boyd, czerpiąc z wielu doświadczeń i dogłębnej analizy naukowej, stara się to wyjaśnić.
Randolph Churchill
Czerpiąc z nieopublikowanych dotąd relacji ludzi mieszkających na co dzień poza Trzecią Reszą, Julia Boyd pokazuje Niemcy zbudowane przez Hitlera z nowej perspektywy. Jej książka to historyczny majstersztyk.
dr Piers Brendon, autor książki "The Dark Valley: A Panorama of the 1930s"
Julia Boyd - brytyjska historyczka, znana z przeczesywania na potrzeby swoich książek licznych światowych archiwów. Autorka m.in. "A Dance with the Dragon" o środowisku cudzoziemców w Pekinie na początku XX wieku oraz "The Excellent Doctor Blackwell" o pierwszej o pierwszej kobiecie lekarce. Jako żona dyplomaty, Julia Boyd przez kilka lat mieszkała w Niemczech na przełomie lat 70. i 80. Dziś mieszka w Londynie.
comments powered by Disqus