Pozostał tylko "Avatar", miażdżąca moc Disneya

652 miliony dolarów - to wynik jaki w ciągu dwóch tygodni wyświetlania uzyskało "Przebudzenie Mocy" w amerykańskich kinach. To również ostateczny wynik drugiego filmu pod względem wpływów w zeszłym roku, czyli "Jurassic World". 

Różnica liczona w tysiącach dolarów zostanie zniwelowana dziś, 1 stycznia, tym samym siódmy epizod zostanie najlepiej zarabiającym filmem 2015 r. w Ameryce, ale również przesunie się na drugie miejsce w klasyfikacji wszech czasów, bowiem bez trudu poprawi też wynik "Titanica", który wraz z pokazami 3D z 2012 r. wynosi 658 672 302 dolarów.

Według wstępnych prognoz, obraz Abramsa w swój trzeci weekend zarobi około 98 milionów dolarów, a może nawet znów przekroczy 100 milionów dolarów. Oznacza to, że po weekendzie na jego koncie znajdzie się 750 milionów dolarów. Brakujące 10 milionów do rekordu "Avatara" zarobi w poniedziałek. 

Od 5 stycznia 2016 r. "Przebudzenie Mocy" będzie pisać całkiem nową historię w amerykańskim box office. Na świecie na razie produkcja zajmuje 8 pozycję wśród najbardziej dochodowych filmów, ale po weekendzie będzie to zapewne już 4 lokata.