„Jak wytresować smoka 2” - recenzja
Dodane: 23-04-2019 23:40 ()
Po komercyjnym i krytycznym sukcesie pierwszej odsłony przygód Czkawki i Szczerbatka oraz reszty ich kompanów o równie malowniczych imionach jasne stało się, że studio Dreamworks mieszkańcom wyspy Berk na emeryturę i w zapomnienie odejść nie pozwoli. I dobrze, bo Jak wytresować smoka było i jest filmem wielce udanym i na wielu płaszczyznach bardzo przyjemnym w odbiorze. Czy kontynuacja jest równie warta uwagi co pierwowzór? Czy być może jest to przykład odcinania kuponów od sukcesu poprzedniczki?
Na wyspie Berk minęło pięć lat, a smoki i wyspiarze żyją w niemal symbiotycznej harmonii. Szukający się do przejścia na emeryturę wódz Stoik Ważki postanawia przekazać koronę Czkawce, swojemu synowi, który nauczył swoje plemię, że ze smokami żyć można za pan brat. Czkawka nie czuję się na siłach, by przejąć odpowiedzialność za losy swoich ziomków. Nad wszystkim zaś unosi się widmo konfliktu ze złowrogim i brutalnym łowcą smoków Drago. Jak wytresować smoka 2 jest filmem innym. Podczas gdy w części pierwszej gros dramaturgii opierał się na bohaterach i ich wzajemnych interakcjach kontynuacja przenosi fabularny ciężar na wysnutą przez scenarzystę historię. Inność ta nie znaczy jednak, że recenzowany obraz jest filmem gorszym. Fabuła jest wciągająca i nie brakuje w niej zaskakujących momentów, a doskonały humor, w który obfitowała poprzedniczka, jest obecny i tutaj. Cieszy również fakt, że w „dwójce" zawarto dość nienachalnej ekspozycji, by filmem cieszyć się mogli również ci, którzy dotychczas z serią styczności nie mieli. Jak wytresować smoka 2 jest jednak filmem dojrzalszym i pod wieloma względami poważniejszym.
Bohaterowie dorośli i zmagać się muszą z poważniejszymi problemami. Stawki są wyższe, a konsekwencje porażki istotniejsze. Choć humoru w filmie jak już wspomniałem, nie brakuje, to zdecydowanie schodzi on na dalszy plan, ustępując napięciu i osobistym dramatom bohaterów. Zmiana sprawia, że kontynuacja wydaje się obrazem przeznaczonym dla ciut starszej widowni, która doceni większy poziom złożoności bardziej skomplikowanych bohaterów. Jednak pomimo większej fabularnej głębi i bardziej złożonych bohaterów Jak wytresować smoka 2 pozostaje filmem niezwykle przystępnym, w którym zarówno fabuła, jak i bohaterowie zasługują na uznanie widowni. Tak samo zresztą, jak akcja, której w kontynuacji przygód Czkawki i Szczerbatka nie brakuje. Akcja ta ma jednak zdecydowanie mniej pacyfistyczny wydźwięk i częściej przyjmuje formę walki i konfrontacji. Traci przez to nieco na różnorodności, ale zdecydowanie nadrabia te braki dynamiką pracy kamery i doskonałą kompozycją kadrów, która pozwala śledzić szalone pogonie i potyczki.
Oprawa audiowizualna produkcji wciąż pozostaje na wysokim poziomie. Twórcy zachowali znany z poprzedniej osłony specyficzny graficzny styl zdominowany przez karykaturalność postaci. Pod względem oprawy mamy więc do czynienia raczej z ewolucją niż rewolucją. Detali jest więcej, animacje są płynniejsze i bardziej złożone, a ilość bohaterów na ekranach zdecydowanie większa, co szczególnie uwidacznia się w scenach zbiorowych i batalistycznych, których ze względu na specyfikę fabuły jest w produkcji więcej. Jednak pomimo większej złożoności oprawy kadry wciąż pełne są wizualnych smaczków, a mimika i mowa ciała komputerowych postaci stoi na bardzo wysokim poziomie i jest jednym z głównych wizualnych atutów produkcji. W kwestii udźwiękowienia zmieniło się niewiele, nie uważam tego jednak za wadę, biorąc pod uwagę wysoki poziom, na jakim poprzeczkę zawiesiła poprzednia odsłona. Kontynuacja wypada ani gorzej, ani lepiej.
Jak wytresować smoka 2 to nie tylko godny następca, ale również po prostu bardzo dobry film. Unika wielu problemów, jakie trapią kontynuacje, a dzięki przesunięciu dramatycznego ciężaru wnosi do serii powiew świeżości. Dzięki interesującej i dojrzalszej fabule oraz bardziej złożonym bohaterom jest świetną rozrywką zarówno dla dzieciaków, młodzieży, jak i dorosłych. Co więcej, wciąż cieszy oko i ucho oprawą oraz bawi doskonałym humorem. Jeśli podobała ci się część pierwsza „dwójka" nie zawiedzie, a nawet jeśli jest to twoja pierwsza styczność z serią, nie pożałujesz czasu poświęconego na seans.
Ocena: 7/10
Tytuł: „Jak wytresować smoka 2”
Reżyseria: Dean DeBlois
Scenariusz: Dean DeBlois, Cressida Cowell
Obsada (głosy):
- Gerard Butler
- Jonah Hill
- Christopher Mintz-Plasse
- America Ferrera
- Jay Baruchel
- F. Murray Abraham
- Cate Blanchett
- Craig Ferguson
- Kristen Wiig
- Kit Harington
- Justin Rupple
Muzyka: John Powell
Zdjęcia: Gil Zimmerman
Montaż: John K. Carr
Scenografia: Pierre-Olivier Vincent
Czas trwania: 102 minuty
comments powered by Disqus