„Uwięziona pomiędzy światami” - recenzja

Autor: Żaneta Krawczugo Redaktor: Motyl

Dodane: 17-12-2018 20:07 ()


Teoria światów równoległych nie jest zbyt mocno wyeksploatowana przez popkulturę. Moim zdaniem ma na to wpływ fakt, że aby móc napisać coś sensownego na ten temat trzeba posiadać choćby odrobinę wiedzy z dziedziny fizyki. Jednak Sara Oliver napisała prostą książkę adresowaną do młodzieży i wydaje się, że jej powieść praktycznie całkowicie pomija fakty, teorie i naukowe podstawy do stworzenia takiej historii, a jeśli już coś tam przemyca, to jest to raczej pseudonaukowy bełkot, który może skłonić młodego czytelnika do rozwinięcia tematu, ale nie wniesie zbyt dużej wiedzy. A czy fabuła powieści „Uwięziona pomiędzy światami” jakoś się broni? Owszem, ale nadal podkreślam, że to książka adresowana stricte do młodzieży, dlatego czytałam ją z przymrużeniem oka.

Ve zostaje wysłana do swojego taty, który mieszka w górskiej miejscowości w Niemczech. Kiedy mężczyzna nie odbiera dziewczyny z lotniska, ta zostaje zmuszona na własną rękę dotrzeć do trudno dostępnej wsi, gdzie, jak się okazuje, jej ojciec zamieszkuje, ku zaskoczeniu dziewczyny, górujący nad domkami mieszkańców zamek. Tam również nie stwierdza jego obecności, jednak w drzwiach wita ją dawna przyjaciółka jej rodziców… Sekrety zaczynają się mnożyć, a dziewczyna wskutek pewnych okoliczności trafia do świata, w którym staje twarzą w twarz ze swoją sobowtórką. Czy jej zajmujący się nauką ojciec ma coś wspólnego z tajemniczą maszyną, którą dziewczyna odnalazła w zamkowej piwnicy? Co kryje się za jego zniknięciem? I czy powrót do swojej rzeczywistości będzie dla Ve bezpieczny?

W zasadzie zastanawiam się, czy jest to bardziej historia miłosna, czy jednak opowieść skupia się przede wszystkim na podróży do równoległego świata… Chyba jestem skłonna przychylić się jednak ku temu pierwszemu. Już od samego początku dostajemy jasne sygnały, że pewien chłopak, będzie przewijał się na kartkach tej historii i będzie miał większy wpływ na rozwój fabuły, choć pierwsze spotkania bohaterów nie przebiegają tak, jak byśmy się spodziewali. Zakończenie tej opowieści nie przynosi jednak żadnej ulgi tym, którzy będą kibicować uczuciu kiełkującemu wraz z rozwojem akcji, ale taki jest urok serii, że trzeba podsycić czytelniczy apetyt na kolejne części historii.

Generalnie wiele początkowych wydarzeń jest dla mnie nieco naciąganych. Przede wszystkim matka, która wysyła swoją nastoletnią córkę do ojca, który mieszka na innym kontynencie, powinna zareagować chyba nieco bardziej emocjonalnie na fakt, że ten nie stawił się, by odebrać latorośl z lotniska. Powinna też nieco bardziej zainteresować się faktem jego zaginięcia, tak samo, jak niepokojące powinno być dla niej pozostawienie dziecka pod opieką osoby, z którą od bardzo dawna nie ma kontaktu, ale może trochę dramatyzuję? Tak czy siak, rozumiem, że aby akcja mogła ruszyć do przodu, akurat ta matka musiała zareagować tak, a nie inaczej. Jednak właśnie ta relacja charakteryzuje doskonale resztę związków między bohaterami występującymi na kartach powieści. Większość emocji, które odczuwają, są mało adekwatne do sytuacji, z którymi się mierzą – nie będzie to przeszkadzać nastolatkowi, jednak dorosły czytelnik będzie się tu raczej irytował.

Za to bardzo podoba mi się geopolityczny wątek podjęty przez autorkę. Jest to dość znaczący element tej historii, który sprawia, że całość staje się bardziej wartościowa, szczególnie pod względem fabularnym, bo wreszcie o coś zaczyna tutaj chodzić. Niestety w momencie, kiedy atmosfera zagęszcza się, a bohaterowie zaczynają powolutku rozwiązywać zagadkę, następuje zatrzymanie akcji, które zapewne będzie kontynuowane w kolejnym tomie.

„Uwięziona pomiędzy światami” to przyjemna propozycja dla młodzieży. Jest to powieść bezpieczna, jeśli chodzi o tematykę, więc rodzice nie muszą obawiać się, że nastoletni czytelnicy, mogą w niej natknąć się na jakieś kontrowersyjne treści. Jeśli jednak jesteście dojrzałymi czytelnikami, to zdecydowanie bardziej polecam Wam powieść „Mroczna materia”, ponieważ „Uwięziona…” po prostu Was zawiedzie.

Tytuł: „Uwięziona pomiędzy światami” 

  • Autor: Sara Oliver
  • Wydawca: Wydawnictwo Lemoniada
  • Oprawa: miękka
  • Format: 14.5 x 20.5 cm
  • Stron: 336
  • Cena: 39,90


comments powered by Disqus