Na Zachodzie bez zmian, czyli konurencja pożarta przez dinozaury
Dodane: 28-06-2015 20:13 ()
To był wyjątkowo zacięty weekend w amerykańskich kinach. Pierwsze, szacunkowe wyniki wskazują, że trzeci tydzień z rzędu liderem box office pozostał "Jurassic World", zarabiając 54,2 miliony dolarów. Tuż za nim uplasowała się animacja "W głowie się nie mieści" z wynikiem 52,1 milionów dolarów. A dopiero na trzecim miejscu znalazł się debiutujący w tym tygodniu "Ted 2".
Obraz Setha MacFarlane'a zarobił rozczarowujące 33 miliony dolarów. Jak pamiętamy pierwsza część poradziła sobie znacznie lepiej zarabiając na starcie 54,4 miliony dolarów. Druga z nowości weekendu - "Max" - familijna produkcja Boaza Yakina zarobiła 12,2 milionów dolarów.
"Jurassic World" oczywiście ustanowił kolejne rekordy. W ciągu 15 dni zarobił 450 milionów dolarów, a w ciągu 17 dni przekroczył granicę 500 milionów dolarów wpływów. Jest piątym filmem w historii, po "Avatarze", "Titanicu", Avengers" i "Mrocznym Rycerzu", który przekroczył pułap 500 milionów dolarów wpływów w amerykańskim box office.
Wszystko wskazuje na to, że film Colina Trevorrowa bez problemy zostanie trzecią, najbardziej kasową produkcją w historii, a kto wie, może nawet przeskoczy w rankingu "Titanica".
comments powered by Disqus