W drugim tomie opowieści „Czas się kończy” znalazły się kolejne zeszyty dwóch tworzonych przez Jonathana Hickmana serii – „Avengers” (#38-39) oraz „New Avengers” (#26-28). Rozgrywka pomiędzy superbohaterami dążącymi do uratowania świata przed totalną zagładą wkracza wreszcie (chyba) w decydującą fazę. Avengers, którzy przeszli na stronę S.H.I.E.L.D. dowodzeni przez podstarzałego Steve’a Rogersa walczą z Iluminatami, na których czele stoi Reed Richards. Nowi Avengers kierowani przez doktora Roberto da Costę próbują efektownie włączyć się do gry i realizują własny plan mający na celu uratowanie ziemi. Polega on na wysłaniu silnej grupy uderzeniowej na drugi koniec multiwersum, gdzie – jak uważa naukowiec – znajduje się źródło problemu i początek niszczących światy inkursji. Co ciekawe, nasz świat chce także uratować Koteria składająca się… z dość porywczych postaci. Ich działania są zdecydowanie najmniej finezyjne, choć najbardziej skuteczne. Powiedzmy to wprost – świat znanych nam superbohaterów jeszcze istnieje tylko dzięki nim. Konflikt narasta, a wielu uczestniczących w nim bohaterów zaczyna wątpić w słuszność swoich dotychczasowych decyzji i działań.

O ile w poprzednim tomie obserwowaliśmy głównie podchody przedstawicieli wszystkich ugrupowań, to w drugiej odsłonie tej historii dochodzi wreszcie do spektakularnej konfrontacji. Superbohaterowie robią wreszcie to, co wychodzi im najlepiej, czyli urządzają sobie konkretną bitkę. Zanim jednak do tego dojdzie, znów serwują nam solidną porcję własnych rozterek i dylematów związanych z ich aktualną sytuacją. Trzeba jednak przyznać, że nie są to refleksje całkowicie pozbawione sensu i wpływu na dalsze zdarzenia. Hickman pomimo absurdalnego natłoku postaci umiejętnie prowadzi i rozwija charakterystyki poszczególnych bohaterów, ukazując ich dylematy i przedstawiając ewolucję postaw oraz poglądów. Dość powiedzieć, że w finałowej walce dochodzi do kilku zaskakujących wolt, które – gdy się nad nimi zastanowić – były wcześniej dyskretnie zapowiadane.

Jeżeli chodzi o stronę graficzną, to nadal stanowi ona bardzo mocną stronę tego komiksu. Album znów powstał dzięki pracy kilku znanych z poprzednich odsłon serii rysowników, wśród których tym razem znalazł się także Polak – Szymon Kudrański. Artysta od kilku już lat tworzy dla największych amerykańskich wydawnictw i po raz kolejny potwierdza swoją klasę. Międzynarodowe grono artystów prezentuje dość zróżnicowaną stylistykę, ale mimo tego całość sprawia wrażenie spójnej. Każdy z nich bowiem podporządkowuje swoje umiejętności charakterowi tej bombastycznej opowieści.

Bez wątpienia trudno przejść obok misternej konstrukcji narracyjnej Hickmana obojętnie. Opowieść o inkursjach i bratobójczych walkach superbohaterów jednych fascynuje, innych irytuje. Nie ukrywam, że znacznie bliżej mi do tej drugiej grupy. Nie jestem fanem opowieści, których czytanie jest katorgą, wymagającą śledzenia kilku różnych serii, poznawania kolejnych crossoverów oraz nieustannego rozrysowywania sobie kolejnych zawiłości personalnych wynikających z udziału setek postaci. To niej jest typ opowieści, która do mnie przemawia. Niemniej jednak przedsięwzięcie amerykańskiego scenarzysty musi robić wrażenie. I nie chodzi mi o rozmach tej historii, ale o stopień kontroli, jaką sprawuje nad nią autor. Widać, że Jonathan Hickman rzeczywiście ma pomysł na rozwój zdarzeń i nic nie pozostawia przypadkowi. W całym tym zamieszaniu wiele uwagi poświęca na stworzenie wiarygodnych postaci, przeżywających kryzysy, załamania i chwile zwątpienia oraz reagujących na dramatyczne zdarzenia. Dzięki temu psychologiczna warstwa tej opowieści może faktycznie się podobać i na tym poziomie rozgrywają się autentycznie ciekawe zdarzenia.

Tytuł: „Avengers”: „Czas się kończy” tom 2

• Tytuł oryginalny: „Avengers: Time Runs Out Vol. 2”
• Scenariusz: Jonathan Hickman
• Rysunki: Kev Walker, Stefano Caselli, Szymon Kudrański, Mike Deodato, Mike Perkins
• Tłumaczenie: Marek Starosta
• Wydawca: Egmont
• Data polskiego wydania: 06.2018 r.
• Wydawca oryginału: Marvel Comics
• Objętość: 120 stron
• Format 165x255 mm
• Oprawa: miękka ze skrzydełkami
• Papier: kredowy
• Druk: kolorowy
• Cena: 39,99 zł

Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie komiksu do recenzji.