Recenzja wydania Blu-Ray filmu „Con Air - lot skazańców”
Dodane: 23-11-2015 07:53 ()
Nicolas Cage to jeden z tych szczególnych przypadków aktorów, których albo się uwielbia, albo nienawidzi. Ostatnimi czasy wiele jego ról czy filmów, w których zagrał, spotyka się ze sporą krytyką. Warto jednak pamiętać, że aktor, którego słynna mina z „Pocałunku wampira” ozdabia niezliczoną liczbę memów w Internecie, jest także laureatem Oscara i Złotego Globu (na wypadek, gdyby ktoś o tym nie wiedział). Dziś sięgamy do dorobku aktorskiego Cage'a po film akcji sprzed 18 lat: „Con Air - lot Skazańców”.
Główny bohater filmu, Cameron Poe (Cage), to były żołnierz skazany na odsiadkę za zabicie jednego z podpitych mężczyzn zaczepiających jego ciężarną żonę (Monica Potter). Po 8 latach Poe za dobre sprawowanie zostaje zwolniony warunkowo z więzienia i transportowany do domu samolotem wojskowym przewożącym grupę przestępców. Jak można się spodziewać, coś pójdzie nie tak, czyli źli kryminaliści pod batutą Cyrusa „Wirusa” Grissoma (John Malkovich) przejmą samolot, a dzielny Cameron postara się udaremnić ucieczkę złoczyńców.
Wyprodukowany przez Jerry'ego Bruckheimera „Con Air” zestarzał się przyzwoicie. Mimo blisko dwóch dekad od daty premiery, nadal prezentuje się znakomicie pod kątem akcji oraz całkiem nieźle w kwestii efektów technicznych. Pewne elementy (jak jedno z ujęć z doklejonym komputerowo autem przyczepionym do samolotu) zrealizowane dziś wyglądałyby na pewno lepiej. Pomijając jednak to – gdyby nie stosunkowo młody wygląd aktorów (w porównaniu do obecnego), można by się pomylić w zgadywaniu, kiedy miała miejsce premiera filmu, i spokojnie „strzelać” w dwa tysiące któryś rok. Akcja jest zrealizowana sprawnie; gdy wydaje się, że sytuacja więźniów jest już napięta, chwilę później pojawia się nowy i ciekawy zwrot wydarzeń. Pod tym względem nie można mieć zastrzeżeń do scenariusza Scotta Rosenberga. Podobnie dobrze scenarzysta poradził sobie z wieloma tekstami postaci – tu i ówdzie często pada zabawny czy ironiczny komentarz, godzien loży szyderców (jak na przykład jedna z wypowiedzi Camerona: „Ufam tylko dwóm osobom. Jedną jestem ja, drugą nie jesteś ty.”).
Obsada „Lotu skazańców” stoi na wysokim poziomie. Fakt, że Cage chwilami gra nazbyt przesadnie, ale ogólnie wypada całkiem dobrze jako pozytywny bohater, działający niemalże w konwencji „jeden na wszystkich”. Niewątpliwie jednak całe show kradnie Malkovich. Jego Cyrus „Wirus” jest pewny siebie, inteligentny, charyzmatyczny, rzucający tu i ówdzie zabawnym tekstem. Świetnie napisana i znakomicie sportretowana rola. Równie ciekawie wypada Steve Buscemi, grający seryjnego zabójcę – spokojny, pogodny, specyficzny jegomość diametralnie różny od większości nerwowej bandy w samolocie. Dobry występ odnotował też John Cusack jako agent federalny próbujący wesprzeć Poe i odkręcić cały bajzel, stopując jednocześnie chaotyczne działania innego agenta (Colm Meaney). Monica Potter w roli Tricii Poe to z kolei miły dla oka dodatek do filmu, aktorka wyglądała tam przepięknie. Fani dylogii „Maczeta” mogą zobaczyć, jak młodo i przystojnie prezentował się kilkanaście lat wcześniej tamtejszy główny aktor, Danny Trejo.
Galapagos Films wydało film na DVD i Blu-Ray jako reedycję, w kartonowej obwolucie w ramach serii zatytułowanej: „Mocne kino akcji”. Wersja Blu-Ray posiada dźwięk oryginalny w formacie Dolby Digital 5.1 oraz opcję z polskim lektorem (Dolby Digital 2.0). Możemy włączyć napisy angielskie lub polskie. Pośród ciągu reklamówek przed uruchomieniem menu głównego możemy zobaczyć między innymi trailer filmu „Tron: Dziedzictwo”. Dodatki na dysku Blu-Ray są symboliczne, łącznie trwają zaledwie 10 minut. Zwiastun kinowy filmu „Con Air” trwa dwie i pół minuty. Można go zobaczyć jako „ciekawostkę przyrodniczą”, czyli jak wyglądał trailer filmu akcji z końca XX wieku. „A View from Above” to niespełna 5-minutowy bonus, w którym reżyser, producent oraz kilku aktorów w dosłownie paru słowach mówią o filmie czy swoich postaciach. Możemy także przyjrzeć się raptem przez chwilę niektórym ujęciom z perspektywy osoby na planie. „The Destruction of Las Vegas” trwa około 2,5 minuty i zdradza kulisy kręcenia jednej ze scen akcji. Ciekawa chwila ujawniająca pieczołowitą pracę twórców od efektów specjalnych. Szkoda, że nie rozbudowano tego, bo śmiało moglibyśmy potraktować całość jako teaser dłuższego filmu prezentującego kręcenie „Con Air” od kulis.
Wyprodukowany przez Bruckheimera obraz mimo 18 lat na karku nadal prezentuje się solidnie. Wprawdzie niektóre dialogi i kawałki filmu wypadają niezamierzenie komicznie („konwersacja” Camerona z córką w formie listów czy bromance między Poe a jego czarnoskórym kumplem z więzienia, etc.), ale niespecjalnie przeszkadza to w odbiorze całości. To przecież wciąż widowiskowe, trzymające w napięciu i technicznie bardzo dobrze zrealizowane kino sensacyjne, udane aktorsko i z wieloma zabawnymi tekstami. Na luźny seans w gronie znajomych „Con Air: Lot skazańców” sprawdzi się jak ulał.
Con Air -lot skazańców (Mocne Kino Akcji) (Blu-ray)
- Reżyseria: Simon West
- Scenariusz: Scott Rosenberg
Obsada:
- Nick Chinlund John Malkovich, Ving Rhames, Danny Trejo, Steve Buscemi, Nicolas Cage, John Cusack, Colm Meaney, Mykelti Williamson
- Wydawca: Touchstone Pictures
- Nośnik: Blu-Ray Disc
- Czas trwania: 115 min.
- Format obrazu: 2.35
- Napisy: polskie, angielskie
- Dodatki: Widok z góry, Zburzenie Las Vegas, Zwiastun kinowy
- Data wydania: 14-08-2015
- Kategorie: akcja i przygoda,
- Dźwięk (format dźwięku; wersje językowe): Dolby Digital 2.0: polski lektor, Dolby Digital 5.1: angielski
Dziękujemy sklepowi Empik.com za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
comments powered by Disqus